Forum metalowe
Forum o muzyce metalowej oraz o wszystkim z tym związanym. Poznaj ciekawych ludzi :)

Na poważnie - Żałuje...

Tema - 2007-06-03, 20:52
Temat postu: Żałuje...
Był temat ,, co chcielibyście zmienić " ,a nie było jeszcze czego najbardziej żałujecie.
Więc właśnie , co było waszą największą porażką życiową i czego najbardziej żałujecie ?

Zbir - 2007-06-03, 20:55

carpe diem, ja niczego nie żałuję :P
Gabriell - 2007-06-03, 20:55

Tego, że po gimnazjum nie poszłam do liceum projektowania obszarów zielnych i mostów, mimo, ze sie dostałam..
Ed The Dead - 2007-06-03, 21:01

za duzo, aby wymieniać :|
Sarmak - 2007-06-03, 21:02

Że się wdałem w "jadowity zwiążek"...
Powerage - 2007-06-03, 21:03

Żałuję że zostałem męską dziwką.
Gabriell - 2007-06-03, 21:04

Eh, innych spaw tych pomniejszych też trochę jest, ale albo nie napiszę ich na forum, albo są za małe ;) To co napisałam jednak u góry miało największy wpływ na moje życie... teraz to widzę :/
JaVirr - 2007-06-03, 21:05

Ekhem. "Hakuna matata". Nie żałuję.
Niegłupi Jaś - 2007-06-03, 21:43

Gabriell napisał/a:
Tego, że po gimnazjum nie poszłam do liceum projektowania obszarów zielnych i mostów, mimo, ze sie dostałam..


Liceum projektowania mostów?? Żarujesz chyba... :)

Ja żałuję kilku rzeczy, ale z każdej porażki staram się wyciągnąć konstruktywne wnioski.

Gabriell - 2007-06-03, 21:54

Nie, nie żartuję, tak brzmi pełna nazwa, tzn. pełna nazwa profilu :)

[ Dodano: 2007-06-03, 21:55 ]
Obecnie nie wiem czy ten profil istnieje, bo mało chętnych było, a był to pierwszy rok... W Koźminie :D

Niegłupi Jaś - 2007-06-03, 21:57

Sorki za offa, ale mnie to bardzo ciekawi. I jak oni te mosty tam projektują?? :lol: Rysują na bloku rysunkowym? :D Zajebiście ciekawa sprawa :).

Dobra, żeby nie było... żałuję że nie jestem bardziej systematyczny, oj bardzo żałuję :(.

Gabriell - 2007-06-03, 22:00

Niegłupi Jaś napisał/a:
Sorki za offa, ale mnie to bardzo ciekawi. I jak oni te mosty tam projektują?? :lol: Rysują na bloku rysunkowym? :D Zajebiście ciekawa sprawa :).


Chryste :/ Jachu, nie wiem, moze po prostu mają bardziej rozwiniętą matematykę, ćwiczą rysunek techniczny itd... guzik mnie to interesuje co tam robią/robili (o ile w ogóle), ważne, że takie było uprofilowanie tego liceum i tam się nie udałam..

Niegłupi Jaś - 2007-06-03, 23:33

To chciałaś się tam wybrać, teraz żałujesz że tego nie zrobiłaś, a nawet nie wiesz czego tam nauczają?? :lol: Dobre!! :P

Zawsze żałowałem gdy nie słuchałem mamy :). Powaga 8). Przez te lata nauczyłem się, że mama ma zawsze rację 8).

Shaitan - 2007-06-04, 17:04

...zaluje ze czesto nie rozumiem, za czesto
Gabriell - 2007-06-04, 19:12

Niegłupi Jaś napisał/a:
To chciałaś się tam wybrać, teraz żałujesz że tego nie zrobiłaś, a nawet nie wiesz czego tam nauczają?? :lol: Dobre!! :P


K*******! nie chce mi sie juz posta pisać... edytowałam zamiast cytować i chuj wszystko strzelił..

tomash - 2007-06-04, 19:20

Ledwo płeć zmienił i juz okres ma 8)
LadySatan - 2007-06-04, 19:23

Nie offowac :P

Ja zaluje, ze patrzac na siatke przedmiotow nie zwrocilam wiekszej uwagi na takie kwiatki jak: maszynoznawstwo, aparatura chemiczna, inzyniera bioprocesowa, elektrotechnika i jeszcze pewnie cos super extra fajoskiego dojdzie. Nawet wole nie wiedziec..

qwerty - 2007-06-04, 20:44

Jadowity związek? No czasem takie się zdarzają :( Ja żałuję że dałem sobie wejść na głowę a teraz nie mogę jakoś się uwolnić, no ale kropla miłości silniejsza od morza rozumu. Wielu rzeczy żałuję, takie życie nieudacznika :D
Ceandric - 2007-06-04, 20:49

Żałuję, że tego, co teteraz wiem o życiu, nie wiedziałem parę lat temu. Przez to zmarnowałem sobie parę niezłych szans...
Zephyr - 2007-06-04, 23:45

... że zacząłem palić, a uczucia skupiałem na nieodpowiednich osobach... tyle w temacie...
Nocturna - 2007-06-05, 00:17

Carpe Noctem...
w tej chwili żaluję, że nie ma na świecie człowieka tak zdolnego , by naumieć mnie grać na gitarze...na tej zwykłej, starej, normalnej pudłówce, bo na elektrycznej z full wypasem bajerów to żaden problem...

tomash - 2007-06-05, 00:24

Żałuję tylko jednego, że kiedyś nie potrafiłem się zachować tak jak należało wobec osoby na której zależało mi jak na nikim innym.
Nicetas - 2007-06-05, 13:08

Żałuje...pewnych dwóch decyzji z zeszłego roku...o mały włos a bym sobie życie zmarnował. Ale dziś jest dobrze i ciesze się że stało się tak jak się stało, a dzięki temu nabytemu doswiadczeniu, juz drugi raz takich błędów nie popełnie...
LadySatan - 2007-06-05, 13:19

Zaluje, ze zalowalam ;) Szkoda nerwow :P
Zycie tak szybko mija, ze nie ma czasu na zale. Zawsze mozna cos zmienic, poprawic, naprawic ;) A jak nie.. to zapomniec :)

Niegłupi Jaś - 2007-06-05, 13:31

"Żałuję że cię znałam, żałuję że kochałam..." :)

Gabs, bo to brzmi tak, jakby mi ktoś powiedział że chodzi do liceum projektowania promów kosmicznych :). I proszę nie irytuj się tak o nic i nie rzucaj mięchem bo kobiecie nie przystoi :P, mnie to po prostu zaciekawiło ;).

Nocturna, czyli na elektryku umiesz grać, ale na akustyku czy klasyku tego samego już nie zagrasz? Dobrze rozumiem? :)

Chwilami żałuję że jestem ambitny... Teraz to najlepiej siurać na wszystko, bo wtedy się najlepiej na tym wychodzi. A jak ktoś się stara, wyznacza sobie ambitne cele, to ma potem z tego jedno wielkie G...

Sarmak - 2007-06-05, 15:02

LadySatan napisał/a:

Zycie tak szybko mija, ze nie ma czasu na zale.


Lady, nawet nie mów - upływ czasu jest zaiste przerażająco szybki...jak dziś pamiętam słowa umierającego wujka - 90 lat - "Kiedy to zleciało?"...

Devir - 2007-06-05, 19:51

Hym.. trudne pytanie. Tak mysle i mysle i nie wiem czego moge żałować....:roll: Jak narazie niczego. Wymysle/ przypomne to wpisze;)
Powerage - 2007-06-08, 22:17

Temat dosyś interesujący,przypomina mi spowiedż.

-Żałuję,że bardzo często coś mówię zanim pomyślę,ponoszą mnie emocje a dopiero po jakimś czasie zdaje sobie sprawę ze swojego błędu.

-Żałuje,że tak często nie doceniałem rad mojej jakże mądrej polonistki i wychowawczyni,zawsze widziała we mnie potencjał tylko mówiła,ze nie mogę go wykorzystać bo zadaje się ze złymi ludżmi....żałuje

-Żałuje tego,że kłamałem rodziców i tańczyłem na ich zaufaniu tak często....

-Żałuje,że nie podszedłem do tej jedynej...

-Żałuje,że jeszcze tu siedze zamiast wziąć kij,naciągniąc na niego worek z jedzeniem i wyruszyć w podróż,nocami siedząc przy ognisku....

Mia - 2007-06-08, 22:19

Żałuje, że nie umiałam postawić na swoim kiedy było trzeba...
Shaitan - 2007-06-08, 22:46

Powerage napisał/a:
-Żałuję,że bardzo często coś mówię zanim pomyślę,ponoszą mnie emocje a dopiero po jakimś czasie zdaje sobie sprawę ze swojego błędu.
zauwazylismy :D
Sarmak - 2007-06-09, 07:48

Ale żałuje..To jest najważniejsze..Może Power będzie starał się pracować nad tą negatywną cechą.
Enemy - 2007-06-09, 16:48

ha! a ja niczego nie żałuje, bo 'niczego nie będzie żal ' xD

a tak na poważnie to żałuje tego, że mam taki niewyparzony język.
i że za dużo marudze, to mi potem na złe wychodzi.

Correau - 2007-06-12, 23:50

żałuję, ze zajrzałem do tego tematu....
joan11 - 2007-08-15, 15:51

Czego żałuje? najbardziej chyba tego, że jeszcze do niedawna byłam takim głupim dzieckiem i zmarnowałam w sumie kilka lat, które mogły być fajne, no ale nie cofnę juz czasu...:(
Immortal - 2007-08-15, 21:49

Hmm... Czego żałuje? Pewnie tego, że nie posłuchałam starszych chociaż wiedziałam, że mają racje:/ Cholernie żałuje wyjazdu z kraju i zawalenia roku:/ Bleeh.. Mądra po szkodzie..:( Ale najbardziej żałuję tego, że nie zdążyłam pożegnać się z tatem..:( Wystarczy...
Maciej - 2007-08-15, 22:55

Najbardziej zaluje ze nie przespalem sie z kilkoma pieknymi pannami bo mialem skrupuly wobec kobiet z ktorymi wtedy bylem .
+MARILYN+ - 2007-08-25, 15:15

Żałuję w życiu tylko jednej rzeczy, jest nią przeprowadzka na Śląsk... :/
Ceandric - 2007-08-25, 21:03

Eee, ponoć Śląsk to polskie zagłębie rockowo-metalowe ;)
jaqb - 2007-08-25, 21:06

Żałuję że cię znałaaaam, żałuję że ufałaaaam, bo nie wart jesteś żadnej łzy, nie chciałeś wierzyć im... :lol:
JaVirr - 2007-08-25, 21:12

.... "a bo Ty poprsotu pizda jesteś!!" :P
jaqb - 2007-08-25, 21:20

A ten jak tekstu nie zna, tu nie ma miejsca dla pozerów, zdychaj i gnij!!!!! :lol:
Powerage - 2007-08-25, 21:27

DZIKI WŁÓCZĘGA
1. Byłem dzikim włóczęgą przez tak wiele dni,
Przepuściłem pieniądze na dziwki i gin,
Dzisiaj wracam do domu, pełny złota mam trzos,
I zapomnieć chcę wreszcie, jak podły był los.

Ref.: Już nie wrócę na morze
Nigdy więcej, o nie,
Wreszcie koniec włóczęgi,
Na pewno to wiem.

2. I poszedłem do baru, gdzie bywałem nie raz,
Powiedziałem barmance, że forsy mi brak.
Poprosiłem o kredyt, powiedziała - Idź precz,
Mogę mieć tu sto takich na skinienie co dzień.

3. Gdy błysnąłem dziesiątką, to skoczyła jak kot
I butelkę najlepszą przysunęła pod nos,
Powiedziała zalotnie - Co chcesz, mogę ci dać,
Ja jej na to - Ty flądro, spadaj, znam inny bar.

4. Gdy stanąłem pod domem, przez otwarte drzwi
Zobaczyłem rodziców - czy przebaczą mi?
Matka pierwsza spostrzegła, jak w sieni wciąż tkwię,
Zobaczyłem ich radość i przyrzekłem, że...

Ten tekst mnie zniszczył,po prostu poezja.

JaVirr - 2007-08-25, 22:31

jaqb napisał/a:
A ten jak tekstu nie zna, tu nie ma miejsca dla pozerów, zdychaj i gnij!!!!! :lol:


CO?!?!?! JA POZER?!?!?! KURWA ZAORAĆ!!!!!! :D

Znam tekst, ale to takie dobicie tej panienki :P

LadySatan - 2007-08-28, 01:56

Zaluje, ze znow zobaczylam bzdury jaVirra...
Niegłupi Jaś - 2007-08-28, 02:07

A ciekawym czego żałują rodzice JaVirra... :D ;)
LadySatan - 2007-08-28, 02:09

Nie poruszaj bolesnych tematow :P
Niegłupi Jaś - 2007-08-28, 02:15

Oj faktycznie, ciiiii, już milknę... ;)
Sarmak - 2007-08-28, 08:42

LadySatan napisał/a:
Zaluje, ze znow zobaczylam bzdury jaVirra...


Lady, tyś bzdur nie widziała, JaVirr jeszcze jest grzeczny i ułożony - jakie ludzie mają popierdoleństwa niekiedy, należy to zwalczać już u źródła - czyli wypierdalać ich rodziców w kosmos ;)

JaVirr - 2007-08-28, 14:16

Właśnie. 8) Nie czepiać się mnie 8) Bo dupczołaki naślę 8) Chociaż.. dla wolących facetów, to żadna kara :P
Sarmak - 2007-08-28, 17:28

Możecie już skończyć pierdolić?.. żałuję kurwa że kupiłem w wieku 5 lat czekoladki zamiast snickersa, i mogę wymienić takich szczególików biliardy. Albo żałuję że się związałem 4 lata z pizdą, która teraz zasługuje na śmierć na rozstrzelanie przez powieszenie..
tristania*20 - 2007-08-28, 22:05

błędy młodości... też żałuje że trwałam w wyniszczającym moja psychikę związku, przez 3 lata, bo kochałam ślepo, naiwnie, bezgranicznie.. kogoś, dla kogo ranienie drugiej osoby było przyjemnością...
Powerage - 2007-08-28, 22:13

Miłość jest ślepa jak wiara w boga.
Sarmak - 2007-08-28, 22:37

tristania*20 napisał/a:
przez 3 lata, bo kochałam ślepo, naiwnie, bezgranicznie.. kogoś, dla kogo ranienie drugiej osoby było przyjemnością...


Ot to - tylko najbardziej pojebane jest to, że ta córa syjonu nie chcę się ode mnie odpierdolić za żadne skarby, i ciągle mi jojcy że się zabije, itepe, ale mnie to wali między cyce. Najlepiej se puścić Bitelsów i nie przejmować się niczym - tak jak ja ostatnio..

jaqb - 2007-08-28, 22:44

Jak już przy takich sprawach jesteśmy to ja napiszę, że żałuję, że powiedziałem pewnej dziewczynie, że ją kocham, myslełem, że mogę być szczęśliwy, a nic z tego nie wyszło i nie mogę sobie z tym teraz poradzić
Sarmak - 2007-08-28, 22:48

Zrób co Ci radzę - machnij ręką, o tak (bęc) i miej wszystko w dupie. pomoże Ci.
Tema - 2007-08-28, 23:30

Zajebiście żałuje,że nie mam silnej woli i nie potrafie sobie poradzić z niektórymi rzeczami. Akurat w moim przypadku machnięcie ręką nic nie daje, bo to powraca do mnie i z każdym dniem coraz bardziej mnie to dopada i przybija jeszcze bardziej.
JaVirr - 2007-08-29, 08:53

Ale nie ćpasz i się nie tniesz z tego powodu :)
Sarmak - 2007-08-29, 09:45

A ja ćpam albo się tne? Już nie :P
JaVirr - 2007-08-29, 11:03

(bo kasy zabrakło? :D ;)) Jo, i gót 8)
tristania*20 - 2007-08-29, 11:37

Sarmak napisał/a:

Ot to - tylko najbardziej pojebane jest to, że ta córa syjonu nie chcę się ode mnie odpierdolić za żadne skarby, i ciągle mi jojcy że się zabije, itepe, ale mnie to wali między cyce. Najlepiej se puścić Bitelsów i nie przejmować się niczym - tak jak ja ostatnio..


mnie ten człowiek tez szantażował, że sie powiesi czy cuś, bo kiedy mi klapki z oczy opadły jemu nagle zaczęło zależec. Bałam się ze może to zrobic, odwlekałam zerwanie a on po jakimś czasie- kiedy nie bylismy juz razem- wyśmiał mnie- że uwierzyłam w te brednie o zabiciu...

Jakoś to wszystko przetrawiłam, żyje bogatsza w doświadczenia

Sarmak - 2007-08-29, 12:44

To gość powinien mieć na tyle zdrowego rozsądku żeby se pierdolnąć w łeb albo utopić w stawie, jak potem Cie wyśmiał "że uwierzyłam w te brednie o zabiciu... " Mógł nic nie mówić w takim razie..
tristania*20 - 2007-08-29, 14:26

to był cwaniak, miał zryty beret.. nigdy nie traktował mnie poważnie. Przez rok czasu, po tym jak sie rozstaliśmy potrafił wysyłac mi smsy z pogróżkami.. :/
To juz przeszłosc.

JaVirr - 2007-08-29, 14:41

Grabkami chuja zaorać, nie wspominaj go :)
Sarmak - 2007-08-29, 14:52

tristania*20 napisał/a:
to był cwaniak, miał zryty beret.. nigdy nie traktował mnie poważnie. Przez rok czasu, po tym jak sie rozstaliśmy potrafił wysyłac mi smsy z pogróżkami.. :/
To juz przeszłosc.


O, popatrz no! To samo miałem, w dodatku teraz potrafi 30 razy na dzień zmienić numer gg i pisać z każdego.

[ Dodano: 2007-08-29, 14:54 ]
Javirr, to kwestia gustu - ja swoja zaorałem bronami.

tristania*20 - 2007-08-29, 15:30

Sarmak napisał/a:

O, popatrz no! To samo miałem, w dodatku teraz potrafi 30 razy na dzień zmienić numer gg i pisać z każdego.


Kiedyś da se spokój, jak ogarnie tą sytuacje móżdżkiem.. Ale przykro mi, mimo że już Ci pewnie wcale na niej nie zależy, to i tak nieprzyjemnie czytac akie wiadomości.

JaVirr napisał/a:
Grabkami chuja zaorać, nie wspominaj go :)


a czy zaoranie pługiem jest za malo hardcorowe? ;)

JaVirr - 2007-08-29, 16:01

Jeżeli coś jest pomarańczowe, to można i suszarką do włosów zaorać :)
Powerage - 2007-08-29, 17:25

tristania*20 napisał/a:


mnie ten człowiek tez szantażował, że sie powiesi czy cuś


Jeden z typów osobowości psychopatycznej,której cecha między innymi objawia się szantażowaniem samobójstwem.
Moim zdaniem nie masz się nawet czego bać,ów ludzki będzie cię tylko szantażował w celu wzbudzenia u ciebie empatii ale tego nie zrobi ponieważ jest przeczulony na swoim punkcie i więc do ostatniego tchu będzie chciał żyć...

tristania*20 - 2007-08-29, 17:30

tak mi sie wydawało, że on jest jakis nietegowny.. ale że psychopata? to wiele wyjaśnia
Powerage - 2007-08-29, 17:33

tristania*20 napisał/a:
tak mi sie wydawało, że on jest jakis nietegowny.. ale że psychopata? to wiele wyjaśnia


Są nasilenia psychopatii.Czekaj zaraz artykuł wrzucę jeżeli cię to interesuje.
Psychopatia może być nikle naznaczona lub bardzo wyrażnie,ale wydaje mi się,że ten artykuł wszystko ci powie i będziesz mogła sobie przeanalizować.
http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,4312

JaVirr - 2007-08-29, 17:38

Chłopak, znowuż uogólniasz. On jest zwyczajnie pojebany i dajta sobie z nim spokój 8)
Powerage - 2007-08-29, 17:42

JaVirr napisał/a:
Chłopak, znowuż uogólniasz. On jest zwyczajnie pojebany i dajta sobie z nim spokój 8)


Nie chodzi o to.Są nasilenia zaburzń osobowości,jakieś 2,3% populacji przejawia zaburzenia osobowości.Są też nasilenia tych zaburzeń.

Powiedz mi teraz czy osobowość dojrzała,odpowiednio ukształtowana będzie zastraszać swoją ex samobójstwem i pisać sms o grożnej treści?

tristania*20 - 2007-08-29, 18:02

Wiesz Power, chyba jednak nie powiedziałabym, ze jest psychopatą- to mocne słowo.
Ale z całą pewnością z jego psychika było coś nie tak- miał straszne dzieciństwo/ alkohol, przemoc, śmierc bliskiej osoby/ a potem dragi...
Lubił udowadniac, ze jest lepszy, madrzejszy, silniejszy... raz podniósł reke na mnie- i w tym to momencie miarka sie przebrała- ale wole stwierdzic, ze byl po prostu chujem..

[ Dodano: 2007-08-29, 18:06 ]
moze juz o nim nie piszmy, co?

Powerage - 2007-08-29, 18:08

tristania*20 napisał/a:
Wiesz Power, chyba jednak nie powiedziałabym, ze jest psychopatą- to mocne słowo.
Ale z całą pewnością z jego psychika było coś nie tak- miał straszne dzieciństwo/ alkohol, przemoc, śmierc bliskiej osoby/ a potem dragi...
Lubił udowadniac, ze jest lepszy, madrzejszy, silniejszy... raz podniósł reke na mnie- i w tym to momencie miarka sie przebrała- ale wole stwierdzic, ze byl po prostu chujem..


Ludzie myślą,że psychopata to jakiś morderca,nic bardziej błędnego.Chociaż psychopatia może się objawiać właśnie w ten najgorszy sposób to oczywiste jest,że nie musi.
Są przecież nasilenia zaburzeń osobowości,typy psychopatii,nawet jest typ astenika(typowego chłodnego samotnika).
Ale możliwe,że to ja przesadzam ale jednak dalej...

Miał złe dzieciństwo a dzieciństwo to najważnieszy proces w którym się kształtuje nasza psychika.Mogę się o tym rozpisać ale zaraz polecą uwagi,że uogólniam.

Lubił udowadniać,że jest mądrzejszy,silniejszy to może(ale nie musi)świadczyć o superego typowym dla właśnie takiego zaburzenia jak psychopatia...

JaVirr - 2007-08-29, 18:36

Dobra, skończ :|
Shaitan - 2007-08-29, 20:13

Psychopatia to tylko inna forma debilizmu ;)
Sarmak - 2007-08-29, 20:25

JaVirr napisał/a:
On jest zwyczajnie pojebany


Krótko, i na temat.

Tema - 2007-08-29, 23:20

JaVirr napisał/a:
Ale nie ćpasz i się nie tniesz z tego powodu :)


No raczej mi się nie zdarza. Nie w taki sposób staram się wyładować negatywne emocje.

Żałuje ,że nie potrafie się obrazić . Może to śmieszne,ale kiedy chce pokazać,że coś jest nie tak,że ktoś zawalił i żeby poniósł tego konsekwencje choćby w postaci mojej obrazy po prostu nie potrafie. Nie wiem czemu. Nie oddzywam się przez 5min. i szybko mi przechodzi. Może dlatego,że czasem brakuje mi ludzi i uświadamiam sobie,że jak ni bd z kimś rozmawiała będzie mi jeszcze bardziej brakowało ,a może to coś nie tak z moja psychiką.

qwerty - 2007-08-30, 00:01

Może po prostu zbyt mocno zależy Ci na osobach na które chcesz się obrazić. Mam bardzo podobnie.
glen - 2007-08-31, 16:48

z tego że jestem totalnym zjebem to się ciesze żAłUJE NATOMIAST ZE WIęKSZOSC JEST NORMALNA.hehe
Maciej - 2007-09-01, 02:08

najbardziej zaluje tych wszystkich dziewczyn z ktorymi moglem pojsc do lozka ale z niewiadomych mi wzgledow nie poszedlem (wiernosc i inne pierdoly a baby i tak to chuje)
Shaitan - 2007-09-01, 10:01

a największym chustwem jest uogólnianie
Aratar - 2007-09-01, 10:54

Masz rację, Shaitan, ale niektórych nie warto w tym względzie uświadamiać. Ja w tym przypadku stosuję maksymę: "nigdy nie dyskutuj z idiotą, bo sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem". :)
Shaitan - 2007-09-01, 11:26

dobre :lol:
Sarmak - 2007-09-01, 11:42

Maciej napisał/a:
(wiernosc i inne pierdoly a baby i tak to chuje)


no dokładnie, a najgorsze są mężatki - znam od chuja przypadków.

Aratar - 2007-09-01, 13:07

Skoro już mowa o zdradzie, to chyba obie płcie jej dokonują, nieprawdaż? Dochodzimy wówczas do konstatacji, że ludzie to ch...? :)
Powerage - 2007-09-01, 13:16

Większość ludzi nie wie po co żyje,przyjmują z góry narzucone poglądy i potrafią się tylko wyśmiewać z każdej inności.Banda marionetek wykreowanych przez system.Walą mnie oni,ide do lasu.
glen - 2007-09-06, 16:45

Aratar napisał/a:
Skoro już mowa o zdradzie, to chyba obie płcie jej dokonują, nieprawdaż? Dochodzimy wówczas do konstatacji, że ludzie to ch...? :)


no właśnie świat jest piekny tylko ludzie są ch...

qwerty - 2007-09-06, 17:36

Załuję że uczyłem się chodzić na rękach, mam zdartą twarz...
Powerage - 2007-09-08, 22:47

Maciej napisał/a:
najbardziej zaluje tych wszystkich dziewczyn z ktorymi moglem pojsc do lozka ale z niewiadomych mi wzgledow nie poszedlem (wiernosc i inne pierdoly a baby i tak to chuje)


Załóżmy,że masz żone(w co wątpie)i ona Cię zdradza z kolegami,jest niewierna i"puszcza"się na prawo i lewo.Fajnie byś się czuł?

Baby to nie chuje tylko istoty przewyższające gatunek męski pod wieloma względami,dlatego Ci trudno pojąć dlaczego mężatka się z Tobą nie pieprzy a dla niej to rzecz oczywista dlaczego tego nie robi.

unchained - 2007-09-09, 04:55

Powerage napisał/a:

Baby to nie chuje tylko istoty przewyższające gatunek męski pod wieloma względami,

pranie, prasowanie, odkurzanie... nie da sie ukryc ;)
Powerage napisał/a:

dlatego Ci trudno pojąć dlaczego mężatka się z Tobą nie pieprzy a dla niej to rzecz oczywista dlaczego tego nie robi.

a przeczytales to co on napisal chociaz?... nie popadaj w przesadna gloryfikacje... jak to ktos napisal chuje sa po obu stronach. tak bylo, jest i bedzie. zreszta ostatnio dochodze do wniosku ze czesto to nawet nie jest kwestia zlej woli...

Gabriell - 2007-09-09, 08:24

Żałuję, że z forum uleciał dawny duch... oraz, że już mi się nie chce na nim udzielać :/
tomash - 2007-09-09, 09:21

Gabriell napisał/a:
Żałuję, że z forum uleciał dawny duch... oraz, że już mi się nie chce na nim udzielać :/


:(

Gabriell - 2007-09-09, 09:47

No co? nie jest moją winą, ze forum sie zmienia, naturalna ewolucja ;) Moja wina jednak w tym, ze leń mnie dopada..Ale walczę, juz dziś zaczynam pisać, cośtam.
Shaitan - 2007-09-09, 10:04

unchained napisał/a:
Powerage napisał/a:

Baby to nie chuje tylko istoty przewyższające gatunek męski pod wieloma względami,

pranie, prasowanie, odkurzanie... nie da sie ukryc ;)
Powerage napisał/a:

dlatego Ci trudno pojąć dlaczego mężatka się z Tobą nie pieprzy a dla niej to rzecz oczywista dlaczego tego nie robi.

a przeczytales to co on napisal chociaz?... nie popadaj w przesadna gloryfikacje... jak to ktos napisal chuje sa po obu stronach. tak bylo, jest i bedzie. zreszta ostatnio dochodze do wniosku ze czesto to nawet nie jest kwestia zlej woli...
co nie zmienia faktu ze kobiety są wyższym gatunkiem od nas - samców
Gabriell - 2007-09-09, 10:08

nic dodać, nic ująć :P
Aratar - 2007-09-10, 15:26

Shaitan napisał/a:
co nie zmienia faktu ze kobiety są wyższym gatunkiem od nas - samców

Gabriell napisał/a:
nic dodać, nic ująć


Zaciekawiła mnie Wasza myśl, może zechcecie ją rozwinąć? :)

Shaitan - 2007-09-10, 15:43

zwykłe subiektywne obserwacje :) nie ma co rozwijać - jak uważasz inaczej nikt nie narzuca Ci swojego zdania :)
unchained - 2007-09-10, 16:17

poprostu shaitan jest bardzo niski i to wypacza jego postrzeganie swiata ;)
Shaitan - 2007-09-10, 16:22

unchained napisał/a:
shaitan jest bardzo niski
"trochę" spudłowałeś ;)
Aratar - 2007-09-10, 16:26

Shaitan napisał/a:
zwykłe subiektywne obserwacje :) nie ma co rozwijać - jak uważasz inaczej nikt nie narzuca Ci swojego zdania :)


Ale ja jeszcze nic nie napisałem o tym, co uważam, chciałem po prostu poznać zdanie Twoje i Gabriell :)
Myślałem, że kryje się za tym coś innego niż subiektywne obserwacje pewnej liczby jednostkowych przypadków. Sądziłem, iż napiszesz na przykład, że kobiety są przystosowane do dawania życia, a mężczyźni bardziej do jego odbierania i stąd zechcesz wywodzić wyższość płci pięknej, coś w ten deseń ;)

Shaitan - 2007-09-10, 19:54

Aratar napisał/a:
Sądziłem, iż napiszesz na przykład, że kobiety są przystosowane do dawania życia
tu akurat dzielimy się niemal po połowie :P

Kobiety mają inne talenty nie pojęte dla samca i tym nas przewyższają :) a skoro te talenty są dla nas nie pojęte nie sposób mi je opisać, po prostu wiem że one są :)

LadySatan - 2007-09-10, 20:06

Natura byla bardzo laskawa dla kobiet, dala nam piekne opakowania, wrodzona wrazliwosc, sentymentalnosc, delikatnosc, urok osobisty , czulosc, troskliwosc, inteligencje, zdolnosc do dawania zycia, szpilki, make-up i sexowna bielizne, lepsze niz meskie orgazmy i cialo, ktore jest jedna wielka sfera erogenna 8)
unchained - 2007-09-10, 20:22

ale to my mamy sznury od zelazka ;)
LadySatan - 2007-09-10, 20:24

No pewnie, wmawiajcie sobie 8)
Aratar - 2007-09-10, 20:31

Shaitan napisał/a:
Aratar napisał/a:
Sądziłem, iż napiszesz na przykład, że kobiety są przystosowane do dawania życia
tu akurat dzielimy się niemal po połowie


Jakiej tam połowie. Mężczyzna jedynie płodzi, zaś kobieta nosi dziecko w swym łonie, może je karmić itd., a relacja macierzyństwa jest pod każdym względem wyjątkowa. Co do innych talentów... piszesz tak enigmatycznie, że nawet nie będę próbował się do tego odnosić ;P

LadySatan napisał/a:
Natura byla bardzo laskawa dla kobiet, dala nam piekne opakowania, wrodzona wrazliwosc, sentymentalnosc, delikatnosc, urok osobisty , czulosc, troskliwosc, inteligencje, zdolnosc do dawania zycia, szpilki, make-up i sexowna bielizne, lepsze niz meskie orgazmy i cialo, ktore jest jedna wielka sfera erogenna


Cieszę się, że dobrze się czujesz jako kobieta :)
Nie mogę się jednak zgodzić z większością tej charakterystyki, prawie wszystkie atrybuty które wymieniłaś nie przynależą przecież immanentnie do kobiecości jako takiej, ani nawet do kobiecości wytworzonej kulturowo (gender), pomijając już fakt, że nie wszystkie w każdej sytuacji są zaletami (np. delikatność). Zapewne wielu mężczyzn mogłoby podać analogiczny zestaw cech męskich, które dają im równie wielką radość z życia ;)
Zastanawia mnie kryterium porównania męskiego i kobiecego orgazmu. :) Jedyne jakie znam pochodzi z mitologii greckiej, gdzie zapytano jakiegoś mężczyznę, który przez 9 lat był przemieniony w kobietę, która płeć odczuwa większą rozkosz i on faktycznie twierdził tak jak Ty. Ale chyba nie stamtąd swój osąd zaczerpnęłaś?

Dla mnie w ogóle dyskusja na poważnie (nie wiem na ile poważna jest ta) o tym, która płeć jest "lepsza" nie ma sensu. Bardzo korzystne i ciekawe jest to, że obie są tak odmienne i chyba ważne jest by żyły w harmonii, wzajemnym szacunku, duchu sympatii i zrozumienia, czerpiąc z bogactwa swej różnorodności. Niech żyje różnica! :)

LadySatan - 2007-09-10, 20:34

Oj tam :P Cechy, ktore wymienilam jednak bardziej sa domena kobiet :P A osad zaczerpnelam z wlasnych doswiadczen :P
Aratar - 2007-09-10, 20:43

Za wyjątkiem inteligencji, w którą obie płcie chyba są wyposażone w równym stopniu, te cechy są faktycznie bardziej domeną kobiet, ale po pierwsze nie wszystkich, a po drugie nie immanentną ale w znacznym stopniu rozwiniętą w procesie kulturowej formacji kobiecości i socjalizacji ;P

Co do osądu... miałem nie pytać, ale ciekawość mnie zżera: w jaki sposób udało Ci się doświadczyć męskiego orgazmu? :D ;)

LadySatan - 2007-09-10, 20:44

Widze i posrednio czuje 8)

I nie madrzyj sie juz tak ;)

Aratar - 2007-09-10, 20:48

Ok, już nie będę. Próbowałem podejść do sprawy przez chłodną analizę, bo gdy tego nie robię, mam tendencję do idealizowania kobiet jak Shaitan ;)
Karla - 2007-09-10, 23:00

Ja żałuję że opuściłam człowieka którego kochałam i nadal kocham tylko przez swoją dumę
i swojej młodości.. To znaczy tego co z nią zrobiłam..:/

Ceandric - 2007-09-11, 13:59

18 lat i już stracona młodość. Niesamowite... ;)
unchained - 2007-09-11, 19:06

zaluje ze jutro musze isc do roboty bo bym sobie dzis popil jakos ostrzej... a tak to tylko lekko moge popic ;( na szczescie jutro meczyk :D
Karla - 2007-09-11, 19:34

Ceandric napisał/a:
18 lat i już stracona młodość. Niesamowite... ;)


E tam chodziło mi o bardzo wczesną młodość , no i może troche źle się wyraziłam :P W każdym badź razie teraz już nawet nie wiem o co dokładnie mi chodziło ;]

Aratar - 2007-09-11, 19:46

W takich sytuacjach moja babcia zwykła mówić: "dziecko, całe życie przed Tobą" ;)
tristania*20 - 2007-09-12, 01:22

albo "tego kwiatu to pół światu" ;) szkoda, ze takie pocieszenie mało działa...
unchained - 2007-09-12, 10:11

albo "kucharz kucharz nie oszukasz"
Pastafarian666 - 2007-10-02, 16:46

Ja żałuje, że jak byłem młodym bezkształtnym, otwartym umysłem nie poszedłem we właściwą stronę do właściwych ludzi...Kurwa Mać wam powiem i tyle...
Shaitan - 2007-10-03, 20:50

a teraz trafiłeś na właściwych? :P
Pastafarian666 - 2007-10-03, 23:59

nie...ale cóż, za bycie debilem za młodu płaci się na raty...i to takie sk*rwysynsko wysokie...
Harvester - 2007-10-09, 20:19

Żałuję, że się schlałem i mi kobieta poprzednia powiedziała "koniec z nami".




*tak na marginesie : nie żałuję, że sie nawaliłem jak dzika świnia !! haha !! przyjemnie się było chwiać na nogach, pierdol sie suko za moje stracone chwile z tobą, za twoją zdradę, którą ci wybaczyłem, za pieniądze wydane na browar w Towerze i za to, że po tym jednym razie na imprezie kazałaś mi sie bujać !! Paulina, ty pizdo (nie jestem taki wobec kobiet, ale jej się należało :))

Dauntless - 2007-10-09, 22:45

Rozjebka. Dobry jesteś zawodnik.

Do tematu: Żałuję, że się najebałem w niedzielę jak dzika świnia i idąc do domu na autopilocie z zamkniętymi oczami zboczyłem na mały murek ogradzający trawnik. Wykurwiłem się spektakularnie robiąc sobie dość sporą krzywdę w nogi o wspomniany wyżej murek. Obecnie ledwo chodzę.

Harvester - 2007-10-10, 17:37

A co z murkiem ? Muehehe....żartuję wracaj do zdrowia prędko.

pozdro

joan11 - 2007-11-09, 22:04

Żałuje...że mam taki charakter jaki mam. Nie wiem czemu, ale czasem wydaje mi się, że nie jestem taka, jaka byc powinnam. U różnych ludzi podobaja mi sie rózne cechy charaktru, a ja nie potrafie tego u siebie znaleść. I mnie to wkurza.
Żałuje tez paru momentów w moim życiu, teraz z perspektywy czasu wiem co zrobiłam źle, co powinnam zrobic inaczej. No ale na pewno kazdy przezyl takie chwile w swoim zyciu, ktorych zaluje, wiec to nie jest zadna nowość.
A i żałuje paru decyzji w moim życiu, a było pare takich, które zaważyły o moim dalszym losie a niestety teraz wiem, że nie był to najlepszy wybór..
Hm...jak to mówią, człowiek uczy sie na własnych błędach..

LadySatan - 2007-11-09, 23:18

Ja sie nie uczę na błędach.. szybko o nich zapominam, niestety :)

A Ty Joan znajdź w sobie to co najlepsze, zamiast wyszukiwać wad :) Każdy jest jaki jest, grunt to siebie zaakceptować. A jeśli naprawdę nie odpowiadają Ci pewne cechy Twojego charakteru to przecież możesz nad sobą popracować :)

joan11 - 2007-11-10, 14:48

Pracuje, pracuję, ale jakoś mi to nie wychodzi chyba..hmm..
A co do tych błędów... ja staram sie uczyc na nich, nie wiem czy zawsze mi sie to udaje, przynajmniej staram się ich juz więcej nie popełniać. Choć czasem przerastają...

Harvester - 2007-11-10, 15:49

żałuję że sie umówiłem z dziewczyną na dziś a ta mi pisze, że sie nie może spotkać o umówionej godzinie. teraz jak do niej napisałem o której chce się spotkać to to mi wali texty typu : co nagle chcesz sie zobaczyć itp. nie rozumiem tego ! o co jej chodzi ? ja zawaliłem ? nie !! żałuję zmarnowanego czasu bo miałem sporo spraw do załatwienia i wszystko chuj szczeli....
Pastafarian666 - 2007-11-10, 17:09

Żałuje, że doprowadziłem sie do stanu skrajnej nerwicy.

stfu nie siebie ale swoją matkę :(

Harvester - 2007-11-13, 14:55

żałuje że kurwa nie zabiłem paru osób kiedy miałem stosowną okazję ---> sałatka z buraków
calm - 2008-01-04, 23:21

"Żałuuuuuję, że cię znałaaaaaam........
Załujjjjjjjjjjjjjję, że kochaaaaałaaaaaaaaam!!
Żałujjjjjjjjjjjjjjęęęęęęęę tych łeż tyyyyyyyyyyylu łeeeeeeezz
tyyyyyyyyyyyyylu łezzzz
tyyyyyyyyyylu łezzzzzzzz ......."

Co ja tu robię?:P

Antivia - 2008-03-21, 14:33

Czego zaluje.. hmm
zaluje, ze nie powiedzialam przyjacielowi jak bardzo go kocham zanim popelnil samobojstwo. Zaluje, ze w dziecinstwie nie zareagowalam na pewna sytuacje..
To chyba tyle.

elviElViedor - 2008-04-28, 17:15

Żałuję, że po raz pierwszy od kilku miesięcy nie zapanowałem nad nerwami i naprawdę moooocno się wkurwiłem.
Żałuję, że na chwilę zacząłem ufać ludziom.

fevencil - 2008-07-22, 11:51

Ja żałuję, że mam taki charakter jak mam i nie umiem tego zmienić. Że jestem zbyt wrażliwy i miękki. Nie chcę takim być, gdyż zbyt mocno przeżywam porażki osobiste, które decydują o moim późniejszym życiu (mocno przeżyłem rozstanie z pierwszą dziewczyną, tak samo i z drugą). Żałuję też, że nie dawno byłem jebanym idiotą, skurwysynem i kretynem, że byłem zaślepiony miłością do jednej dziewczyny, która przez cały czas byłą jebaną suką. I przez którą straciłem wszystkich przyjaciół, przez którą zatrułem sobie życie, zmarnowałem kilka jego miesięcy, chociaż nie byliśmy parą... Teraz już się wszystko powoli naprawia, ale jednak jest żal, że opuściłem przyjaciół, którym zależało, bym był szczęśliwy. Nie byłem. Kropka.
LadySatan - 2008-07-22, 12:05

Nie ma co żałować, wszystko nas czegoś uczy, a więc ma swój sens :)
Niegłupi Jaś - 2008-07-22, 12:07

fevencil napisał/a:
Ja żałuję, że mam taki charakter jak mam i nie umiem tego zmienić. Że jestem zbyt wrażliwy i miękki. Nie chcę takim być, gdyż zbyt mocno przeżywam porażki osobiste, które decydują o moim późniejszym życiu (mocno przeżyłem rozstanie z pierwszą dziewczyną, tak samo i z drugą). Żałuję też, że nie dawno byłem jebanym idiotą, skurwysynem i kretynem, że byłem zaślepiony miłością do jednej dziewczyny, która przez cały czas byłą jebaną suką. I przez którą straciłem wszystkich przyjaciół, przez którą zatrułem sobie życie, zmarnowałem kilka jego miesięcy, chociaż nie byliśmy parą... Teraz już się wszystko powoli naprawia, ale jednak jest żal, że opuściłem przyjaciół, którym zależało, bym był szczęśliwy. Nie byłem. Kropka.


Kilka rzeczy. Po pierwsze, chyba każdy młody czowiek, który się zakocha i mu zależy, mocno przeżywa rostanie. Nie ma się czego wstydzić, tak miewali nawet najwięksi twardziele, np. ja :P ;)
Po drugie, nie wypada używać takich słów na temat kobiet, jak powyżej. Nawet jeśli to prawda, nawet jeśli panna zagrała nieczysto, nawet jeśli Cię zdradziła z najlepszym przyjacielem/bratem/ojcem/siostrą etc. ;) to tak się o kobietach nie wypowiada. Basta.
Po trzecie, skoro ci przyjaciele odeszli, to nie ma czego żałować- nie byli przyjaciółmi :).
Po czwarte, takie zdarzenia hartują i uczą na przyszłość :). A nie ma w życiu nic cenniejszego, niż doświadczenie :P.

fevencil - 2008-07-22, 12:21

Wiem, ze robię źle, mówiąc tak o niej, ale nie wytrzymuje, bo zrobiła mi świństwo okrutne... To jedyny raz, kiedy tak się wyrażam o kobiecie, bo wiem, że kobietom należy się szacunek. Ale tutaj jest... yhm... po prostu nie wytrzymałem :/
Z tymi przyjaciółmi to taka sprawa, że ona ich nienawidziła i vice versa, a ja byłem zaślepiony w niej i się pożarliśmy okrutnie. Ale teraz jest już dobrze między mną a przyjaciółmi.

A że hartują to się zgadzam. Już nie zaufam tak ludziom jak ufałem kiedyś. Chociaż pisząc o moim życiu otwarcie dowodzę, że albo mam wyjebane, albo ufam ludziom na tym forum, lecz ja myślę, że jak napiszę coś o sobie, to nic złego się nie stanie i w niczym mi to nie zagrozi.

Danke

milkshake - 2008-07-31, 17:45

Żałuje,że ja wczoraj napił się ze Zbyszkiem i zapomniał świniom dać.
Sarmak - 2008-07-31, 17:50

oho, znowu będzie zabawnie
Ceandric - 2008-08-02, 12:52

Ale czego dać?
bobekk - 2008-08-02, 12:53

Żorcia a czego :P
Niegłupi Jaś - 2008-08-02, 20:33

milkshake napisał/a:
Żałuje,że ja wczoraj napił się ze Zbyszkiem i zapomniał świniom dać.


Spokojnie, nawet najbardziej zboczonym świniom jedna noc bez seksu nie powinna zaszkodzić ;)

Ciemny Las - 2008-08-02, 23:18

Niegłupi Jaś napisał/a:
milkshake napisał/a:
Żałuje,że ja wczoraj napił się ze Zbyszkiem i zapomniał świniom dać.


Spokojnie, nawet najbardziej zboczonym świniom jedna noc bez seksu nie powinna zaszkodzić ;)


Sorry,masz może fotkę?

Niegłupi Jaś - 2008-08-02, 23:22

A co, jakiś prosiak chce? :P Powiedz mu, że nie umawiam się z nieznajomą trzodą :P
Ciemny Las - 2008-08-02, 23:49

Niegłupi Jaś napisał/a:
A co, jakiś prosiak chce? :P Powiedz mu, że nie umawiam się z nieznajomą trzodą :P


Oj tam :smile: Mogę Ci dać swoje gg jak chcesz dowiedzieć się więcej :*

Będę czekał :*

Zubru22 - 2009-06-04, 17:22

No widze teraz temat zszedł na umawianie sie ze świniami. Ja nie żałuje że do chlewu nie chodze xD a ze Zbyszkiem nie ma co pić...podobno kawał zboczuszka z niego ;>
elviElViedor - 2009-06-04, 22:20

Kurwa że się urodziłem.
Ceandric - 2009-06-04, 22:57

Jak możesz żałować czegoś, co nie jest twoją "winą"

Ja żałuję, że kiedy nie trzeba mam zbyt długi jęzor i najpierw gadam, potem myślę...

elviElViedor - 2009-06-05, 14:23

Heh też często swojego długiego jęzora żałuję...

Ceandric napisał/a:
Jak możesz żałować czegoś, co nie jest twoją "winą"

To może inaczej - nie chce mi się żyć.

In-Black - 2009-07-04, 08:56

Żałuję , że nie byłam na koncercie Ironów - jak mialam polowe kasy na bilet - wydalam - na ich płytę ;p

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group