lilith - 2006-02-19, 22:38 Temat postu: Historie Waszych pseudo Z pewnością każdy z Was ma jakiś pseudo/ksywa/nick. Czy ma on jakąś konkretną historię? może niektórzy są ''podobni'' do mitycznych postaci, lub o ksywce zadecydował przypadek czy jakieś śmieszne wydarzenie? Raziel - 2006-02-19, 22:57 moj nie ma historii, jakieś 7 lat temu usłyszłem, zainteresowałem się i postanowiłem że przypiszę sobie Raziela do poruszania sie po necie... zresztą Zefir jest już zajęte 
raczej nie uzywam na necie ksywek realnych mam kumpla który wyznaje kabałę 
Wikipedia: Raziel ("tajemnica Boga", "anioł tajemnic" - Racjel, Akrasjel, Galizur, Sarakael, Suriel) - "anioł tajemnych światów i wódz najwyższych tajemnic" ( M. Gaster, The Sword of Moses). W kabale Raziel jest personifikacją sefiry Chochama (mądrość), drugiej z dziesięciu świętych sefirot. W tradycji Rabinickiej Raziel jest legendarnym autorem Księgi Raziela (Sefer Raziel), "w której zawiera się cała mądrość ziemska i niebiańska". W kabale Raziel jest jednym z dziesięciu (dziewięciu) archaniołów świata berija (kreacji). >> trochę wznosłe... ale jest ok Zephyr - 2006-02-19, 23:25 Może moja geneza zaskoczy niektórych bo nie wzieła się od żadnego boga/demona/anioła ani z konkretnej sytuacji...Kiedyś kumpel pożyczył mi kasetke Darkthrone "Under Funeral Moon" - płyta zajebiście mi się spodobała .. zresztą moja ulubiona z całej dyskografii norwegów .. w książeczce znalazłem obecny skład zespołu, i moją uwagę przykuł koleś o ksywie Zephyrous ... i stąd się wziął Zephyr .... w zasadzie posługuję się tym nickiem tylko w necie ... chociaż niektórzy na mnie mówią tak w realu ...a cała reszta woła na mnie po prostu - Rysiek:P LadySatan - 2006-02-19, 23:28 heh a mój to już nie pamiętam skąd sie wziął, zastosowalam pewne modyfikacje ksywy nadanej mi przez kumpli Obecnie ulubiona ksywą mojego mężczyzny jest groszek - bo raz mialam na sobie podkoszulke w kropki  i jak tu sie doszukac logicznego powiązania
Raziel - 2006-02-19, 23:35 a co to jest Zefir? LadySatan - 2006-02-19, 23:38 u nas jest taki sklep z artykulami hydraulicznymi  ps. czy to nie jakis rodzaj wiatru ?:>
Zephyr - 2006-02-19, 23:41 zefir (def) - łagodny, ciepły wiatr (zachodni)
Pasuje do mnie przecież ..
Raziel - 2006-02-19, 23:46 Zefir - bóstwo greckie, jeden z wiatrów - wiatr zachodni, łagodny i spokojny. LadySatan - 2006-02-19, 23:48 spóźniles się, juz Zephyr nas oświecił
Raziel - 2006-02-19, 23:51 mam wolne odświerzanie .....off ciągniemy dalej
Shadow - 2006-02-20, 00:42 to i ja cosik napiszę...otóż Shadow to ksywka tylko i wyłącznie 'komputerowa', taki był mój pierwszy login na pierwszej w życiu skrzynce mailowej... shadow czyli cień.. wydawało mi się kiedyś takie tajemnicze:) a ksywką z realu to wolę się nie chwalić.. ale jest mało metalowa:) Ceandric - 2006-02-20, 15:44 Kiedyś napisałem opowiadanie, którego główny bohater miał na imię Ceandric.
lilith - 2006-02-21, 20:33 czy można gdzieś znaleźć Twoje opowiadania? czy napisałeś coś więcej? może jakiś link...? co do pseudo: ktoś znajomy powiedział na imprezie, że jestem podobna do mitycznej Lilith (nie wiem jak naprawde wyglądała- podobno są różne wersje tej samej postaci), potem prowadziłam audycję muzyczną pod tym samym pseudo (było to w latach 1997 - 2001) i już tak przylgnęło...do dziś. LadySatan - 2006-02-21, 21:07 Kiedyś czytalam ksiązke, w ktorej głowna bohaterka była niby podobna do Lilith i miala rude włosy
Raziel - 2006-02-21, 21:13 Pipi Pończoszanka?
lilith - 2006-02-21, 21:24 hehe jest sporo mitycznych postaci różnej maści o tym imieniu. Moje włosy akurat nie są rude 
LadySatan - 2006-02-22, 12:21 Pipi to na pewno nie byla
perversion - 2006-02-22, 12:28 lilith od razu kojarzy mi sie z postacią demonicy, pierwsza zona Adama i panią piekła [ Dodano: 2006-02-22, 12:35 ] nie będe tlumaczyc historii mojego pseudo bo moglabym was zawstydzic : P LadySatan - 2006-02-22, 12:58 haha teraz to pisz mnie sie nie da niczym zawstydzic nie wiem jak pozostali..chociaz pewnie tez chetnie sie dowiedzą
perversion - 2006-02-22, 13:05 nie mogę cenzura musi być
LadySatan - 2006-02-22, 13:06 gadac kazdy może
Sam - 2006-02-26, 00:38 hm.... wymyśliłam żeńską formę imienia Sam(ka) (na cześć bohatera WP Tolkiena), co zostało skróconedo Sam i tak już zostało i tak obowiązuje to tylko na zlotach z ekypą z różnych stron Polski
progger - 2006-04-22, 16:22 progger - a person who listens to progressive rock/metal and is a fan of this genre
lilith - 2006-04-22, 18:09 tak właśnie pomyślałam, kiedy się tu pojawiłeś....serio
progger - 2006-04-22, 19:11 No cóż wielka tajemnica to nie jest - z każdym koejnym postem mniejsza
hitchcock - 2006-04-22, 20:16 Kiedyś lubiłem oglądać filmy Hitchcocka. Dlatego mam taki nick, a nie inny
lilith - 2006-04-22, 22:12 w takim razie zapraszam Cię do tematu "Schizy"
Thevilkris - 2006-04-24, 13:34 Mój nick to gra słów z odpowiedną wymową
Wampir66 - 2006-04-25, 20:40 Lubię fantasy i RPG... Występują tam często wampiry(a ja je lubię), lubię smak krwi(ale bez jakichś insynuacji, nie tnę ani siebie ani nikogo innego). Jedna część jest A "66"? Tak "Wampir" jak i "Wampir666" są mało orginalne więc wypośrodkowałem (znalazłem w sieci tylko jednego gościa o takim samym nicku jak mój).
No i jest Wampir66
Thevilkris - 2006-04-26, 07:54 Grywałem w Wampira ... świetny system. Mielismy bardzo dobrego mistrza gry i mimo że sesje mialy miejsce daawno temu to pamietam to jak dziś
^^black raven^^ - 2006-05-19, 15:02 Na mnie zaczęli wołac ''black raven'' jak sobie włoski pofarbowałam na czarno, też jestem określana, jako czarna wdowa, albo perwoll black magic, z mojego zamiłowania do koloru czarnego... agrafka665 - 2006-05-25, 11:17 A moja przewyjebiściewkosmos oryginalna ksywka powstała kiedy za dawnych czasów takie małe czorne coś* polazło do parku, gdzie złaziły się różne bałagany, żule i brudasy z mojego zacnego miasta. A miało to coś na sobie tró czorrne portki z powpinanymi około sześćdziesięcioma agrafkami:P i ktoś stwierdził że jak szłam to najpierw było widać agrafki a dopiero potem mnie, no i zostało żem jest Agrafka;] a 665 dlatego że coś trzeba było w necie dopisać, bo tych agrafków jak mrówków, 666 jest za bardzo mroczne, 667 zbyt powszechne, więc jest 665 czyli nowy, lepszy szatan, w dodatku w promocji
A ostatnio otrzymałam od klasy nową ksywkę. Herezja<rotfl>. Po pewnej pamiętnej religii i trochę od nazwiska;) ale jest za bardzo...no...kretyńska, żeby jej używać a jeszcze niektórzy jak im odwali mówią na mnie Heroina, Hera, Hermiona(łe), Smeagol(nie pytajcie dlaczego:D) albo pokurwieniec, zjeb, a przyjaciółka mówi do mnie Żygu
*ja jak miałam sejtan mołda:P Niegłupi Jaś - 2006-05-25, 17:45 Co za barwne spektrum przezwisk
agrafka665 - 2006-05-26, 11:29 Jakże by mogło być inaczej w przypadku tak barwnej* postaci jak ja 
*nie, nie jestem murzynem, ani japończykiem:P Thevilkris - 2006-05-26, 11:34 
++necro++ - 2006-05-27, 23:03 ja mam poprostu taki nick na radiu BiS... potem pomyślałem, że mogłem się nazwać antychryst, bo tak na mnie mówią po moim wybryku w kościele. Ale to nie moja wina, ksiądz na kazaniu aż się prosiłżeby nazwać go zboczeńcem...
progger - 2006-05-27, 23:11 Wreszcie nick za którym stoi ciekawa historia. Szczegóły prosimy! Z tym księdzem znaczy;) progger - 2006-05-27, 23:16 A swoją drogą miałem coś w podobnym guście. Przyjechał do nas na rekolekcje ksiądz i katechetka wszystkie swoje owieczki zapędziła do kościólka. Tam ksiądz (który nawiasem mówiąc nawet nie wiedział w jakim mieście się znajduje) powiedział: "Wiecie co to są punki, skini i hip hopowcy? To są śmieci! A wiecie co się robi ze śmieciami? Pali się je!" Zacząłem bić brawo i opuściłem światynię. O recyklingu nie słyszał czy co?? lilith - 2006-05-27, 23:16
ja też, ja też! mroczna tajemnica się za tym kryje
++necro++ - 2006-05-28, 00:15 a no wiecie w moim przypadku to było tak; siedzimy z kumplami w kościele i jemy chipsy. nagle ksiądz w kazaniu zaczął wymieniać rodzaje kobiet, pamiętam przykład feministek. No to ja wstaje i mówię do niego zboczeniec. On więc mi nakazał wyjść, ja zaś pomachałem do kumpli i wyszedłem. Od tego momentu nie pokazjue się w kościółku. Niegłupi Jaś - 2006-05-28, 00:23 To jak ktoś mówi o feministkach to jest zboczony? Nie kapuję za bardzo... A i zasady dobrego wychowania nakazują, aby powstrzymać się od konsumpcji gdy się jest w kościele (albo choćby w szkole na lekcji). ++necro++ - 2006-05-28, 00:28 nie on cuś gadał o kobitach. A wszyscy wiemy że księdzu nie wolno. Feministki to tylko był przykład. Niegłupi Jaś - 2006-05-28, 00:30 Dlaczego niby mu nie wolno?? Kolego Necro, zapraszam lepiej do tematu o pozerstwie... :/ progger - 2006-05-28, 09:24 Fakt chopie trochę z kija cięta ta twoja historyjka 
++necro++ - 2006-05-28, 10:17 czy musze mówić wprost że ksiądz nie może se poruchać?? A zresztą to już było daaawno, daawno temu. Od tego czasu dojrzałem już emocjonalnie Raziel - 2006-05-28, 19:43
grubymi nićmi szyta
LadySatan - 2006-05-28, 21:56 Hm wydaje mi się jednak, ze ksiadz jako czlowiek moze wypowiadac się na tematy dotyczące ludzi, to jest o ludziach 
Chłopie, co Ty bys w takim razie powiedzial na afere, ktora byla w mojej szkole? Jak ksiadz na wycieczce szkolnej patrzyl sobie na striptiz odwalony przez pijana uczennicę z klasy maturalnej. Niegłupi Jaś - 2006-05-29, 22:04
E tam, to nic takiego. Podziwiał dzieło Pana
LadySatan - 2006-05-29, 22:08 Hmmmm ale to chyba nie przystoi księdzu ;P Niegłupi Jaś - 2006-05-29, 22:14 Ksiądz też człowiek. Też mężczyzna . Może jeszcze nigdy wcześniej nie widział czegoś takiego. Może nie wiedział jakie kobiece ciało jest piękne... (zwłaszcza w porównaniu do ciała proboszcza ). No i może pożałował że został księdzem
LadySatan - 2006-05-29, 22:17 Żalowal to juz chyba wczesniej jak chodzil z moimi kolezankami na karaoke .. Moge zrozumiec ludzkie odruchy, ktorym takowy na pewno byl, bo w koncu to facet, ale facet do czegos zobowiazany.. jakos stracilam do niego szacunek jako duchownego. Zreszta krotko potem go wywalili za ten incydent ze szkoly. Niegłupi Jaś - 2006-05-29, 22:31
Ano nie dziwię się. Raziel - 2006-05-29, 22:36
zatem księża nie mają władzy absolutnej... ale zapewne to było przed naszym wspaniałym teraźniejszym ministem edukacji LadySatan - 2006-05-29, 22:40 Nie wydaje mi się, aby oni kiedykolwiek mieli miec wladze basolutną. To, ze zostal wyrzucony wynikalo ze zwyklej moralnosci i naruszenia zasad etycznych. przypuszczam, ze gdyby to byl nauczyciel od jakiegokolwiek przedmiotu, podjeto by taką samą decyzje. Raziel - 2006-05-29, 23:06
oj mają. szczególenie jeżeli chodzi o załatwianie spraw to są powyżej zwykłego śmiertelnika. naprzykład przetargi o ziemię, imprezy... LadySatan - 2006-05-29, 23:09 No chyba ze tak jednak jak widac sa ludzie, dla ktorych nie ma znaczenia status spoleczny, a pewne zasady.
Raziel - 2006-05-29, 23:16 jakie zasady? Lady...nie przesadzasz trochę... czu uważasz że kosciół miałby mieć pierwszeństwo we wszystkim? czy może źle zrozumiałem ? LadySatan - 2006-05-29, 23:18 Żle zrozumiales. Bynajmniej nie uwazam aby kosciol mial wiekszeprawa od ludzi/instytucji swieckich. Ale tak juz jest, i chyba nic sie nie zmieni w najblizszym czasie. Dlatego wazne jest, aby byli ludzie, ktorzy takich ukladow nie będa akceptowac. I dyrekcja mojej bylej szkoly pokazala w tym przypadku klasę. Raziel - 2006-05-29, 23:22
brawo
kościół i tak już ma za dużo... ok koniec offa ? polecim do kosza ?
Robercik - 2006-06-04, 18:54 No to ... My name is WolfShade a skąd? Kiedyś w zamieszchłych czasach kiedy dekada lat dziewiędziesiątych dopiero się rozpoczynała byłem WOLF - po prostu wilczek. Potem coś się stało raczej tragicznego i byłem nikim. Stałem się cieniem tego kim byłem kiedyś... Potem ktoś rzucił mi płyte moonspella i jakoś tak ktoś zauwazył, że jestem "jakby" cieniem wilka - WolfShade. No i tak się utarło - teraz kiedy już wstałem na nogi i wilczek się we mnie obudził na nowo dalej jestem cieniem bo ksywa przylgneła jak druga skóra. ot i cały wolfshade
Robercik - 2006-06-04, 19:10 A bardzo i mi miło! Imrahill - 2006-06-30, 21:35 Każdy kto czytał ,,Władcę Pierścieni" zapewne pamięta Imrahilla księcia Dol Amroth jest to postać nietuzinkowa i ciekawa (występuje w trzeciej części) .Niestety nie pokazali go w filmie 
Zbir - 2006-06-30, 21:38 był ale nie za długo
a mój nick hm.............wymyśliłem sobie
w rzeczywistości mówią na mnie Kiszaj, kiedyś Liszaj ale coś im się skojarzyło z kiszeniem czegoś  i powstałem ja.
Zbir - 2006-06-30, 21:43 no hm................. nie wiem sam
to było coś związanego z bratem mojego kolegi............on wie co ja mam wspólnego z kiszeniem, mnie nie pytaj
Zbir - 2006-06-30, 21:47
bywa, ja mam w dodatku znajomych którzy pieprzą bez ładu i składu, a jak coś pieprzną to się przyklei :/ wiking - 2006-07-13, 08:16 Mój nick...Hn,cholera,sporo ich mam.Może zacznijmy od mojego ulubionego:wiking:)(koniecznie z małej litery!).Ano,nie wzięło się to z zamiłowania do viking metalu(chociaż od czasu do czasu nie jest zły)ale z zamiłowania do mitologii skandynawskiej:) Kidyś zaczęłam coś pieprzyć o wikingach i tak się jakoś przykleiło.Oprócz tego Mały Potwór(nadane przez moją siostre,kiedy ją ugryzłam w duży palec u nogi,jak mi chciała kolorowankę z gęby wyjąć:]),Glut(podwórkowe,najmniej lubiane)no i pospolicie Becia,od mojego imiena:) Ahhhh,zapomniałabym o Bezdusznym Bezbożniku:D Ale to nick nadany przez księdza,mojego kochanego,więc się powstrzymam od komentarza,jeszcze nasz minister oświaty mnie zgarnie za obrażanie majestatu:P
Frost - 2006-07-13, 08:41 Mój nickname...hm. Frost...hm. Złożyły się na to dwie historie. Fascynacja perkusistą Satyricon i chłód , który zieje ode mnie!
Ed The Dead - 2006-07-13, 22:04 Ed the dead - bo brzmi fajnie, jest oryginalne i świadczy o byciu fanboy'em Maiden. progger - 2006-07-13, 22:22 Daniel Gildelow and Kevin Moore fanboy lepiej by cię opisyało
Ed The Dead - 2006-07-13, 22:34 Nick powstawał w okresie absolutnej fascynacji Maiden. A ze nicka mi sie podoba, to nie zmienie. Za dużo myslenia .
A... i zapomniałes dodac Marcele Bovio jeszcze
GOTH_ANGEL - 2006-07-14, 16:34 A na mnie wołaja Aniołek albo - ci co wredniejsi -Szatan, "szatanistka" : anormalne to. A Goth Angel... tak mnie nazwał kolega stwierdził że Goth bo Gotyku słucham, a Angel bo to moja obsesja. I jest ładnie
dexter xs - 2006-07-15, 21:01 A mnie tak pzrezywali(dexter) użytkownicy zioła wtedy pzrezemnie nielubianego to było gdzieś w podst. na około 6 klasa. ale jakoś sie póżniej okazało że jest ok tymbardziej że w tamtym okresie zatwardziale słuachałem The Offspring a ich vokalista to Dexter Holland więc ..tak zostało. Ale w obecnym czasie juz wole porównania doi kreskówki. Saul - 2006-07-18, 20:51 A Saul... to banalne... imię Slasha z GN'R Lord Pacjanek - 2006-07-19, 22:07 Ja tak ciekawie nie miałem.....Mnie kiedyś nazwali Żołnierz bo stwierdzili że się lubię czołgać. W sumie po spirycie od koreańca z Czech to wszyscy by lubili. Gość w kość - 2006-08-24, 11:49 Moje się rymuje <lol> Gość w kość - 2006-08-24, 14:26 Okej mi wszystko jedno
Może być nawet Kleofas Requiem - 2006-08-29, 20:59 Requiem-od plyty Huntera,która jest moją jedną z ulubionych )
Amon - 2006-09-20, 23:14 Amon to nazwa domu z historii z plyt Kinga Diamonda "Them" i "Conspiracy" Zbyhu - 2006-09-22, 01:06 Zbyhu........... A więc dawno, daaaawno temu, jakieś 6 lat temu graliśmy z kumplami w "murek". Gramy, gramy, no i pszyszedł jakiś starszy chłopak. Znałem go z widzenia, ale tak to nie wiedziałem jak ma na imię. Zapoznaliśmy się no i zaczęliśmy razem grać w "murek". Na następny dzień znowu przyszedł no i do mnie:
- "cześć Zbyszek" - "ja nie jestem Zbyszek( z brechtą)" - "jak to?? nie jesteś Zbychu?" - "nie, jestem Sławek" Wszyscy mieliśmy polewę z tego. No i się jakoś przyczepiło. A pisane przez samo h jest bardziej oryginalne .
Jeszcze przezywają mnie karawan od nazwiska jakos się wzięło hehe( ale nie mam na nazwisko karawan ).
Amonman - 2006-09-24, 21:30 Moje pseudo wzieło sie od zespołu Amon Amarth... Myślałem i wymyśliłem markertheblue - 2006-09-27, 14:51 Kiedys przeczytałem książkę "Lot Intrudera" i przez długi czas na wielu forach używałem ksywy intruder. A że mi się znudziła... Później gdzieś przeczytałem o Gandalf the White (znacie? ). Dziwnym trafem w ręce mialem niebieskiego markera
czyli: markertheblue narkolepsja - 2006-10-07, 22:38 O, a to mój 2gi post. Narkolepsja wzięła się od nazwy mojej kapeli: narkolepsja. Ponieważ kapela się rozwiązała, a pomysł był mój, wykonanie było moje, więc zagarnąłem prawa do nazwy. Ot, co
LadySatan - 2006-10-07, 23:32 Niesamowite
Zbir - 2006-10-08, 11:55
bwehehehe Lady i jej dzień uszczypliwości
LadySatan - 2006-10-08, 11:56 Cos Ci sie nie podoba?
Zbir - 2006-10-08, 11:57 ależ gdzie tam, moja droga Lady. wszystko jest w jak najlepszym porządku
LadySatan - 2006-10-08, 12:00 To dobrze, ja musze podtrzymywac konwencje Docen to 
tristania*20 - 2006-10-08, 15:52 A moje pseudo wywodzi się od piosenki Tristanii, której niestety tytułu nie znam, ale jest cudowna Miałam ją kiedys na kompie, ale nie zgrałam muzy przed formatem i żyje wspomnieniem
lord novack - 2006-11-19, 14:44 moje z gry bo było dane przykładowe "Lord Crusader" ale dodałem zmodyfikowane nazwisko i tak o to jestem
Blight - 2006-12-17, 22:17 Moja ksywka też wzięła się z gry: mianowicie podczas gry Necropolis (w HOM&M) mój zamek nazywał się Blight, sprawdziłem w słowniku co to znaczy spodobało się i tak JESTEM ZAMKIEM
Rogue - 2006-12-18, 16:31 Jestem zapalonym graczem w World of Warcraft, rogue to nazwa jednej z class, mojej pierwszej postaci, IMO za bardzo przykozaczonej dlatego nim juz nie gram... tomash - 2006-12-18, 16:33 Myślalem że z X-Men... Serio! Moira - 2006-12-19, 16:48 Moje pseudo ma swoje źródło w pewnej książce o wampirach, w której była mała wzmianka o Moirze. Była to wampirzyca o długich, falowanych, czarnych włosach, mlecznej cerze. Niestety <a może stety > była postacią złą która zabijała swoje ofiary z dużym okrucieństwem
Vlad 666 - 2006-12-21, 01:22 Vlad brzmiałoby moje imię, gdyby prababcia nie przyjechała z Węgier do ówczesnej Kongresówki. 666 - ładnie wygląda. Groovy - 2006-12-21, 23:48 Argh, zabijecie mnie
Kiedyś oglądałem na MTV taki reality show, wszystkie odcnki jeden po drugim, od pierwszego do ostatniego... Nie pamiętam nazwy, ale ogólnie polegało to na tym, że grupa USA-ńskiej młodzieży mieszkała w domku w stylu lat 80-tych, musieli oddać wszystkie nowoczesne sprzęty, przebrać się w ciuchy z lat 80-tych, wogóle wszystko musieli robić w stylu lat 80 Przede wszystkim musieli mówić w stylu epoki. Jednym z takich słów było "groovy" (ang. morowy, spoko) Miałem niezły ubaw przy tym programie
Od tej pory "groovy" mi się tak dobrze kojarzyło, że kiedy zostałem podłączony na stałe do Matrixa (w Polsce Neostradą zwanego ) i musiałem wybrać miano, pod jakim zaistnię w sieci, mój wybór padł właśnie na Groovy
To optymistyczny nick, ja jestem optymistą (nieuleczalnym:P), więc pasuje do mnie. Czasem muszę korzystać z wariacji, np. Groovy!, gr00vy lub groovy666
Natomiast w real life nie mam typowej xywki, zazwyczaj mówią mi po imieniu, lub zdrabniają: Robson. Tata mówi na mnie Robak
A, była dziewczyna lubi mówić na mnie "Studencik", bo strasznie się podniecałem jak się dostałem na studia Czasem korzystam z tej xywki, bo też fajna
PS. Rozpisałem się
Gabriell - 2006-12-21, 23:55 Nie przypadkiem stylu lat 70'? tak na marginesie Ubaw też przy nim miałam
Groovy - 2006-12-22, 00:15 Ajaj, spadam w otchłań... Dzięki Gabriell, rzeczywiście, to były lata 70
Późna pora kiepsko na mnie działa
Gabriell - 2006-12-22, 00:35 Sie wybacza. Swoja drogą pomysł ciekawy na ksywkę
Slurp! - 2007-01-04, 21:45 Slurp? To w komiksach często jest ; O Valdi Moder - 2007-01-06, 08:47 u mnie chyba wszystko jasne - nie ma chyba na tym forum osoby która by nie wiedziała kim jest Valdi Moder edit: podpowiedź dla początkujących - to najlepszy polski gitarzysta Raziel - 2007-01-09, 21:55
znów się mylisz... ja nie wiem... podbudowujesz swoje ego uzywając nicków sławnych osób... brawo Slurp! - 2007-01-10, 22:24 Czymś trzeba
Vat_commando - 2007-01-14, 02:22 Hostia mojego nicku powstala w kawierence internetowej w ktorej ja i moi koledzy grywalismy sobie w CS'a ... Kolega powiedzial mi ze jestem upierdliwy jak podatek i wpadl mi do glowy wlasnie nick Vat... Co do Commando to przez jedna akcje tez w CS:P(niema to jak 1 hp i paru przeciwnikow) Vat - Podatek od towarów i usług (nazywany VAT-em od ang. - Value Added Tax, czyli podatek od wartości dodanej) Commando - Jednostka elitarna do zadan specjalnych. Mozna mnie tez spotkac pod nickiem Horradin (ale to juz rzadziej) Jest to imie mojej postaci z gry RPG(UO) A skad sie wziol? Hmmm ... Sam przyszedl jak tworzylem postac i nagle mnie olsnilo^^ W zyciu realnym ludzie z cafe (juz nieistniejacej:( ) czasami mowia do mnie Vacik. Narayany - 2007-01-15, 23:45 Narayany.. ktoś grał w GTA 2?? była tam dzielnica narajana (czy cos w tym stylu), i tak naprawdę to po lekkiej modyfikacji wyszło Narayany.. hm.. to nowa xywa, cały czas funkcjonowałem jako CormaC, od jakichś łee... spokojnie ośmiu lat jak nie więcej.. skąd sie to wzięło.. nie mam pojęcia.. nie pamiętam po prostu... Malfeitor - 2007-01-16, 08:24 Malfeitor - były basista Sterbend.. Zbir - 2007-01-16, 17:04
czekaj... TEN CormaC?
tomash - 2007-01-16, 17:08 Dla niekumatych w CD Action był taki redaktor (jest?) Mój nick... od imienia prewnie
Gabriell - 2007-01-16, 17:15 Mój nowy nick wziął sie stąd, ze wystąpił błąd na moim starym profilu i musiałam dodać jedno "l"
Zbir - 2007-01-16, 17:19 tak a propos to mój nick jakoś powstał jak nałogowo napieprzałem przez wakacje w Counter strike: source
Narayany - 2007-01-16, 23:29 wiem o redaktorze takiej gazetki I/O ukazywała sie daawno temu, czasy PII i 64 mb ram... on miał xywę CormaC ale moja jest chyba starsza.. w każdym razie na jeszcze wcześniejszym komputerze urzędowałem jako CormaC, a to było łojeju... z 12 - 14 lat temu... Cd Action też ma CormaC'a wiem.. ale to nie ja tamten CormaC z I/O to też nie ja jestem
Little Lady - 2007-01-18, 09:54 Little lady wzielo sie od mojego wieku. Drugie to trinititi albo trinka, bo fanatyczka matrixa jestem, wiec znajomi przydzielili mi taka ksywke. Czasem tez natka od imienia. Nie maja jakiejs glebszej historii moje ksywki, ale coz...x] Marcevok - 2007-04-10, 10:32 Marcevok to mój nick interetowy a wzioł się ze starych czasów gdy jeszcze gralem w gre "baldur's gate" i tam znajdowała się postać o imieniu Sarevok . Po chwilowym zastanowieniu mój brat palną "Marcevok" i tak sie przyjeło. Marcel-moje imie Sarevok-postać z gry Marcevok-nick który przetrwał 4 lata Sarmak - 2007-04-10, 11:04 Marcel ? Oryginalne i ciekawe imię. Torog - 2007-04-10, 18:00 Mój nick, to w czarnej mowie Tolkienowskich orków troll... Mordimer - 2007-04-10, 20:52 Mordimer - bohater cyklu powieści Jacka Piekary o inkwizytorze Jego ekscelencji biskupa Hez-Hezronu
Dauntless - 2007-04-12, 01:03 Ja "szukałem" ksywki, która pasowałaby do mojego projektu muzycznego. Ogłosiłem więc konkurs w opisie na gg, że potrzebuję nazwę dla zespołu Viking Metalowego, a czyj pomysł mi się najbardziej spodoba, ten dostanie browara. Miało to być coś wojowniczo-niebanalnego. Tak też zwyciężył pomysł mojego kumpla - Dauntless, czyli nieustraszony, mężny. Oczywiście znajomi tak do mnie nie mówią na co dzień, jest to tylko pseudonim muzyczny i internetowy. bulka23 - 2007-04-12, 14:46 Ja mam bulka lub bulek proste z nazwiska po slasku bulka znaczy Żymła a to moje nazwisko
Niger_Missa - 2007-04-12, 17:14 Niger_Missa… dość proste. W budzie nazywali mnie Czarna Msza, a to jakoś źle mi brzmiało i przetłumaczyłam na łacinę. Niger: zła, czarna Missa: msza
Kapsel - 2007-05-23, 14:31 piłem Broka i zastanawiałem się co wpisać jako nick i patrze a tu kapsel;) Pirat Barnaba - 2007-05-23, 21:03 Przez to że nosze bandame na głowie koledzy w technikum zaczęli mnie nazywać na samym początku DJ bo wyglądałem jak DJ, lecz potem jakiś koleś z 3 klasy krzykną do mnie "Hej Pirat" no i się zaczęło teraz są odmiany typu : Barnaba , Pirat, Barbossa, Sparrow, i niektórzy nauczyciele mówią do mnie Panie kapitanie
Elfica - 2007-05-23, 21:31 A ja Elfica bo ktoś dawno temu tak do mnie mówił... nie wiem z jakiego powodu... nie zdążyłam zapytać... Gwenhwyvar - 2007-05-25, 12:29 Gwenhwyvar (inne formy: Gwenhwyfar, Guinevere, Yennefer) - pierwotna celtycka wersja imienia Ginewra; w wolnym tłumaczeniu oznacza "białą zjawę". Wybrałam tą ksywę z dwóch powodów - po pierwsze uwielbiam wszystko co celtyckie, a po drugie to imię doskonale wyraża moje zamiłowanie do trupio bladej karnacji skóry
unchained - 2007-05-25, 12:30 a jak melodyjnie brzmi...
Arctoss - 2007-06-12, 19:29 moje pseudo sie wzieło od złego bałwana z bajki Tabaluga:P Aratar - 2007-08-22, 21:03 Moje z "Silmarillionu". Niszczuk - 2007-08-22, 23:07 moje wymyślił Sapkowski, tylko lekko 'edytowałem' żeby nie budziło wątpliwości co do płci
Ceandric - 2007-08-26, 13:03
Heh, Niszczuka był facetem i co do tego nie było żadnych wątpliwości
Tak poza tym... http://pl.wikipedia.org/w..._d%C5%82ugonosa
Niszczuk - 2007-08-26, 16:15 no w powieści nie było, ale nie każdy Miecz przeznaczenia czytał i kiedyś jeszcze mnie pytali, dlaczego mam żeński nick
taa, widziałem to kiedyś ciekaw jestem skąd Sapkowski nie brał imion ^^
LadySatan - 2007-08-26, 16:28 Nie czyta sie regulaminu, oj nie czyta.. Niszczuk - 2007-08-26, 16:33 oj czyta, ale i tak nie wiem o co chodzi...? JaVirr - 2007-08-26, 17:45 Lady nie potrafi zrozumieć co znaczy "^^" więc go zabroniła w regulaminie
Niszczuk - 2007-08-26, 21:12 spoko, ale użyłem tego w poście ledwo raz
+MARILYN+ - 2007-08-26, 21:58 Historia mojego pseudo nie jest skomplikowana, pochodzi oczywiście od Mansona, mojego idola. Wszyscy znajomi zwracają się do mnie Marilyn i tak już zostało
Septic Schizo - 2007-08-31, 14:02 Mój pochodzi z płyty Sepultury-Schizophrenia z 1987 jaqb - 2007-08-31, 14:18
Wyjaśnienia zbędne, tylko pozerzy tego nie wiedzą
Septic Schizo - 2007-08-31, 14:25
Zephyr - 2007-08-31, 21:42
jestem pozerem, jakie to smutne.... lepsze Morbid Visions i Bestial Devastation... qwerty - 2007-08-31, 23:10 Mój się wziął od tego że kiedyś tata musiał wpisać jakieś przykładowe literki i wpisał właśnie "QWERTY", najwpierw używałem jedynie wersji WERT, ale jakoś obecna forma bardziej mi odpowiada. Ścisły - 2007-09-06, 20:42 A moje się wzięło od mojego nazwiska Ścisłowski. A na przekór ksywce jestem humanistą
Narkoman - 2007-09-29, 23:11 mój nick wzią się stąd że: ciągnie mnie do spróbowania niektórych narkotyków i przez to moge stać się narkomanem , stąd mój nick Maciej - 2007-09-29, 23:41 Moj wymyslili moi starzy. Arges - 2007-09-30, 01:18 A mój nick ma banalną genezę - Arges był jednym z boskich Cyklopów pracujących w hefajstosowej kuźni. Spodobało mi się... i tyle. Aha, wg. Hezjoda "arges" znaczy "rozjarzony". Tylko, hmm, niczym sczególnie nie błyszczę, no, czasami mi się zdarzy... Chociaż nie powiem, inteligentny jestem (albo tak mi się zdaje, hehe...) LadySatan - 2007-09-30, 09:10
Jakis zart? Zbir - 2007-09-30, 10:53
wiek: 13 lat... no comments LadySatan - 2007-09-30, 12:02 Znalam taka jedna, co ja tez ciagnelo i skonczyla w rynsztoku Wiec znajdz sobie dziecko lepsze zainteresowania
JaVirr - 2007-09-30, 16:06 W wieku 13 lat to powinno Cie ciągnać do nauki i kiełbasy, młodzieńcze ... ()
Zbir - 2007-09-30, 16:58 to jest dziewczyna patafianie
JaVirr - 2007-09-30, 17:02 Narkoman to dziewucha?
unchained - 2007-10-01, 08:28
to do kielbasy powinno ja ciagnac tymbardziej
Ceandric - 2007-10-01, 11:40
Heh, a przeczytajcie co napisała w ankiecie w rubryce o ulubionym alkoholu
joan11 - 2007-10-01, 15:56 Chyab jeszzce się tutaj nie wypowiadałam, więc zrobię to teraz: a więc mój nick to po części wziął sie od imienia, a druga część, czyli 11 , to długa historia, bardzo długa, Tema wie o co chodzi
JaVirr - 2007-10-01, 16:10 Tema, o co chodzi?
Tema - 2007-10-01, 17:04 Nie pytaj ,bo i tak nie odpowiem ! Nie mogę Cię AŻ TAK demoralizować
JaVirr - 2007-10-01, 17:35 Chuja tam demoralizujesz, sama byłaś niewinna przed spotkaniem ze mną, więc chyba role Ci się pomyliły
Tema - 2007-10-01, 18:43 buhahahaha Tym to mnie rozwaliłeś Ale już wiesz wszystko , zdemoralizowałam Cię więc nie gadajmy już o tym ,bo osta dostaniemy
A moje ,,pseudo" to sama nie wiem skąd się wzieło ,a funkcjonuje w internecie już od 3 może 4 lat
LadySatan - 2007-10-01, 18:57 11 lat miala podczas pierwszej inicjacji seksualnej?
Tema - 2007-10-01, 20:04 nie , chodzi o 11 cm w porywach do 12 w szczególnch sytuacjach
[ Dodano: 2007-10-01, 20:10 ] A pozatym to chodzi o naszego ,,kumpla" ,a nie Joan
joan11 - 2007-10-01, 20:21
hahaha, pudło
A co do Temy... ja coś czuje, że jednak nadal króluje 11
Pyru to w końcu fajny zespół... Prawie black metal
Amarant - 2007-10-01, 23:17 Moja wzieła się z fascynacji serią Final Fantasy, jeden z bohaterów miał tak na imię
dan88 - 2007-11-21, 06:14 Mojej, dan88, używam tylko w necie, tutaj i na kilku jeszcze innych forach. Geneza jest prosta jak koło dan od mojego imienia - Daniel, a 88 to rok urodzenia. Dobre jest to, że tutaj mam dan88, a na forum mojego liceum miałem szatan666 Banalne strasznie z perspektywy czasu. Nie powiem, wyróżniałem się na tle techno-boy's i techno-girl's. W realu ludzie raczej zwracają się do mnie po imieniu, w parkourowym środowisku funkcjonuje ksywka sLim. Z racji szczupłej, ale muskularnej budowy Dlaczego duże eL? Oryginalniej.
Arya - 2007-11-22, 21:19 2 lata temu wstąpiłam do Bractwa Rycerskiego od razu zainteresowałam się łucznictwem. (teraz jestem turniejowym łucznikiem:D) kiedyś mieliśmy pokaz i pewien chłopiec nazwał mnie Arya, bo jak to później uzasadnił czytając pewną książke właśnie tak sobie wyobrażał królową, przywódczynię eflów. Koledzy to usłyszeli,podłapali no i tak się juz przyjęło
Aratar - 2007-11-22, 22:58 Uff, "Eragon"... przeczytałem kiedyś z nudów, cóż za potworny gniot! Rzadko kiedy trafiam na coś aż tak podłego. Btw. ta cała Arya chyba nie była królową, księżniczką co najwyżej o ile dobrze pamiętam ;) LadySatan - 2007-11-23, 09:38 Nie dołuj jej
Niszczuk - 2007-11-23, 16:35 z tego co ja pamiętam Aratar ma rację tak samo jesli chodzi o Eragona, gniot straszny, film też.
Arya - 2007-11-23, 20:04 Ja tego osobiście nie czytałam. Nie lubie tego typu książek. A Arya poprostu się przyjeło i tyle Yaotzin - 2007-12-30, 22:30 Yaotzin to jedna z nazw Azteckiego odpowiednika Szatana, inna to Tezcatlipoca. Dodatkowo dodam iż w tymże języku Yaotzin znaczy Wróg. Bohun - 2007-12-30, 22:43 Bohun to moje przezwisko, które nadała mi moja koleżanka, niestety nie pamiętam skąd się ono wzięło. Nie chodzi o to, że byliśmy bardzo pijani, ale po prostu nikt nie zwrócił wtedy na to zbyt wielkiej uwagi, ale następnego dnia byłej już Bohunem
elviElViedor - 2007-12-31, 11:04 Och... Początkowo mówili na mnie Tomi - xywka odimienna. Teraz wołają elvis (miałem bluzkę levisa, a analfabeta klasowy patrzy i mówi: elvis, elvis, kurwa?). Następnie inny gościu przerobił to na elvedora - diabli wiedzą, czemu. Obecne pseudo to połączenie dwu poprzednich. Ramesses - 2008-02-22, 14:49 Ramzes - mój niedowidzący lekko nauczyciel od niemieckiego zawsze się przejęzyczał na moim nazwisku i mylił z trochę podobnym
Marzena - 2008-02-22, 15:49 a ja mam pseudo Mazia po prostu od imienia znajomi tak do mnie mówią przyzwyczaiłam się
Antivia - 2008-03-21, 13:58 Maja nie ma historii. Poza tym mam wiele ksyw. W zasadzie moje imie jest ksywa, czyli Inga. Wszystko zalezy od towarzystwa. gdy przebywam w gronie ludzi sluchajacych j-rocka 9japonskiego rocka) to zwracaja ise do mnie ai-chan. Ai- jap milosc. A dlaczego? Bo mam w sobie pelno milosci i chetnie ja obdarowuje innych ludzi. Zephyr - 2008-03-21, 16:27
To na mojego kumpla powinienem mówić dupcyngier bo to pies na baby i rucha wszystko co chodzi na 2 nogach i na drzewo nie ucieka hehe LadySatan - 2008-03-21, 16:34 Mówisz o Rudym?
Komandoska-94- - 2008-05-17, 15:39 Mój przydomek (komandoska) był przydomkiem nadanym mi przez komendanta szczepu w harcerstwie ;] tak już zostało Ceandric - 2008-05-17, 19:24 Jezu, a już się bałem że o tego jabcoka "Komandos"
bobekk - 2008-05-17, 19:43 Komandos nie jest jabcokiem tylko prytą
Niszczuk - 2008-05-17, 20:18
ja tez, nawet mialem to napisac
Ceandric - 2008-05-17, 21:00
Jabcok, jabol, pryta, siarkofrut, gleborzut, mózgotrzep, siara, kwas, bełt i inne - to synonimy
voit - 2009-01-20, 19:39
nie wymawiaj imienia pana Boga na daremno
A voit to od imienia Wojtek. Madue - 2009-02-03, 17:24 Madue.. grałam w snooda w gimnazjim na informatyce i trzeba bylo sie podpisać.. no to wpisalam Magduś.. komputer nie akceptował polskich liter i wyświetliło sie Magdue a że Madue jakieś takie.. bardziej przysiadalne to tak już zostało do dzisiaj ;]
jaqb - 2009-02-12, 23:10 Historia mojego pseudonimu także jest interesująca. Wziął się on bowiem od mojego imienia, Jakub, zmodyfikowałem tylko pisownię, aby być bardziej cool. |
