Witam raz jeszcze drodzy forumowicze.Chcialbym wam przedstawic grupe Mudvayne z USA.Graja alternatywny metal choc niekiedy zaliczany pod math metal.Polamane rytmy,psychodeliczne wokale i najlepszy na swiecie bas pana Ryan'a Martinie.To co ten gosciu robi z tym instrumentem przechodzi ludzkie pojecie.Mysle ze na poczatek wystarczy i chcialbym sie dowiedziec co myslicie o jednej (jak dla mnie) z ciekawszych kapeli ostatniej dekady na scenie metal/rock.
Słyszałem jeden teledysk kiedyś na vivie ... nie lubie raczej takiej muzyki ale to nie było złe .. miało dobrego kopa .. jedynie image mają trochę dziwny i wokal nie do końca mi podpasił..
krejzedzisko666 [Usunięty]
Wysłany: 2006-07-12, 22:27
zdecydowanie kapela ciekawa, a bas i perka to juz totalne mistrzostwo! Pan Martinie i Pan McDoughna na każdym albumie pokazują kunszt. Płyty LD50 oraz Lost and Found to najwyzsza półka, wiele kapel mylnie porównywanych może się schować (mam tu na myśli slipknota). Pokręcone i energiczne - to lubie
pozdrawiam
glano-filc [Usunięty]
Wysłany: 2006-07-12, 22:28
Zephyr napisał/a:
Słyszałem jeden teledysk kiedyś na vivie ... nie lubie raczej takiej muzyki ale to nie było złe .. miało dobrego kopa .. jedynie image mają trochę dziwny i wokal nie do końca mi podpasił..
Znakomita grupa. Ich ostatni album jest absolutnie porywający. I ciesze sie, że dali sobie spokój z tym durnym imidżem. Teraz przynajmniej sa nieco bardziej autentyczni, a wczesniej postrzegałem ich troche jak takich "Zdolnych klaunów".
Kolesie graja na skraju szeroko pojetej "komerchy", ale jakby takiej komerchy było wiecej, to chetnie ogladałbym MTV
_________________ In the dream dusk
We walked beside the lake
We watched the sky move sideways
And heard the evening break
glano-filc [Usunięty]
Wysłany: 2006-07-12, 22:32
Graja dosc przystepnie.Co do komerchy to Slipknot itp kapelki sa bardziej komercyjne niz Mudvayne.
Ostatni album slipknot tez był bardzo dobry. Ciekawe czy to dzieki Rickowi R...
A Mudvayne to w sumie taki Tech metal + troche nu-metalowych melodyjek tu i tam. Mieszanka jak najbardziej strawna. A tak btw, dzieki że mi przypomniałeś
Jako że ostatnio Tech mnie cholernie jara, to miło bedzie odpoczac od Meshuggah czy Textures i sobie ich zapodać. Taka bardziej przystepna wersja wyżej wymienionych
_________________ In the dream dusk
We walked beside the lake
We watched the sky move sideways
And heard the evening break
glano-filc [Usunięty]
Wysłany: 2006-07-13, 09:26
Ja wprost uwielbiam Meshuggah czy The Dillinger Escape Plan wiec tech metal mam we krwi Co do Mudvayne to wszystkie ich plytki sa swietne ale jednak od tego nu metalu bym uciekal.Bardziej pasowaloby mi rockowe melodyjki Niby taka sobie kapela ale jak sie wsluchasz to linie basu w kazdej zwrotce czy refrenie ida inaczej.To sie tyczy rowniez perki.Pan Matt to samozwanczy talent
Ja wprost uwielbiam Meshuggah czy The Dillinger Escape Plan wiec tech metal mam we krwi Co do Mudvayne to wszystkie ich plytki sa swietne ale jednak od tego nu metalu bym uciekal.Bardziej pasowaloby mi rockowe melodyjki Niby taka sobie kapela ale jak sie wsluchasz to linie basu w kazdej zwrotce czy refrenie ida inaczej.To sie tyczy rowniez perki.Pan Matt to samozwanczy talent
No prosze Państwa ...Nasz Filc potraifi fajnie napisać!
Pozdrowionka. Obiecuje, ze napewno posłucham
Davidian [Usunięty]
Wysłany: 2006-07-23, 16:41
Bardzo lubię Mudvayne, chociaż Lost and Found średnio mi pasuje. Chyba najlepsza jest L.D 50. 2 czy 3 lata temu przez całe wakacje słuchałem praktycznie tylko tego
Mogę powiedzieć jedno. Podoba mi się. Mudvayne warto posłuchać. Świetna kapela. Płyta L.D. 50 przypadła mi najbardziej do gustu. Severed i Cradle... To jest to.
Wiek: 34 Dołączył: 07 Cze 2006 Posty: 2062 Skąd: death proof car
Wysłany: 2007-02-26, 19:19
xyz napisał/a:
Szkoda tylko, że Mudvayne to ni metalcore ni hardcore.
...tylko, że nie da się robić miliona szufladek, np. melodyjny mathcore czy symfoniczny post-black metal, ale trzeba jakoś te zespoły poupychać gdzie się da. no i gdzie się da? tutaj chyba najbardziej
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Co do Mudvayne to wszystkie ich plytki sa swietne ale jednak od tego nu metalu bym uciekal.Bardziej pasowaloby mi rockowe melodyjki 
Niby taka sobie kapela ale jak sie wsluchasz to linie basu w kazdej zwrotce czy refrenie ida inaczej.To sie tyczy rowniez perki.Pan Matt to samozwanczy talent 
