jaqb - 2008-03-28, 21:48 Temat postu: hip hop Był kiedyś taki temat, ale primo chyba się zmył(wyszukiwarka nic nie znajduje), secundo pełen był wieśniackich tekstów metalofffczyków, pełnych poczucia wyższości z powodu słuchania elitarnej muzyki i przynależności do jeszcze bardziej elitarnej subkultury(ROTFL). Myślę jednak, że większość z nas już z tego wyrosła i od czasu do czasu grzebia i w tej szufladce. Jacy wykonawcy i albumy robią na was wrażenie? Niegłupi Jaś - 2008-03-28, 21:53 Niektórych rzeczy lubię posłuchać (mało tego), ale wrażenia nic z tego gatunku na mnie nie robi 
Niszczuk - 2008-03-28, 22:05 dobry hip hop nie jest zły
jeśli chodzi o mnie - polskiego hip hopu słucham dla tekstów, rzadziej dla muzyki (wyjątek, np. O.S.T.R.). za to zagranicznego głównie dla bitów, sampli itp. w teksty nie wgłębiam się raczej, bo tłumaczenie wszystkich to dla mnie byłaby katorga ;p jaqb - 2008-03-28, 22:18 Ostrego to znam tylko Tabasco, które przesłuchałem jeszcze w gimnazjum i wtedy nie zrobiło na mnie specjalnie wrażenia. Od paru dni katuję Kinematografię pfk i momentami sprawność językowa i pomysłowość(zwłaszcza Magika, ale i Focus jest dobry, Rah mi mniej pasuje) jest powalająca Tema - 2008-03-29, 09:58 Kaliber 44 i Paktofonika - często słucham od daaaaaaawna ,a od niedawna trochę Ostrego obecnie ,,Ja tu tylko sprzątam " . Ceandric - 2008-03-29, 10:02 Krótko i ta temat - męczy mnie ta muzyka. Cytując Lemmy'ego: "nie trzeba umieć nic, żeby być raperem". Może i są wyjątki, jak wszędzie, ale nie mogę zdzierżyć gdy słyszę jakiegoś elo ziomka, zgrywającego wielkiego gangsta, które paple sobie pod nosem o życiu ulicy. Jeden mały plusik to niektóre teledyski Eminema
Ed The Dead - 2008-03-29, 20:57 DJ Shadow - Endtroducing DJ Shadow jest geniuszem, a Edtroducing mnie zabiła. Instrumentalny hip hop, płyta prawie w całości zrobiona z sampli ze starych, tanich płyt winylowych i jakichś programów TV. Efekt jest rewelacyjny. Ostry jest generalnie świetny, K44 również. Szczególnie Księga tajemnicza mnie nęci i kręci
No i jest takie cus jak Dalek przez a umlaut. Ciężki klimat dość, przytłaczająca atmosfera - poschizowane sample. To tak na dzień dobry. Zbir - 2008-03-29, 21:38 + the roots, w których nie ma żadnych sampli, a jeno żywe instrumenty i żywi na nich ludzie grający + beastie boys, którzy łącz(ą)yli rap z funkiem i punkiem + cypress hill, ze świetnym klimatem zjarania (płyta black sunday) + de la soul, takie rapowanie "zabawne", na luzie i różne takie 
aaa no i oczywiście moje ukochane gorillaz, z różnymi raperami w rolach gości (np. wyżej wymieniony de la soul) Ed The Dead - 2008-03-29, 21:55 Cyprysowe wzgórze rzondzi! Wszelkie rapowane trip hopy, czyli niektóre kawałeczki Massive Attack czy Tricky'ego, jeszcze bardziej 
unchained - 2008-03-29, 23:06
Ceandric - 2008-03-29, 23:20 Ha! Śmiesz podważać boskość Lemmy'ego i Motorhead?!
Cóż, nawet żeby grać Motorhead... albo nawet nie Motorhead! Żeby jakiegoś Feela zagrać to trzeba przysiąść na tyłeczku i poćwiczyć trafianie paluszkami w struny i śpiewać tak, aby się to zgrywało jedno z drugim. A w hh wystarczy wyklepać swoje, byle tylko pojawiało się CHWDP albo "hej suczki" i można iść do domu 
Niszczuk - 2008-03-29, 23:57 a podkład to co, pies? poza tym rapować (w sensie, że tak powiem, wokalnym) też trza umieć
jaqb - 2008-03-31, 11:19
Trafiac paluszkami w struny to moze nauczyc sie nawet tresowana malpa, rozumiem, ze wszelka muzyke bez uzycia "zywych" instrumentow uwazasz za gorsza zdefinicji? Ceandric - 2008-03-31, 20:33
Podejrzewam, że ty doskonale wiesz, o co mi chodziło z tym trafianiem w struny (ale na wszelki wypadek wyjaśniam - chodziło mi o granie nie tylko technicznie poprawne, ale także składne i przemyślane), więc przykład z małpą uznaję za bezsensowny. I źle rozumujesz, bo niekiedy też lubię sobie posłuchać muzyki elekronicznej. Ale hh jest dla mnie wyjątkowo denny. Kropka
elviElViedor - 2008-04-07, 17:52 Z polskich? Paktofonika, Kaliber 44, Osa Da Gnoi (zna ktoś?) Z zagranicy: Cypris Hill, a mede in U.S.A. to DMX. Nic innego nie trawię z hh. Wnerwiają mnie te pozerskie 'gangsterstwo', obecne np. u takiego Peji... dan88 - 2008-04-07, 19:32 Ja osobiście metalu jakoś nie wywyższam, po prostu zajmuje najwięcej miejsca w moim serduchu. Rap również się przewija w moich listach odtwarzania, ale to też zależy od dnia, nastroju etc. Zgadzam się, że dobry hh nie jest zły, daje radę, zwłaszcza wspomniany wyżej fantastyczny K44, poza tym lubię 2Paca, Jedi Mind Tricks niektóre, RJD2, a reszta to pojedyncze kawałki różnych wykonawców. Inna sprawa, że czasem można zrobić sobie małą przerwę od metalu, by po np. paru dniach wrócić i czerpać ze słuchania go więcej satysfakcji.
tomash - 2008-04-09, 00:42 Ja tam hip hopu nie lubię, za wyjątkiem może Eminema, nie potrafię go nawet słuchać. Nie przemawia do mnie ta muzyka, potrafiłem się przekonać do wielu rzeczy ale do hh nie umiem. Tak chwalony przez kolegów Dalek czy DJ Shadow też nie zrobili na mnie wrażenia. unchained - 2008-04-09, 12:02 Nagły atak spawacza był niezły . Generalnie hh nie słucham. Nie gardzę nim, nie opluwam, nie skręca mnie jak go słyszę. Po prostu mnie nie interesuje. Sporo z wymienionych wyżej kapel (czy squadów czy jak oni sie cholera nazywają ) kiedyśtam gdzieśtam słyszałem, ale nigdy nie zainteresowało mnie to na tyle żeby bliżej się z tym zapoznać.
A tak btw to piosenka hej suczki jest zajebista i kto się jej czepia ten pedał
elviElViedor - 2008-04-09, 13:29
Tja, szczególnioe nagrywany wspólnie z Peją 'AntyLeroy'. Szczyt... clark_nova - 2008-04-19, 12:41 doobryyy temat:) Z polskich polecam: jak każdy Paktofonikę, Kaliber 44, Fisza, do tego jeszcze wrocławski Kanał Audytywny, Bassisters Orchestra, Cisza i Spokój oraz gościa o ksywie Łona. From abroad: Dalek, Wu-Tang Clan (szczególnie GZA), Gravediggaz, Dizzee Rascal, Cannibal Ox, Antipop Consortium, Dj Krush, doobryyy temat:) [ Dodano: 2008-04-19, 14:21 ] i jeszcze to ---> General Patton vs. The X-Ecutioners jaqb - 2008-04-28, 19:55 Ostatnio wałkuję klasyczną Straight Outta Compton kozaków z N.W.A.(Niggaz With Attitude jakby ktoś nie wiedział ). Słuchając tego albumu łatwo można zrozumieć fenomen takiej muzyki, maksymalne uproszczenie formy w połączenieu z radykalizacją przekazu, wyskakuje banda wkurwionych Murzynów i napierdala o życiu w getcie, to musiała być prawdziwa bomba na przełomie lat 80. i 90.
clark_nova - 2008-05-01, 02:45 to z "klasycznych" zarzuć sobie jeszcze --> Public Enemy - It Takes a Nation of Millions to Hold Us Back, płyta przez wielu uważana za najważniejszą i najbardziej wpływową pozycje hip-hopową jaka powstała - choć ja sie z tym nie do końca zgadzam- ale i tak poziom, tematyka i rok produkcji (1988) szokuje! (dziś jest w cholerę składów, które nigdy w życiu nie osiągną tego poziomu) [ Dodano: 2008-05-01, 02:46 ] to z "klasycznych" zarzuć sobie jeszcze --> Public Enemy - It Takes a Nation of Millions to Hold Us Back, płyta przez wielu uważana za najważniejszą i najbardziej wpływową pozycje hip-hopową jaka powstała - choć ja sie z tym nie do końca zgadzam- ale i tak poziom, tematyka i rok produkcji (1988) szokuje! (dziś jest w cholerę składów, które nigdy w życiu nie osiągną tego poziomu) [ Dodano: 2008-05-01, 02:47 ] [ Dodano: 2008-05-01, 02:48 ] sie mi 2 razy wkleiło ze względu na alkohol i średnio-późną porę elviElViedor - 2008-05-23, 18:38 Peja & Leroy & Tede --> nie cierpię I pomyśleć że Tede razem z Numerem Raz (porządny gość) tworzył Warszafski Deszcz... Powerage - 2008-06-24, 22:51 Dobry hip-hop istnieje ale jest on zepchnięty na bok przez gówniane gówno tworzone przez bandę zasmarkanych hipokrytów piejących o tym jak oni bardzo wierzą w Boga,jacy to oni nie są moralni by zaraz potem dodać jakie to zioło nie jest fajne,jak bardzo trzeba pierdolić policję bo inaczej jest się frajerem i jakimi to oni nie są autorytetami dla smarkaczy którzy w kółko powtarzają ich teksty(nie zmyślam-Sokół w jednym z utworów wręcz się tym szczycił).Polski hip-hop to w większości rzecz śmieszna i żałosna. Oczywiście są wyjątki.Do tych wyjątków należy chyba obecnie najlepszy polski raper-Jimson.No i jeszcze Łona jest dobry i Fisz(chociaż to taki nietypowy typ). http://pl.youtube.com/watch?v=E4SLycJQKPo -tutaj mamy diss w którym Jimson zrównał z ziemią jednego z polskich chłopczyków-gangsterków. A Pokahontaz lubicie?Dla mnie Fokus(szczególnie solowe kawałki)to mistrzostwo. LadySatan - 2008-06-24, 23:06 Mam nadzieję, że to są sample
Ja się do hip hopu nigdy nie przekonam. Nie lubię, nie słucham. Powerage - 2008-06-24, 23:32 Ja słucham hip-hopu w szare dni... szara rzeczywistość,brak perspektyw na przyszłość,walka o lepsze jutro... wychodzę wtedy na ulice,zakładam kaptur na głowę,kiwam sobie głową i przechodząc koło sąsiada,nawet nie mówię mu -dzień dobry- na znak protestu przeciwko statystom których tak nie lubią rapery z Warszawy.Nie wiem dokładnie co to te statysty ale to pewnie moje sąsiady.Przemierzam przemoknięte ulice szepcząc pod nosem,że jeszcze będzie czas by odpoczywać... na razie muszę zdążyć na drugą część genialnego -Karate Kid-.Nie mogę się spóżnić.Będziemy oglądać u ziomka... YOO!
A tak na poważnie-Ja jakimś wielkim fanem hip-hopu też nie jestem.Słucham ale tylko wyjątki a tak to trzymam się z dala od ema chłopaczków... elviElViedor - 2008-06-25, 23:21 Power, Pokahontas to są zlewki po Paktofonice
Powerage - 2008-06-29, 20:42 http://pl.youtube.com/watch?v=s1mVKl-A7Jc Co za wyszukane rymy i co za przesłanie 
-Chcę jakiegoś mielonego zjeść,na każdym kroku tylko chiński kebab ale mleczny bar jest- Buahahahaha
bobekk - 2008-06-29, 20:53 http://pl.youtube.com/watch?v=3dNmqvaziQc Ugryź suchara
Powerage - 2008-06-29, 20:57 W sumie jedno i drugie na tym samym poziomie tylko,że to drugie różni się tym,że nie było robione na serio
-Od rana czułem,że coś chętnie zjem,może chleba z serem,może szynkę,może dżem- Buahahahaha!
Niszczuk - 2008-06-29, 23:58
żal dupę ściska, tak samo jak kawałek (chyba też od Sokoła i Pono) "W aucie" ;] clark_nova - 2008-07-02, 10:20 Lech Roch Pawlak - najlepszy raper Rzeczpospolitej:) http://pl.youtube.com/watch?v=Cn2XPRPmYF0 Buahahahaha ---> od 5:11 szczególnie:) [ Dodano: 2008-07-07, 15:40 ] w sumie mam wyrzuty sumienia bo ja chciałem bronić hip-hopu:)) wiec może to -->http://pl.youtube.com/watch?v=okgvwX2BbPE Ed The Dead - 2009-01-16, 15:47 Jest taki zawodnik jak Reps, co go Asfalt wydaje. Brytyjski alternatywny hip-hop, znakomite teksty, no i podkład w zdecydowanej mierze zrobiony przez Ostrego, który jest nie tylko ostry, ale i boski
http://www.youtube.com/watch?v=-3wLSK48w7E gducha - 2009-01-16, 18:17 ostry odrzuca mnie jakoś swą popularnością wśród słodkich trzynastek w najkaczach za kostki. może kiedyś przesłucham. imo najlepsi: Kaliber 44, Kanał Audytywny, Tworzywo Sztuczne i tym podobne Fiszowe rzeczy, no i Eldo! Ed The Dead - 2009-01-16, 18:30 Mnie tam buja wśród kogo Adam jest popularny i nie jestem specem który siedzi w hh od miliarda lat, ale uważam, że jest wybitny. Znakomite, organiczne, pomysłowe podkłady (100 razy ciekawsze od całego ścierwa śmigającego po MTV), niebanalne, zazwyczaj bardzo pozytywne teksty, dystans i poczucie humoru. Przynajmniej jeżeli chodzi o ostatnie jego dokonania, bo wczesnego Ostrego po prostu nie znam. gducha - 2009-01-16, 18:36 jedyne co zauważyłam słysząc tu i ówdzie przypadkiem to właśnie te podkłady, przykuły moją uwagę. btw. czuję się niesamowicie zażenowana reakcją mojego towarzycha (tego nie "metalowego") na fakt ,że ostatnio słucham więcej hip hopu. "boże, lassocie, ty i hip hop?" Niszczuk - 2009-01-17, 01:15
jakbym o Łonie czytał, nawet imię się zgadza
Ed The Dead - 2009-01-17, 15:52 Łona to Szczecinian, więc restekpa dla niego też . Teksty ma bardzo fajne, choć pod względem mjuzycznym nie jest to takie ciekawe aż.
jaqb - 2009-01-20, 20:42 Umiałby ktoś polecić mi jakieś konkretne albumy z surowego i cięzkiego gangsta rapu w klimacie nas/dmx? Znam już Illmatic (o kurwa!), Straight Outta Compton, Ready To Die, It's Dark And Hell Is Hot, Devil's Night itp. Ktoś coś? gducha - 2009-01-20, 21:44 z tego co znam z podobnych brzmień mogę polecić CunninLynguists. no i z grime Dizzee Rascal i Skream (śmiem podejrzewać ,że znasz). albumami nie zarzucę, nie miałam okazji nic zdobyć. http://pl.youtube.com/watch?v=IPpxxrl0xhM http://pl.youtube.com/watch?v=npSFbmmKImo nie wiem czy o tego typu rzeczy Ci chodziło. tak czy siak polecam. Zbir - 2009-01-24, 09:26 Dälek i koniec~!! jaqb - 2009-01-24, 12:14
Dizzee Rascal znam, resztę obczaję jak znajdę czas, dzięki.
Bez oczywistości proszę Dorzucam Techno Animal
elviElViedor - 2009-01-26, 21:00 Ostatnio głównie w hh siedzę (i ambiencie). I tak se słucham nowej solowej płyty Fokusa. Kurwa, jaki się z niego gangsta zrobił... Normalnie drugi Tede  A obaj kiedyś byli zajebiści - Fo z PFK a Tede z Warszafskim Deszczem...
Ale gdy teraz do moich uszu docierają słowa 'cztery lata, dorobiłem się gnata', 'jest źle, wepchnę cię pod autobus', 'pełna lista, znam nazwiska, mam w zapiskach szmal za strzał z bliska'... No ok ok... A Fokus mówi o płycie, że jest bardzo osobista... Ok, co do bitów - ok :] Ale w warstwie tekstowej raczej nie. A mimo to, im dłużej tej płyty słucham, tym bardziej mi się ona podoba... clark_nova - 2009-01-29, 02:31 Widzę że temat nieco ożył. Dla wszystkich którzy nie gardzą hh polecam nielegala --> Smarki Smark - "Najebawszy EP" kto nie zna niech szybko nadrobi zaległości a kto zna niech podzieli się wrażeniami. Moim zdaniem to po PFK, Kalibrze i Kanale Audytywnym najlepsza rzecz w polskim hip-hopie... [ Dodano: 2009-01-29, 02:34 ] A i jakby co to nowy Dalek wyszedł 27 stycznia!" Niegłupi Jaś - 2009-01-29, 11:15
Upodobania kulinarne też masz podobne? Gustujesz np. w chlebie ze smalcem i bitą śmietaną?
Nie wiem jakim trzeba być desperatem muzycznym, żeby się brać za słuchanie polskiego hh A tyle zajebistej muzy jest na świecie...
gducha - 2009-01-29, 11:21 Jachu nie znasz się i tyle nie mówimy o idiotach pokroju Tede czy Gurala, ale o tych ambitniejszych projektach.
jaqb - 2009-01-29, 12:42
Powiedział fan Lacrimosy Jachu, prawdopodobnie jesteś po prostu za stary, ewentualnie nie wywodzisz się z odpowiedniego środowiska, żeby kumać polski hh
Posłuchaj Nastukafszy i przeproś
gducha - 2009-01-29, 12:49
zgoda, może przesadziłam, ale to co Tede robi ostatnio przekracza moje granice tolerancji głupoty. elviElViedor - 2009-01-29, 19:41 Tede aktualnie zachowuje się, pod względem muzycznym, jak idiota. Od dłuższego czasu swoją drogą. To, że dawniej był - przyznaję - zajebisty, nie oznacza, że mamy tolerować wyskoki jego z ostatnich lat Jachu: nie gustuję w chlebie ze smalcem i z bitą śmietaną. Z kolei sam chleb ze smalcem, i sama śmietana, jako oddzielnie 'produkty kulinarne', uwielbiam
clark_nova - 2009-01-30, 01:04 To dopiero była ekipa. Wszystko w tym kawałku i teledysku jest zajebiste:) http://pl.youtube.com/watch?v=gE-5Q_xyiwo Niegłupi Jaś - 2009-01-30, 15:54
Matulu, co za nyndza Bardziej monotonny może być już chyba tylko szum Bałtyku
Kubuniu, co masz do Lacrimosy? Ja wielkim fanem nie jestem, ale Tilo wciąga nosem wszystkie rapy razem wzięte
jaqb - 2009-01-30, 16:02 ^ zajebiste, jak będę w końcu miał czas to sprawdzę całą płytę. Trochę innych fajnych rzeczy: http://www.youtube.com/watch?v=Z6Qaq10Ezgs http://www.youtube.com/watch?v=KTOg_RGOEBg http://www.youtube.com/wa...feature=related http://www.youtube.com/watch?v=KjflFJcAWL0 http://www.youtube.com/watch?v=M_61x7y7Zuo geniusz kurwa! http://www.youtube.com/watch?v=F69dt5clGPo [ Dodano: 2009-01-30, 16:15 ]
No daj pan spokój Nie nam chyba bardziej pretensjonalnego zespołu
Lubię rap bo generalnie lubię oszczędną, hipnotyczną, transowa muzykę. Tak jak niektórzy lubią sobie potupać nóżką przy patatajach w stylu Hammerfall, tak ja lubię się pobujać przy hip hopie. I to zarówno przy tych jazzowo - funkowych rytmach, jak i przy bardziej agresywnej i surowej jego odmianie, która, jak dla mnie, ma (tutaj mój pan od warsztatów redaktorskich pewnie nie darowałby mi użycia wyrazu modnego i zapożyczenia jednocześnie, ale trudno) odpowiedni attitude. Oddzielna kwestia to polski hip hop. Tutaj to kwestia bardziej socjologiczna powiedziałbym. W wieku 13-16 lat obracałem się po prostu w takim środowisku, któremu ta muzyka i jej treści były dosyć bliskie. Niszczuk - 2009-02-14, 19:19 ciekawe rzeczy słyszałem odnośnie hip hopu i rapu od mojej babki od niemca, otóż wg niej hip hop to samo instrumentarium, a rap to hip hop tylko że z tekstem
clark_nova - 2009-03-29, 20:47 Ostatnio duże wrażenie robi na mnie The Roots. Do tej pory jakoś byli mi obojętni ale zaskoczył kawałek Get Busy z ostatniej płyty i od jakiegoś czasu odhaczam kolejne płyty z dyskografii. Fajne:D http://www.youtube.com/watch?v=ZBb0yh-pZOM Drugi kolo warty polecenia to Edan. Gość ma na swoim koncie 3 LP i każdy jest zajebisty. Mi najbardziej przypadł do gustu ostatni "Beauty and the Beat". Trochę HH słucham i IMO to "chyba najlepsza płyta": produkcja(git) niesamowite bogactwo-sample, skrecze, funk, lo-fi, gitarki i BASS-wszystko idealne. Głos gościa perfekt, liryki nieco zawiłe, trzeba trochę czasu żeby się w to wgryźć. Polecam baaaardzooo... http://www.youtube.com/wa...feature=related http://www.youtube.com/wa...feature=related elviElViedor - 2009-03-29, 21:34 A mi się podoba ostatnio francuski hiphop znowu
jaqb - 2009-04-06, 00:15 Ten Edan bardzo spoko, jak będę miał czas to zedrę któryś album clark_nova - 2009-08-30, 23:06 http://www.youtube.com/wa...feature=related Teraz Polska:D jaqb - 2009-09-15, 17:54 http://www.youtube.com/watch?v=13CJ77DGsBI miszcz Zbir - 2009-09-15, 18:16 chciałeś powiedzieć http://www.youtube.com/watch?v=UKjj4hk0pV4 miszcz
jaqb - 2009-09-15, 18:34 Oczywista oczywistość, niemniej jednak ostatnio jarają mnie też bardziej luzackie rzeczy pokroju pharcyde, fugees, del tha funky homosapien i przede wszystkim bogowie z outkast, btw jak nie znasz to obczaj płytkę notoriousa b.i.g. - ready to die, naprawdę potężny ładunek emocjonalny, chyba gdzieś już wrzucałem suicidal thoughts z tej płyty, ale na wszelki wypadek jeszcze raz http://www.youtube.com/watch?v=M_61x7y7Zuo elviElViedor - 2009-09-15, 21:04 Ja się teraz narażę fanom ambitnych projektów (jak już się Gdusi naraziłem ), bo z rapu polskiego słucham np. Pezeta czy Gurala
Niszczuk - 2009-09-15, 21:38 Gurala nie trawie zupelnie, ale Pezet solo jest fpytke. jaqb - 2009-09-15, 23:18 pierwszy i drugi płomień też są git, ale fajność muzyki klasycznej i muzyki poważnej to w znacznie większym stopniu zasługa noona niż pezeta elviElViedor - 2009-09-16, 16:20 Muzyka rozrywkowa też jest fajna imo, a jest to pezetowe solo. Gurala kiedyś nie cierpiałem, wkurwiał mnie ten jego lans, złoto i braga - ale przesłuchałem 'Inwazję porywaczy ciał' i mnie kurwa wciągnęło... Niektóre utworki naprawdę wkręcają się w banię. Poza tym różnorodność styli, prezentowanych na krążku jest całkiem spora - ist i tradycyjne braga, i odrobina (dziękujemy niebiosom) ulicy, nawet namiastka psychorapu. Generalnie bardzo porządny kawał muzyki. Zbir - 2009-09-16, 17:22 odrobina ulicy jest i u ostrego. pezet na żywo taki se, płyt nie słuchałem. jaqb - 2009-09-17, 20:54 a propos pezeta to nie w wiem czy kojarzycie beef płomienia z tedem - parę dobrych kawałków z tego wyszło (knebel w pysk i powiem na osiedlu płomienia, 3 korony tedego) dobra akcja była, kiedy do beefu wjebał się niejaki nowator z takim oto gównem: http://www.youtube.com/wa...feature=related tede potem zjebał go jak psa http://www.youtube.com/wa...feature=related - imo lepsze niż antylirot 
elviElViedor - 2009-09-17, 21:53 Tak, pamiętamy... Śmieszne też były dissy Onara, w ogóle Onar jest słaby imo
jaqb - 2009-09-17, 21:59 onar jest przeciętny - nowator to dno "wiesz jakie są skutki picia bananowej wódki? takie że twój banan teraz jest już krótki!" przypomina mi sie jak mój kumpel w gimnazjum "dissował" drugiego - "krzychu to pedał co gacie sprzedał"
elviElViedor - 2009-09-17, 22:10 Onara nie potrafi ułożyć dwu wersów bez 'kurwa', 'ja pierdolę', 'jebany' etc. Wiem, generalizuję, przesadzam, ale po prostu nie trawię gościa. jaqb - 2009-09-20, 23:31 ^ solówek onara nie znam i nie chę znać, natomiast płomień to nie jest specjalnie bluzgający skład zresztą mniejsza o nich, bo: http://www.youtube.com/watch?v=lFwE-3Xh_hs - kurwa, dj premier to mistrz
elviElViedor - 2010-03-13, 21:02
I chwała Płomieniowi za to.
obczaję w swoim czasie
EDIT: Cóż, paru młodych zdolnych na scenie polskiej się pojawiło... Na przykład: Gontar z Włocławka http://w405.wrzuta.pl/aud..._o_co_tu_chodzi Zioło (znany raczej jako producent): http://w149.wrzuta.pl/aud...idz_prod._ziolo http://w149.wrzuta.pl/aud...osc_prod._ziolo jaqb - 2010-03-13, 23:53 ten zioło to jakiś jebany rastaman, niech wypierdala, ten kolo z włocławka (btw przechujowe miasto ) niby lepiej, ale wkurwia mnie jego głos, rodem z zespołu disco polo. elvis, a najebawszy to ty znasz? jak nie słyszałeś to obczaj se też płytkę małpy z ubiegłego roku, kilka numerów o czymś się nazywa
gducha - 2010-03-14, 08:23 nie czepiać się miejsca mojego urodzenia! miasto jest zajebiste w pewnych aspektach! (sama go nie lubię ogólnie, ale cśś) Gontara widziałam chyba raz w knajpie, ale w życiu bym nie powiedziała że on rapuje, imidż jak na rapera ma prześmieszny A rapuje całkiem nieźle. A z tym głosem takiej tragedii znowuż nie ma.
Co do Zioła, to albo pseudo reagge, albo beaty z atari. Plus za kreatywność, ale... Ogólnie tak niby dobrze, ale nie porywa. Niszczuk - 2010-03-16, 22:35 ktos sluchal powrotu WFD tak w ogole? dla mnie takie 7/10, dobre bity, duzo luzackich tekstow, ale wiekszosc jakas taka... przecietna? jaqb - 2010-03-20, 17:35 wfd nie słyszałem, ale miałem ostatnio okazję obcować z płytą życie ostre jak maczeta znanego zapewne wszystkim waszki g, i bez kitu kurwa, lewy, prawy, kop na klatę, odskok, czy przede wszystkim epicki, 7-minutowy diss na przybora(umywam ręce, chuj ci wbijam, drutem kolczastym mordę ci owijam) to pierdolony absolut \m/ tomash - 2010-04-25, 22:40 Ostatnia płyta Ostrego mi siadła, poza tym Eluce głównie za "Zrozumieć Polskę" gdzie hip hopu jest jak kot napłakał ale na "Planet LUC" też jest kilka fajnych kawałków a najbardziej rozbraja mnie "O dziewczynce, która urodziła drukarkę"
elviElViedor - 2010-04-25, 23:03 Ano tak, ostatni Ostry pozamiatał. Pierwsza jego płyta od 'Tabasko', która mnie porządnie ruszyła - nie mówię, że pozostałe były złe. gducha - 2010-04-27, 17:08 ostatni Ostry jest super, jutro gra koncert w Trn za dyche (niby tylko dla studentów...) ale niestety nie dam rady iść :/ Za to na Juwenaliach w okolicy będzie i Ostry i Grubson i Abradab. Będzie fun (pomijając inne fajne rzeczy, np. Jelonka)
elviElViedor - 2010-05-14, 14:52 Co wy na to? http://www.youtube.com/watch?v=7cSCpLVP_LQ gducha - 2010-05-14, 16:59 Ciekawy kawałek (wersja z Ostrym, z Jamalem jest dużo gorsza) ale bez szału. Niegłupi Jaś - 2011-06-18, 03:00 U mnie od prawie roku króluje niepodzielnie Eminem. Albumy Recovery i Relapse są po prostu genialne, absolutne 10/10 jeśli chodzi o rap. jak wszystko inne mi się nudzi, to sobie zapuszczam Ema i nadal może hulać godzinami bez znużenia. Ten koleś ma łeb jak sklep pokroju jakiegoś Makro! Szacun wielki i czekam na koncert w Polszy. Shaitan - 2011-06-18, 07:46 ehhh Jasiu Jasiu co Ci się z głową stało?
LadySatan - 2011-06-18, 09:07 Fuuuuuuuuuuuuj Bleh Jak słyszę hip hop to mi się na wymioty zbiera
Niegłupi Jaś - 2011-06-18, 12:55
A dziękuję, ewolucja trwa
Gabriell - 2011-06-18, 21:23 Jan przechodzi prawdziwie Dickowską ewolucje umysłu. Tylko czekać aż będzie obrastał włosiem na całym ciele Wtedy to, mam nadzieję, spotkamy się gdzieś przypadkiem na rogu Niskich łąk i Krakowskiej, obdarzymy się kumpelskim uściskiem dłoni i wymienimy metody pielęgnacji owłosienie na naszych ciałach
W istocie, albumy Recovery i Relapse są przepyszne. W moim przypadku, wstyd się trochę przyznać, ale o "lubię" albo "nie lubię" Ema zadecydował jeden utwór. I niestety jest to utwór z rudą panią Rihanna W zasadzie, co tam, fajny utwór to li.
Niegłupi Jaś - 2011-06-18, 22:35 Kawałek Ema z Bambi jakoś specjalnie mnie nie jara, ale prawdą jest, że dzięki niemu łaskawszym okiem spoglądam na RuHannę. Mnie wzięło w zasadzie od "Not Afraid" i dalej poszło bez mydła. Z Relapsa i Recovery każdy, powtarzam KAŻDY utwór to majstersztyk i hicior. Natomiast jeśli chodzi o Krakowską, to pod nr 180 w starej pralni jest fajna miejscówka na koncerty i różnego rodzaju eventy .
LadySatan - 2011-06-19, 09:06 Jesu... Ruhana jest beznadziejna.. załamujecie mnie
Shaitan - 2011-06-19, 14:16 kto to jest ta Ruchana? 
LadySatan - 2011-06-20, 09:53 Taki tam plastik Nie warto w ogóle zawracać sobie nią szarych komórek
Shaitan - 2011-06-20, 13:19 ufff czyli nic wartościowego mnie nie ominęło?
Niszczuk - 2011-06-29, 19:09 nie cierpię ostatnich wypocin Eminema, facet stracił jaja moim zdaniem. ja się zabieram za nowy Warszafski Deszcz, ale nie mogę się zabrać jakoś. pierwszy singiel był dobry, ale drugi mnie na razie zniechęcił dość skutecznie do zapoznania się z całością
elviElViedor - 2011-07-11, 23:50 Jak obadasz, daj znać. Po ostatnich płytach Tedego (vide Glam rap) nie wiem, czy chcę ryzykować nowego WFD. Niszczuk - 2011-07-12, 00:14 jeszcze nie badałem, ale i tak Ci powiem, że na pewno warto zaryzykować, bo "Powrócifszy" było naprawdę dobre i z ostatnimi wypocinami Tedzika nie miało nic wspólnego oprócz oczywiście jego osoby
|
