Forum metalowe
Forum o muzyce metalowej oraz o wszystkim z tym związanym. Poznaj ciekawych ludzi :)

Subkultury - Nieco inne metalowe gadżety ;)

Ceandric - 2007-04-16, 16:12
Temat postu: Nieco inne metalowe gadżety ;)
Mianowicie chodzi o biżuterię. Jakie formy ozdobnego złomu preferujecie, jeśli w ogóle? Pierścionki, sygnety, kolczyki, kajdany...? No i jeszcze pytanko - co sądzicie o piercingu?

Swego czasu nosiłem taką zbroję na palec (w ten deseń: http://www.rockmetalshop.pl/go/_info/?id=4791 ) - wtedy wydawało mi się fajne, ale było cholernie niewygodne więc w końcu rzuciłem ją do szuflady i odtamtej pory nie używam. Parę razy założyłem na nadgarstek mój srebrny kajdan (który zresztą sam zrobiłem - żeby nie było, że wciskam tani szpan ;)), ale ak na codzień nie noszę biżuterii. Natomiast co do piercingu - jak dla mnie mnie głupota, a w niektórych przypadkach wręcz oszpecanie swego ciała. Zrozumiem jeszcze dziewczynę z kolczykiem w języku (mojej koleżance ksiądz nie chciał udzielć komunii, gdy zobaczył jej języku kolczyk w kształcie króliczka playboya :D), ale żeby facet, w dodatku tak: http://asware.net/gallery/d/4113-2/piercing.jpg - no to to już jest przegięcie ;)

Shaitan - 2007-04-16, 16:33

nigdy nic nie nosilem i nosic nie bede, to samo w przypadku kolczykow na ciele - jak dla mnie malo meskie to i tyle... no a jesli chodzi o dziewczyny - nie trawie zelastwa na twarzy bleeee podobaja mi sie tylko kolczyki w pepku :) moja Przyjaciolka sobie zrobila i slodko to wyglada :)
Zephyr - 2007-04-17, 00:22

pierścienie typu "pancerz" są pedalskie... skromny sygnet - ok .. kolczyk w uchu ( nawet u faceta) - ok .. kolczyk u panny w pępku, uchu, w języku - ok .. w pozostałych miejscach - idiotyzm, kretynizm, pozerstwo, debilizm wtórny i zboczenie ...
LadySatan - 2007-04-17, 00:24

Ja czasem nosze kolczyki w uchach :P A tak poza tym to jakos nie chce mi sie kaleczyc mojej naturalnej urody takimi udziwnieniami :P
Dauntless - 2007-04-17, 02:15

Za dawnych czasów miałem pancerzyk na palec w stylu Daniego Filtha. Do tego łańcuch od koszyków z supermarketów na ręce. Na szczęście te czasy minęły :P.
Teraz, mimo że nie przepadam za przystrajaniem palców, mógłbym założyć jedynie coś takiego:
http://allegro.pl/item186..._wiking_ss.html

Gabriell - 2007-04-17, 09:26

Nie lubie biżuterii :neutral: Noszę jednak cos na ten wzór http://www.ivrea-sklep.pl/photo/m_286.jpg tylko, że te ciemne pierdolniki mam powycinane i widać przez nie palec. Kolczyków nie lubię a jakiekolwiek wisiory mnie denerwowały, bo nie lubie jak mi coś dynda przy nachylaniu sie 8)

Kolczyki w pępku źle mi sie kojarzą, toleruję te w języku, bo średnio je widać :D I lubię jak mężczyzna nosi jakis skromny sygnecik, obrączkę :)

Niegłupi Jaś - 2007-04-17, 11:21

Gabriell napisał/a:
nie lubie jak mi coś dynda przy nachylaniu sie 8)


Jak można tego nie lubić?? :mrgreen: ;)


Gabriell napisał/a:
Kolczyki w pępku źle mi sie kojarzą, toleruję te w języku, bo średnio je widać :D I lubię jak mężczyzna nosi jakis skromny sygnecik, obrączkę :)


Kolczyk w pępku, no jeszcze ujdzie, tylko jak się ten pępek z tym kolczykiem myje, a nie hoduje w nim prusaki... ;). Natomiast kolczyk w języku to jak dla mnie głupota. Nie chciałbym aby mi taki badziew latał co chwila podczas całowania :). A co do jego niby mitycznego zastosowania, to też nie jestem przekonany :P.

Z kolei wszelkie sygneciki na palcu faceta to jak dla mnie obciach i kojarzy mi się z nowobogackimi Ruskimi i z Cyganami :P. Obrączka tylko i wyłącznie i to obrączka ślubna. Taką facet powinien nosić z dumą.

Ja z żadnej pierdółkowatej biżuteryi niczego nie noszę i nosić nie zamierzam. Nigdy też nie miałem żadnych kolczyków czy innego badziewia, także tych nieinwazyjnych z Bravo :D. Łańcuchy do kluczy = obciach tak samo, jak wywalona komóra na wierzchu :P. Bardziej klimatyczne ozdoby zostawiam dla klimatycznych nastolatków, głównie panien w stylu goth :P.
Noszę natomiast dwa łańcuszki na szyi. Jeden srebrny z papieskim krzyżykiem (ważna historia z nim jest związana) drugi złoty. Mówią że złoto ze srebrem się gryzie, ale oba te łańcuszki i krzyżyk dostałem i są dla mnie bardzo ważne. Ponadto nie noszę ich na pokaz, tylko dla siebie, bo mają dla mnie duże znaczenie i o czymś mi przypominają.

aggressive - 2007-04-17, 14:18

Z biżuterii tylko srebro. Im więcej tym lepiej. Mam słabość do tego "bardziewia" :D Nie mogę przejść spokojnie obok złotnika, a w śrdoku mogłabym stać godzinami i oglądać. Noszę głównie obrączki i na nie głównie zwracam uwagę. Ale to tak jest, że przeważnie kobiety lubią się stroić i przyozdabiać. Tylko szkoda, że faceci tego nie doceniają, he.
Zephyr - 2007-04-17, 14:35

aggressive napisał/a:
Z biżuterii tylko srebro. Im więcej tym lepiej. Mam słabość do tego "bardziewia" :D Nie mogę przejść spokojnie obok złotnika, a w śrdoku mogłabym stać godzinami i oglądać. Noszę głównie obrączki i na nie głównie zwracam uwagę. Ale to tak jest, że przeważnie kobiety lubią się stroić i przyozdabiać. Tylko szkoda, że faceci tego nie doceniają, he.


nieprawda .. ja zauważam ;)

poza tym też lubię srebro.. złota nie cierpię...

JaVirr - 2007-04-17, 14:44

LadySatan napisał/a:
Ja czasem nosze kolczyki w uchach :P A tak poza tym to jakos nie chce mi sie kaleczyc mojej naturalnej urody takimi udziwnieniami :P


Fajnie jakby wszystkie babki tak myślały...

Katharsis - 2007-04-17, 14:47

Ja nie nosze żadnej biżuterii... nie lubię. Tylko jak byłam mała to jakieś tam kolczyki nosiłam i na tym się skończyło. Wolę mieć jako taką swobodę i nie mieć żadnego żelastwa które mnie obciąża :P
tomash - 2007-04-17, 20:00

Kolczyki potrafią być seksi :) Ale tylko w uchu i muszą się czyms wyróżniać. Wszelkie piercingi i duperele to dla mnie objaw nieukochania i chęci zwrócenia na siebie uwagę :/
aggressive - 2007-04-17, 21:46

Ogólnie biżuteria ma na celu zwrócenie na siebię uwagi. Tak to już jest między kobietami, że każda chciałaby się wyróżniać z tłumu. Zgrabna kobieta w szpilkach, ślicznej sukieneczce... taki chodzący ideał bez biżuterii? Eee...
LadySatan - 2007-04-17, 22:36

Ja chodze w kieckach i szpilkach, ale jakos bizuterii nie lubie :) Wrecz uwazam, ze to przesada. Kolczyk w pepku jest mało elegancki i jakos do mojego stylu bycia by nie pasowal. W jezyku bym sobie chetnie zrobila :P
Niegłupi Jaś - 2007-04-19, 00:33

Kolczyk w języku jest totalnie anty jeśli chodzi o sens i praktyczność :P. Każde obce ciało w naszym ciele jest potencjalnym źródłem kłopotów. Już uszy potrafią się, mówiąc kolokwialnie, paprać od kolczyków, a takiego języka czy części intymnych to sobie nawet nie wyobrażam. Poza tym kolczyk w języku jest narażony na działanie tego co jemy i pijemy. Coś na pewno się na nim osadzi, coś pod nim ugrzęźnie itd. Jest też potencjalnym źródłem infekcji. Jednym słowem bleee :).
Jednak kompletnie biżuterii z wizerunku kobiety bym nie wyrzucał. Wręcz przeciwnie, dobrze dobrana biżuteria potrafi bardzo podkreślić styl, charakter czy inne walory kobiety :).

Ceandric - 2007-04-19, 17:18

Niegłupi Jaś napisał/a:

Już uszy potrafią się, mówiąc kolokwialnie, paprać od kolczyków, a takiego języka czy części intymnych to sobie nawet nie wyobrażam. Poza tym kolczyk w języku jest narażony na działanie tego co jemy i pijemy. Coś na pewno się na nim osadzi, coś pod nim ugrzęźnie itd. Jest też potencjalnym źródłem infekcji. Jednym słowem bleee :).


Z tego co czytałem, to kolczyki przeznaczone do umieszczenia w języku są robionez jakiegoś cudacznego stopu, który nie powoduje infekcji (inaczej niż np. złoto) Co najwyżej infekcję może spowodować niefachowe przekłucie. Kurwa, a i tak we łbie nie mieści mi się, jak moża przekłuwać sobie jęzor. Brrr...

dexter xs - 2007-04-19, 21:15

Można ponoć ma to jakiś wpływ na doznania erotyczne oczywiście mowa tu o oralu.
Torog - 2007-04-21, 08:27

Krzywo patrzę jakoś na dzieciaki, obwieszone pentagramami, czaszkami czy innymi pierdółkami. Nie noszę żadnej biżuterii, mimo iż dawniej miałem kolczyk... przez jakieś trzy dni
aggressive - 2007-04-22, 20:42

dexter xs napisał/a:
Można ponoć ma to jakiś wpływ na doznania erotyczne oczywiście mowa tu o oralu.

Zależy chyba od faceta. Bo mój nie całowałby się ze mną gdybym miała kolczyk w języku, za to znajomy bardzo chętnie.
Nie wiem czy to ma jakikolwiek wpływ przy robieniu loda... Bardzo wątpie. Co z tego, że laska ma kolczyk w języku, jak facet tylko odczuwa energiczne ssanie? Mogę sobie jeździć delikatnie językiem gdy stoi, a on nie czuje... :| Poza tym co jeślibym zrobiła mu przypadkiem krzywdę? Jak dla mnie do dupy interes.

Zbir - 2007-04-22, 21:43

myślałem że do ust, ale ok :P ;)
Niegłupi Jaś - 2007-04-22, 21:57

Bosh... :P Dzieciarnia do książek :mrgreen:

[ Dodano: 2007-04-22, 21:58 ]
aggressive napisał/a:
Jak dla mnie do dupy interes.


Co bardziej twardzi tak lubią :). Zapraszam de Extreme Sex Test Aggressive. Możesz zostać nową liderką... :D

Zephyr - 2007-04-22, 22:17

(s)expertka od lodów się znalazła, a w innym temacie mówi takie bzdety, że głowa boli .. jak to Jasiek napisał - do książek!!! a potem przyjemności ;)
LadySatan - 2007-04-22, 23:06

Energiczne ssanie 8)

dobre :P

Moze wystarczy sie podszkolic i bedzie okey ;) W koncu praktyka czyni mistrzem :P

[ Dodano: 2007-04-22, 23:08 ]
A tak w ogole to moze Twoj facet powinien isc do lekarza skoro Ty sie produkujesz a on nie czuje? Bo raczej delikatne pieszczoty oralne sa baaaaaaardzo przyjemne :P

Niegłupi Jaś - 2007-04-23, 02:31

No patrzcie, dobrały się takie dwie mądrale i debatują nad męskimi rozkoszami :P. Może jeszcze Gabs się włączy? :D

Aggressive, rada dla Ciebie: rób taką przyjemność swojemu facetowi nieco rzadziej, bo tak to się już przyzwyczaił biedak i nic nie czuje :mrgreen:. Jak nie zwolnicie tempa, to energiczne ssanie już nie wystarczy i za parę miesięcy będziesz musiała spiłować zęby na stożki, a na język zakładać kolczatkę, żeby coś poczuł :D ;););)

[ Dodano: 2007-04-23, 02:34 ]
LadySatan napisał/a:
Twoj facet powinien isc do lekarza skoro Ty sie produkujesz a on nie czuje


:D:D:D Rozwalił mnie ten tekst :D:D:D Jak to sobie wyobraziłem, to... :D:D:D

Sorry, mam dziś zboczony dzień ;)

Gabriell - 2007-04-23, 11:18

Niegłupi Jaś napisał/a:
No patrzcie, dobrały się takie dwie mądrale i debatują nad męskimi rozkoszami :P. Może jeszcze Gabs się włączy? :D


Pewnie, ze tak :P Kolczyk w języku moze byc bardzo pomocny (podobno, nie praktykowałam :D ) przy takowych pieszczotach, dobrze robią koraliki (oglądałam edukujący program w TV 8) ), to dlaczego nie kolczyk? 8)

JaVirr - 2007-04-23, 14:36

Bo jest BLE!!!
Ceandric - 2007-04-23, 15:53

aggressive napisał/a:
Poza tym co jeślibym zrobiła mu przypadkiem krzywdę?


W jakimś filmie była scena, w której dziewczyna z kolczykiem w języku robiła fellatio chłopakowi, który miał kolczyk w fujarze i się... zaklinowała. Tak a propo robienia krzywdy ;)

Katharsis - 2007-04-23, 16:04

Ceandric napisał/a:
aggressive napisał/a:
Poza tym co jeślibym zrobiła mu przypadkiem krzywdę?


W jakimś filmie była scena, w której dziewczyna z kolczykiem w języku robiła fellatio chłopakowi, który miał kolczyk w fujarze i się... zaklinowała. Tak a propo robienia krzywdy ;)


Chyba to nawet widziałam :P

A tak poza tym to kolczyki gdzie indziej niż w uszach odpadają. Jak kiedyś znajoma przyjechała z kolegą i ich zobaczyłam to mi głupio było stać z nimi na środku mojej małej miejscowości. On miał na twarzy więcej kolczyków niż ja a całym swoim życiu w uszach. Ona na szczęście miała tylko w języku i w brwi więc się w oczy nie rzucała :P. Oj ludzie się dziwnie patrzyli :)

tomash - 2007-04-23, 16:17

Offtop o blowjobach :D Tego jeszcze nie było :P
Niegłupi Jaś - 2007-04-23, 16:30

tomash napisał/a:
Offtop o blowjobach :D Tego jeszcze nie było :P


No ten jaki obeznany w słownictwie branżowym :D. A mi zarzucał nie wiadomo co :P

JaVirr - 2007-04-23, 16:39

Ceandric napisał/a:
aggressive napisał/a:
Poza tym co jeślibym zrobiła mu przypadkiem krzywdę?


W jakimś filmie była scena, w której dziewczyna z kolczykiem w języku robiła fellatio chłopakowi, który miał kolczyk w fujarze i się... zaklinowała. Tak a propo robienia krzywdy ;)


Cocksuckin', eh? :P

M. in. dlatego jest bleee... no i fuj wygląda, i seplenisz po 'zamontowaniu' tego nawet kilka miechów :mrgreen:

Slurp! - 2007-04-30, 18:31

[quote="JaVirr"]
Ceandric napisał/a:

Cocksuckin', eh? :P

M. in. dlatego jest bleee...


No ale Ciebie ssanie komuś nie dotyczy, więc w czym problem? ;)

Niegłupi Jaś - 2007-04-30, 18:37

http://facet.interia.pl/w...-tatuazu,903034

Najlepsze jest z przebiciem cewki moczowej :D

Slurp! - 2007-04-30, 18:39

ojj, ja bym sobie tego nie zrobił, no bo po co to tam mieć? :P
Tema - 2007-04-30, 22:36

no za pewnie niektórym się podoba :D

znam taką jedna dziewczynkę , naprawde super jest... nie n żartuje oczywiście,nparawde to jej strasznie nie lubi ostatnio wpadła na pomysł,że przebije sobie sutki. No życze jej powodzenia.

Slurp! - 2007-05-01, 12:41

A ja nie mam nic do przekłutych sutków. :P No ale skoro jej nie lubisz to ja też nie :P 8)
Tema - 2007-05-01, 13:13

To czemu tam jeszcze nie masz kolczyków ? Do roboty :D Mówie Ci ,że jakbyś ją poznał to na pewno byś żałował ,więc lepiej dla Ciebie,że jej nie znasz ;)
Uważam to za głupote... I nawet nie patrząc na to czy ją lubie czy też nie myśle sobie,że to najgłupszy pomysł na jaki mogła wpaść owa dziewczyna... no dobra może są głupsze.. no w każdym razie nie popieram czegoś takiego. Może nie tyle co nie popieram co po prostu mi się nie podoba i narazie mi się coś takiego nie marzy ,i pewnie tak zostanie :P :D
Mam 3kolczyki w jednym uchu i już mi się wydaje,że to za dużo ,ale kto co lubi :P

Sol - 2007-05-01, 13:21

ja nie mam żadnych kolczyków ;) od trzech lat noszę się z zamiarem zrobienia sobie kolczyków w uszach, ale jakoś mi się nie chce :) kiedyś chciałam mieć takie maleństwo przy ustach, ale wyrosłam z takich mądrych pomysłów ;) dzisiaj twierdzę że nie warto nosić takiego żelastwa na twarzy ;) ale jeśli komuś się podoba to niech sobie nosi... mnie się nie podoba :)
Slurp! - 2007-05-01, 13:29

Tema napisał/a:
To czemu tam jeszcze nie masz kolczyków ? Do roboty :D Mówie Ci ,że jakbyś ją poznał to na pewno byś żałował ,więc lepiej dla Ciebie,że jej nie znasz ;)
Uważam to za głupote... I nawet nie patrząc na to czy ją lubie czy też nie myśle sobie,że to najgłupszy pomysł na jaki mogła wpaść owa dziewczyna... no dobra może są głupsze.. no w każdym razie nie popieram czegoś takiego. Może nie tyle co nie popieram co po prostu mi się nie podoba i narazie mi się coś takiego nie marzy ,i pewnie tak zostanie :P :D
Mam 3kolczyki w jednym uchu i już mi się wydaje,że to za dużo ,ale kto co lubi :P


Rodzice wyrazili zgodę na tatuaż po to by teraz mówić "masz już tatuaż, o kolczyku nie ma mowy gówniarzu póki nie masz 18-stki" :P Zresztą , nic do nich nie mam co nie oznacza że sam je chcę. W uchu nigdy, to mi się u chłopaka nie podoba jakoś. Myślałem o brwi, ale teraz coraz więcej frajerów se robi we brwi przez co straciło to taki "pazur" co w moim mniemaniu kiedyś posiadało. Więc raczej na razie o tym nie myślę. Ja na przykład nie popieram robienia sobie tych afrykańskich dziur w uszach. Różnimy się i jest fajnie :P

Tema - 2007-05-01, 14:53

Mam 3 kolczyki + nausznica , ale to robiłam dawno ... na początku gimnazjum jeszcze, a teraz nie zwracam na to uwagi. Są i tyle :P
Nawet nie wie mczy moi starzy by się zgodzili ,bo nawet nie rozmawiałam z nimi na takie tematy,bo do szczęscia mi to narazie nie potrzebne :P

Slurp! - 2007-05-01, 20:54

Tema napisał/a:
Mam 3 kolczyki + nausznica , ale to robiłam dawno ... na początku gimnazjum jeszcze, a teraz nie zwracam na to uwagi. Są i tyle :P
Nawet nie wie mczy moi starzy by się zgodzili ,bo nawet nie rozmawiałam z nimi na takie tematy,bo do szczęscia mi to narazie nie potrzebne :P


Ja rozmawiałem ;) To nawet nie była rozmowa, to było moje zdanie ucięte w połowie. :P

Powerage - 2007-05-02, 11:45

Ja zamiast kasę wydawać na ozdóbki to wciąż wydaję na płytki.Nie ubiór świadczy o człowieku.Prawda Jasiu? :wink:
Slurp! - 2007-05-02, 22:37

Ja jestem taki niedobry że płytki mam z neta z darmo, więc kaskę wydaję na inne pierdółki
Enemy - 2007-05-15, 23:16

Ja miałam w jedym uchu 2 kolczyki, w drugim 3.

Ale któregoś dnia wyciągnęłam je i już nie włożyłam.
Dziurki się zarosły i już nie mam ochoty lecieć do kosmetyczki, zeby zrobić sobie nowe :p

A moja kumpela z klasy zrobiła sobie kolczyka pod dolną wargą. Ciekawie to wygląda.
Na początku myślała, że nauczyciele będą marudzić, ale jak się okazało tylko jedna nauczycielka zakazała jej wchodzić do klasy z kolczykiem.

LadySatan - 2007-05-16, 12:21

Wczoraj w tramwaju widzialam dziewczyne z kolczykiem ( takie kolko złote ) w wardze dolnej. Niezbyt ciekawie to wyglada :|
Ceandric - 2007-05-16, 12:51

Hehe, do mojej szkoły chodziła jedna punków, pewnego dnia przyszła wielkim plastrem na brodzie. W pierwszy momencie jak ją zobaczyłem, to myslałem że zacięła się przy goleniu, a ona tymczasem wbiła tam sobie ćwiek. Również nieszczególny był o widok... ;)
Gabriell - 2007-05-16, 13:16

Ozdoby na twarzy wyglądają jak ogromne pryszcze, ble :???:
JaVirr - 2007-05-16, 13:57

Gabriell napisał/a:
Ozdoby na twarzy wyglądają jak ogromne pryszcze, ble :???:


Z przykrością stwierdzam (:P) że zgadzam się z Gabs.

Sarmak - 2007-05-16, 19:48

Gabriell napisał/a:
Ozdoby na twarzy wyglądają jak ogromne pryszcze, ble :???:


Nie cierpię, gdy laska ma ćwieki na twarzy..Nie cierpię.

unchained - 2007-05-16, 20:18

Sarmak napisał/a:
Gabriell napisał/a:
Ozdoby na twarzy wyglądają jak ogromne pryszcze, ble :???:


Nie cierpię, gdy laska ma ćwieki na twarzy..Nie cierpię.


same here... ogolnie nie przepadam za kolczykami... ewentualnie jakies drobne w uszach sa spoko... ale za jakies rury, prety i inne wyroby huty katowice dziekuje... ni to ladne ni praktyczne...

Niegłupi Jaś - 2007-05-16, 23:46

Enemy napisał/a:
A moja kumpela z klasy zrobiła sobie kolczyka pod dolną wargą. Ciekawie to wygląda.
Na początku myślała, że nauczyciele będą marudzić, ale jak się okazało tylko jedna nauczycielka zakazała jej wchodzić do klasy z kolczykiem.


Uwielbiam takie sytuacje (choć szczerze mówiąc tę trochę trudno mi sobie wyobrazić...)!! :D Oczywiście kolczyka ani bym myślał zdejmować, za to za każdym razem wchodząc na lekcje tej pani wydymałbym ostentacyjnie wargi, mówiąc z uśmiechem "dzień dobry" :D

Co oczywiście nie zmienia faktu, że szpecenie sobie twarzy takimi szjsami to głupota :P.

Enemy - 2007-05-17, 08:08

Niegłupi Jaś napisał/a:
Enemy napisał/a:
A moja kumpela z klasy zrobiła sobie kolczyka pod dolną wargą. Ciekawie to wygląda.
Na początku myślała, że nauczyciele będą marudzić, ale jak się okazało tylko jedna nauczycielka zakazała jej wchodzić do klasy z kolczykiem.


Uwielbiam takie sytuacje (choć szczerze mówiąc tę trochę trudno mi sobie wyobrazić...)!! :D Oczywiście kolczyka ani bym myślał zdejmować, za to za każdym razem wchodząc na lekcje tej pani wydymałbym ostentacyjnie wargi, mówiąc z uśmiechem "dzień dobry" :D


Ona to wyciąga na tylko jedną lekcję xD
I będzie miała przez to obniżoną ocenę z zachowania ...

Niegłupi Jaś - 2007-05-17, 14:12

Na jakiej podstawie?

Ale bym się pokłócił z belframi :D

LadySatan - 2007-05-17, 20:48

A na takiej Jasiu, ze szkola to nie rewia mody( ewentualnie pub ) i trzeba znac umiar :) To kwestia taktu niestety :)
Shaitan - 2007-05-17, 21:08

nie taktu a gustu ;) a zelastwo na twarzy jest po prostu obrzydliwe bleeeeeee ;)
LadySatan - 2007-05-17, 21:12

Własnie, ze taktu :P Szkola to taka instytucja gdzie powinno sie raczej wygladac tak jak wypada, a nie tak jak sie sobie chce.
unchained - 2007-05-17, 21:18

powinno twoim zadniem... natomiast prawnie nie jest to uregulowane z tego co mi wiadomo...
LadySatan - 2007-05-17, 21:28

Jak juz to Twoim :P

Kazda szanujaca sie szkola ma swoj statut.. Sorry, ja rozumiem, ze mlodziez w wieku licealnym czy tam gimnazjalnym ma wielka potrzebe wyrazania swojej indywidualnosci poprzez m.in stroj, ale we wszystkim trzeba miec umiar! Jakby mi na lekcje przyszla 14 latka z kolczykiem w wardze to tez bym jej kazala to usunac, bo po pierwsze - takie atrakcje to poza szkola, a po drugie - sama siebie kaleczy w tak mlodym wieku. Okey, kazdy ma prawo wygladac jak chce. Ale trzeba tez umiec zachowywac sie i wygladac stosownie w danej sytuacji i w danym miejscu. Tyle na ten temat :)

Tema - 2007-05-18, 21:05

Niby u mnie w szkole zakazane jest moszenie kolczyków, nawet kiedyś jak dziewczyna miała 8kolczyków w jednym uchu kazali jej ściągnąć ,ale to było pare lat temu jak moja siostra jeszcze chodziła, dalej obowiązuje ten sam statut ,ale teraz co się nie popatrze na korytarzu albo w brwi,wardze ( co wygląda okropnie,strasznie mi się nie podoba:/) ,czy też nosie. Oczywiście w większości to punki. A co do punków do taka jedna mądra punkówa nie wiem po co może po to aby zwrócić na siebie uwage zamontowała sobie takiego ,,pieknego" ćwieka między oczami. Długo go nie miała ,może z tydzień czy dwa i z nieznanych mi przyczyn ściągła. No i po co było cierpieć i wydawać kase ? Bez sensu.
Sarmak - 2007-05-18, 21:10

W jakich cenach oscyluje taki zabieg?
Tema - 2007-05-18, 21:52

Nie mam pojęcia. A co chciałbyś coś takiego ??? ;)

Koleżanka kiedyś mówiła,że za pępek zapłaciła 100zł. Więc pewnie koło tej ceny ,chociaż nie wiem ,bo to niby co innego.

Pirat Barnaba - 2007-05-18, 22:09

kolczyk na języku kosztuje ok 50 zł w zakładzie gdzie zrobią to pożądnie i mają atesty, sam kolczyk nie wiem ile moja siostra za wszystko płaciła w sumie ok 90 zł nie wiem ile dokładnie
Sarmak - 2007-05-19, 08:09

Chciałbym? Za nic w świecie..chciałem zapytać ile to kosztuje, bowiem nie lepiej kupić dwa fantastyczne oryginały i cieszyć się muzyką, zamiast kawałkiem blachy w brzuchu?..Dla mnie to marnotrawstwo pieniędzy..
Pirat Barnaba - 2007-05-19, 09:19

Cytat:
chciałem zapytać ile to kosztuje, bowiem nie lepiej kupić dwa fantastyczne oryginały i cieszyć się muzyką


ja tam bym wolał sobie jakąś książkę kupić a nawet 3 :D

hunter - 2007-05-19, 09:32

Kolczyki nawet są spoko tylko trzeba je odpowiedni dobierać i nie w każdym miejscu co za dużo to nie zdrowo. Raz jechałem w Krakowie tramwajem patrze a jakaś laska obraca tak szczęką jak upośledzona niby coś rzuła, tak po paru minutach już nie mogła i wypluła i wtedy zobaczyłem ze miała na języku kolczyk z łańcuszkiem okolo 10cm długości xD cały obślinione fe i tak sobie zwisał z jej ust.
Niegłupi Jaś - 2007-05-19, 17:23

LadySatan napisał/a:
A na takiej Jasiu, ze szkola to nie rewia mody( ewentualnie pub ) i trzeba znac umiar :) To kwestia taktu niestety :)


Cytuję jedną, ale chciałbym się ustosunkować do kilku wcześniejszych Twoich wypowiedzi Lady :). Gdzie jest napisane, że kolczyki można nosić tylko w uszach?? W innych kulturach to już nie taka norma, bo równoprawne są kolczyki w innych miejscach ciała i jest to normalne. Teraz, czym się różni kawałek skóry na uchu, od kawałka skóry pod wargami?? To tak, jakby krawat można było nosić pod szyją, ale krawata zawiązanego na nadgarstku jako swgo rodzaju opaskę już nie... A w czym to komu szkodzi? Czy to jest dla kogoś niebezpieczne? A może mnie rozpraszają za długie paznokcie nauczycielki, bo dla mnie są nieestetyczne i co wtedy? Kiedyś miałem nauczycielkę która miała potworny łupież :D (nawet wierszyki układaliśmy na jego cześć :D ) i co, miałem iść do dyra i powiedzieć, że siedzę w ostatniej ławce a i tak mnie ten łupież tak cholernie rozprasza, że nie mogę się skupić na lekcji...??

To, co dla jednego jest nieestetyczne, dla innych jest naturalne. Nie mówimy tu o ekstremalnych sytuacjach, typu dziewczyna chce chodzić do szkoły w samej bieliźnie, ale o detalach, które nikomu nic złego nie robią, nikomu tak naprawdę nie przeszkadzają. Poza tym mieszkamy (póki co) w wolnym kraju, gdzie powinny być szanowane prawa KAŻDEGO obywatela do samodecydowania o swoich poglądach, wyglądzie, sposobie bycia itd. Ewentualnie, jeśli mowa o dziecku, to nad nim "stoją" rodzice. I jeśli rodzic wyraża zgodę na kolczyk, to nauczyciel powinien cicho siedzieć, ew. rozmawiać z rodzicem. A nie akcje typu: "zdejmuj kolczyk, albo nie wejdziesz do klasy". Co to ma być?? Reżim naszych "braci wschodnich"?? Te okupacyjne czasy już minęły i gdyby mi tak belfer postawił sprawę, bo bym go chyba wyśmiał. I od razu dałbym mu numer do rodziców, niech sobie dzwoni.

Co innego np. na wuefie, gdzie od zawsze proszono uczniów aby zdejmowali takie ozdoby, bo podczas kontaktu w jakiejś grze może dojść do uszkodzenia ciała. To rozumiem.

[ Dodano: 2007-05-19, 17:26 ]
hunter napisał/a:
Kolczyki nawet są spoko tylko trzeba je odpowiedni dobierać i nie w każdym miejscu co za dużo to nie zdrowo. Raz jechałem w Krakowie tramwajem patrze a jakaś laska obraca tak szczęką jak upośledzona niby coś rzuła, tak po paru minutach już nie mogła i wypluła i wtedy zobaczyłem ze miała na języku kolczyk z łańcuszkiem okolo 10cm długości xD cały obślinione fe i tak sobie zwisał z jej ust.


O kur... :D Ale masakra :). No to już jest głupota totalna. Zabraniać czegoś takiego to rozumiem, przecież to przeszkadza nawet w normalnym wysłowieniu się... Ohydztwo :/

Pirat Barnaba - 2007-05-20, 09:58

hunter napisał/a:
Cytat:
Kolczyki nawet są spoko tylko trzeba je odpowiedni dobierać i nie w każdym miejscu co za dużo to nie zdrowo. Raz jechałem w Krakowie tramwajem patrze a jakaś laska obraca tak szczęką jak upośledzona niby coś rzuła, tak po paru minutach już nie mogła i wypluła i wtedy zobaczyłem ze miała na języku kolczyk z łańcuszkiem okolo 10cm długości xD cały obślinione fe i tak sobie zwisał z jej ust.



Jak tak to można sobie również krowi łańcuch nosić, żeby się pobawić niewyobrażam sobie co by powiedziała jakś osoba starsza która by to zobaczyła, najgorszy lol może być wtedy jak będzie coś jeść i jej się o to zaczepi i wciągnie jej język do przełyku :/ TO może nawet grozić śmiercią !!

Wojownik - 2007-06-04, 23:00

Łańcuch, ćwieki i pas z nabojami.

[ Dodano: 2007-06-04, 23:01 ]
Kolczyki i tatuaże tesz są spoko. Pozatym lubię wąsy... resztę zarostu golę, ale wąs zostawiam.

Ceandric - 2007-06-06, 23:07

Wojownik napisał/a:
Łańcuch, ćwieki i pas z nabojami.


Pas z nabojami, czy pas z naboi? Bo ta pierwsza opcja trochę bezsensu bez karabinu ;)

Margoth - 2007-06-13, 09:29

ja mam cale ucho w kulkach:)hmm.. no i srebrny wisiorek w ksztalcie drutu kolczastego:P:P zajefajny.no i do tego gotyckie ubranie:)
LadySatan - 2007-06-13, 15:31

Margoth napisał/a:
ja mam cale ucho w kulkach:)hmm.. no i srebrny wisiorek w ksztalcie drutu kolczastego:P:P zajefajny.no i do tego gotyckie ubranie:)


Czyli jednym slowem tragedia :P ;)

Zephyr - 2007-06-13, 15:33

LadySatan napisał/a:
Margoth napisał/a:
ja mam cale ucho w kulkach:)hmm.. no i srebrny wisiorek w ksztalcie drutu kolczastego:P:P zajefajny.no i do tego gotyckie ubranie:)


Czyli jednym slowem tragedia :P ;)


ciii .. nie jest źle 8) .. jestem ciekaw tylko tego wisiora.. nie kłuje cię? :P

Margoth - 2007-06-13, 15:33

no a TY szpilki a to nie jest tragedia?:P
JaVirr - 2007-06-13, 15:33

To jest geniusz :mrgreen:
Margoth - 2007-06-13, 15:34

jasne ze nie
kolce sa po wewnetrznej stronie:)

[ Dodano: 2007-06-13, 15:34 ]
buhahah tzn zewnetrznej:D za szybko piusze:D

Sarmak - 2007-06-13, 15:35

Żelazna dziewica?...
LadySatan - 2007-06-13, 15:35

Margoth napisał/a:
no a TY szpilki a to nie jest tragedia?:P


Tak sie sklada, ze nie :P Powiedzialabym wrecz, ze wygladaja efektownie :P

No ale Ty zapewne wygladasz bardzo mrocznie, co? ( te gotyckie ubrania ;) )

Margoth - 2007-06-13, 15:36

mnie tam szpilki nie kreca.Wile glany do kolan lub gotyckie czarne sandaly z 20 paskami:P do lydek:D
LadySatan - 2007-06-13, 15:36

Sorry ale czarne sandaly wiazane na lydkach to ja tez mam i wcale nie uwazam, ze sa gotyckie :P
Margoth - 2007-06-13, 15:37

Ty pewnie w tych szpilkach rownie mrocznie wygladasz:P

[ Dodano: 2007-06-13, 15:37 ]
tak sie skladda ze ich nie widzialas a tak mi je najprosciej opsiac:P

Zephyr - 2007-06-13, 15:38

no i zaczyna się ... babski spór o ubiór :P
Margoth - 2007-06-13, 15:39

ja sie tam nie czepiam no ale jak ktos zaczepia?:D
LadySatan - 2007-06-13, 15:39

Ja z mrokiem nie mam nic wspolnego. Moim celem jest kobiecy wyglada, a nie mroczny :) Dlatego darowalam sobie czern i przerozne "metalowe" ozdoby :P

Zreszta zarywanie mrocznych panow na gotyckie ciuchy mam juz za soba :P

[ Dodano: 2007-06-13, 15:39 ]
Lubie zaczepiac 8) :P

Margoth - 2007-06-13, 15:40

mnie takie rzeczy kreca no ale coz kazdy ma swoj styl:)
Sarmak - 2007-06-13, 15:40

Zephyr napisał/a:
no i zaczyna się ... babski spór o ubiór :P


Tak szczerze, wcale mi to nie przeszkadza...lubię to czytać..

Margoth - 2007-06-13, 15:42

:mrgreen:

[ Dodano: 2007-06-13, 15:43 ]
wlansie wideze a to chyba niedobrze:)bo czlowieka nie ocennia sie po wygladzie:P

LadySatan - 2007-06-13, 15:45

Ja oceniam :P badzmy realistami, wyglad ma znaczenie ;)

A tu sie ocenia zazwyczaj po wypowiedzach, margoth ;)

Sarmak - 2007-06-13, 15:45

Margoth, pisz ciut wolniej, ale tak, aby można było spokojnie zrozumieć. Forum nie zniknie..
JaVirr - 2007-06-13, 15:47

W innym wypadku zapraszamy do shoutboxa :P
Margoth - 2007-06-13, 15:50

niby tak :D no ale nie czepiaj sie mojego ubioru:Dbo to jednak czesc wygladu:D hehehe ja mam nadzieje ze nie zniknie;)
unchained - 2007-06-13, 16:02

jak wygladaja gotyckie sandaly? moze ktos jakies foto zapodac? bo mnie to zaintrygowalo... ;)
Zephyr - 2007-06-13, 16:35

paski wykonane z pajęczyny, a na podeszwie wielka, czarna, wysuszona róża..
JaVirr - 2007-06-13, 16:37

Jaka tam podeszwa :P Goci maja tró stopy niczym hobbici, i zasuwają wszędzie z krwawiącymi nogami! Sandały bez podeszwy, oł je.
tomash - 2007-06-13, 17:47

Dżiazas. Widziałem dzisiaj dziewczynę... glany... długa czarna spódnica, czarna bluzka, czarna torba... i pop...ala w 35 stopniach taka!

A podobno głupota nie boli :D

qwerty - 2007-06-13, 18:58

O matko, toscie troszkę od tematu odbiegli. Ja uważam że kolczyki w pępkach, językach, brwiach czy jakichś tam innych wymysłach to domena nastolatek techno, które chcą w ten sposób uwodzić, a później chodzić prawie nago żeby tylko się wszyscy podniecali jakie to one piękne. Najgorsze jest to że to ani piękne ani mądre. Kolczyki w uszach są okej, podobnie ma się sprawa z bransoletkami, koralikami i naszyjnikami. Są okej jeśli nie ma tego przesadnie dużo.
A wtrącę się jeszcze w spór o ubiór. Ja tam popieram margoth, skoro jej tak odpowiada to co nam do tego. Niech się ubiera mrocznie, jęśli lubi czerń to cóż za problem. A i można wyglądać mrocznie w czerni, a zarazem bardzo kobieco, zapewniam :D

Sarmak - 2007-06-13, 18:59

Prawdziwe nimfy błotne...
Arctoss - 2007-06-13, 22:28

sexy! :cool:

[ Dodano: 2007-06-13, 22:29 ]
kolczyki na językach nie są złe, ale kolczyki w pępku. ..o fuuuj

Ceandric - 2007-06-13, 23:38

Arctoss napisał/a:

kolczyki na językach nie są złe, ale kolczyki w pępku. ..o fuuuj


Powiedziałbym, ze obie te opcje są "o fuuuj" :P

Margoth - 2007-06-14, 00:00

qwerty thx za poparcie:d chociaz jednen:D
Sarmak - 2007-06-14, 06:01

Ceandric napisał/a:
Arctoss napisał/a:

kolczyki na językach nie są złe, ale kolczyki w pępku. ..o fuuuj


Powiedziałbym, ze obie te opcje są "o fuuuj" :P


A ja dodam swoim zwyczajem...

Po chuju fest "fuuuj"..

Margoth - 2007-06-14, 09:10

ja mam prawie cale ucho w kolkach i to mi wystarczy:]
Tema - 2007-06-14, 11:47

Margoth napisał/a:
ja mam prawie cale ucho w kolkach i to mi wystarczy:]


Tobie wystarczy ,dla mnie zdecydowanie za dużo :) Ale ,, co kto lubi " :D

Niegłupi Jaś - 2007-06-14, 13:22

LadySatan napisał/a:
Moim celem jest kobiecy wyglad


Ejmeeeen!! Uprzejmie proszę wszystkie panie, o przeczytanie tej sentencji tysiąc razy, oraz dziesięciokrotne recytowanie jej przed snem, oraz tuż po przebudzeniu. Może wtedy świat uda się jeszcze uratować... ;)

qwerty - 2007-06-14, 20:41

hmm, Margoth nie ma o czym mówić, świeżaki muszą się trzymać razem :D
Margoth - 2007-06-14, 20:54

:)wole kolczyki w uchu niz na calej twarzy:P
qwerty - 2007-06-14, 21:09

Wiśniewski stajl.
Margoth - 2007-06-14, 21:11

dokladnie;) wlasciwie z nim mi sie to kojarzy przede wszystkim :p
+MARILYN+ - 2007-08-26, 22:08

Lubię tylko srebrną biżuterię, jeśli już. Nie rozstaję się na przykład z moim srebrnym krzyżem na szyję. Co do piercingu - jestem jak najbardziej za. Posiadam trochę tego żelastwa, 1 sztuka w języku, 1 w nosie i 6 w uszach.
Shaitan - 2007-08-27, 09:21

+MARILYN+ napisał/a:
1 w nosie
krowa? :P
JaVirr - 2007-08-27, 12:35

Okrutnyś :D
jaqb - 2007-08-27, 14:05

Show No Mercy ;)
Zephyr - 2007-08-27, 21:48

Czepiacie się. Takie można jeszcze zaakceptować..
Shaitan - 2007-08-28, 08:18

no krowy takie mają... i łańcuch do tego :D
Karla - 2007-09-13, 12:39
Temat postu: Re: Nieco inne metalowe gadżety ;)
Ceandric napisał/a:
co sądzicie o piercingu?


ostatnimi czasy dorobiłam sobie 3 kolczyki w uchu... W pępku mam ale znudził mi się strasznie.. marzy mi się w łuku brwiowym. Jakaś moda weszła na robienie sobie dziurek tu i tam.. Jak na emo :) i chyba tylko to mnie powstrzymuje przed przekłuciem sobie brewki że wokół mnie jest pełno panien z żelastwem wokół ust, oczu nawet na cyckach czy karku..

Zephyr - 2007-09-13, 17:29

W brwi nie polecam. Jeszcze zacznie Ci się paprać i będzie problem.
LadySatan - 2007-09-13, 18:03

To brzydko wyglada :)
Tema - 2007-09-13, 20:10

Moja kumpela z ławki zrobiła sobie w języku , na początku mi się strasznie podobało i też chciałam sobie zrobićmimo tego,że wcześniej byłam przeciwna,ale moja siostra mi powiedziała,żebym poczekała z miesiąc i dopiero wtedy jeśli dalej mi się będzie podobał żebym sobie zrobiła no i miała racje ,bo po 2 tyg mi przeszło ;) I byłby to mój bląd.
LadySatan - 2007-09-13, 21:04

Ja w jezyku tez chcialam, ale lekarka zakazala :P
Karla - 2007-09-13, 23:34

LadySatan napisał/a:
Ja w jezyku tez chcialam, ale lekarka zakazala :P


Też kiedyś chciałam dopóki nie poznałam pewnego punka, który miał taki bajer.. To znaczy dopóki nie zobaczyłam jak gość się z tym męczył... Kiedy z nim rozmawiałam cały czas słyszałam niemiłosiernie obijający się kolczyk o zęby (cuiekawe co się stanie z nimi w przyszłości...) do tego biedak seplenił.. No może .. "dziwnie mówił"

[ Dodano: 2007-09-13, 23:39 ]
A.. jeszce jeśli chodzi o kolczyki w ustach .. Mój przyjaciel po wakacjach wrócił do szkoły z takim cackiem :
http://www.bmz-piercing.c...otos/smiley.jpg

tragedia.. Na szczęście jego starsza się tym zajęła i już nie straszy ludzi uśmiechem :)

tomash - 2007-09-14, 01:24

Karla za ładna jesteś żeby się oszpecać kolczykiem w brwi :/ Wogóle pępek i uszy to jedyne miejsca gdzie kobiecie pasują kolczyki ;)
Aratar - 2007-09-14, 10:56

Bez przesady, moim zdaniem jeszcze w kilku pasują. Ale w brwiach i wargach faktycznie raczej oszpecają...
Tema - 2007-09-14, 15:53

Karla napisał/a:


Też kiedyś chciałam dopóki nie poznałam pewnego punka, który miał taki bajer.. To znaczy dopóki nie zobaczyłam jak gość się z tym męczył... Kiedy z nim rozmawiałam cały czas słyszałam niemiłosiernie obijający się kolczyk o zęby (cuiekawe co się stanie z nimi w przyszłości...) do tego biedak seplenił.. No może .. "dziwnie mówił"


Nie wiem jak ten punk,ale moja kumpela ma kolczyk z kauczuku , nie słychać jak uderza o zęby i przynajmniej się nie zdziera tak szkliwo jak przy metalowym. A jeśli chodzi o spelenienie to tylko na początku przez pierwsze dwa tygodnie, teraz nawet nie widać jak rozmawia ,że ma kolczyka.

Karla - 2007-09-14, 18:49

Tomash dzięki za komplement :)

Tema napisał/a:

Nie wiem jak ten punk,ale moja kumpela ma kolczyk z kauczuku , nie słychać jak uderza o zęby i przynajmniej się nie zdziera tak szkliwo jak przy metalowym. A jeśli chodzi o spelenienie to tylko na początku przez pierwsze dwa tygodnie, teraz nawet nie widać jak rozmawia ,że ma kolczyka.


Patrząc na niego przypuszczałam że ktoś mu spartolił robotę.. Słyszałam że tak się robi jak masz za nisko przebite.. Może miał za duży kolczyk.. Nie mam pojęcia w każdym bądź razie nie fajnie to wyglądało..


Jej widzę że tylko ja mam fioła na punkcie kolczyka w brwi :/

Morthond - 2007-10-18, 10:35

Metalowe gadżety tego typu są do rzyci :D

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group