Dołączyła: 29 Mar 2006 Posty: 3678 Skąd: Moja Jaskinia
Wysłany: 2007-04-26, 04:18 21 lat po wybuchu...
Jako że dziś mamy 21 rocznicę wybuchu w elektrowni atomowej w Czarnobylu, chciałem Was zainteresować tematem, bo jest iście fascynujący.
W codziennym życiu często pokpiwamy sobie z Czarnobyla, używamy sobie na niechlubnym micie, który wokół niego wyrósł. Tymczasem wybuchowi w elektrowni towarzyszyły dwie reakcje łańcuchowe. Jedna z nich to ta na poziomie atomów, która doprowadziła do eksplozji. Drugą były reakcje ludzi i konsekwencje wybuchu. Historia tego dramatu jest naprawdę arcyciekawa i każdemu polecam zaznajomienie się z nią. Warto!
26 kwietnia 1986 roku o godzinie 1:24 w nocy, elektrownią, będącą oczkiem głowie władz ZSRR, wstrząsnęła potężna eksplozja. To reaktor z bloku nr 4 płonął. To, co się później działo na terenie elektrowni to przerażająca i zadziwiająca historia...
Prypeć to miasto położone 3km od elektrowni. Zostało wybudowane od podstaw w 1970 roku. W momencie tragedii miało więc 16 lat... Było to miasto pracowników elektrowni. No właśnie, było czy nadal jest? W dzień po wybuchu ewakuowano z niego całą 45 tyś. ludność. Rodziny w pośpiechu wyjeżdżały, zostawiając cały dobytek swojego życia. Nie został nikt. Prypeć, miasto niegdyś bardzo nowoczesne, tętniące życiem, dziś jest nazywane miastem duchów...
Więcej o tych niezwykłych miejscach i wydarzeniach, jakie się w nich rozegrały, możecie przeczytać w sieci. Jest tego naprawdę mnóstwo. Poniżej podam kilka cennych linków, zawierających m.in. niesamowite zdjęcia.
Można też poczytać w Wikipedii, bo artykuł jest kompetentny .
Wklejone fotografie pochodzą z mojego ulubionego serwisu opuszczone.com oraz ze strony pana Waldemara Jóźwy (linki powyżej).
Kogo wciągnie ten niesamowity klimat może sobie sięgnąć po wreszcie wydaną grę S.T.A.L.K.E.R. No albo po klasyka, książkę "Piknik na skraju drogi" Arkadija i Borysa Strugackich.
_________________ "How could this go so very wrong
that I must depend on darkness
would anyone follow me further down
How could this go so very far
that I need someone to say
what is wrong
not with the world but me..."
W swiecie nauki kiedys byl artykuł na temat Czarnobyla.. Jasno z niego wynikało, ze rosyjscy naukowcy po prostu chcieli sprawdzic mozliwosci reaktora i troche przedobrzyli.
Wydaje mi sie, ze ciagle przypominanie o Czarnobylu tylko wzbudza niepotrzebny strach przed wybudowaniem w Polsce slicznych elektrowni jądrowych.. co mam nadzieje w koncu nastapi
Wiek: 36 Dołączył: 25 Sty 2006 Posty: 2267 Skąd: z pokoju
Wysłany: 2007-04-26, 21:51
Slurp! napisał/a:
Czemu masz na to nadzieję?
Bo są wydajniejsze i bardziej ekologiczne, niż stare kopciuchy jak np. warszawski Żerań. Też czytałem o tych eksperymentach. Słyszałem też opinie, jakoby całe wydarzenie było zaplanowane, miało pokazac jakie skutki niesie za sobą wybuch (już zostałem za to zjechany na innym forum )
_________________ \m/
"Naród jest wspaniały, tylko ludzie chuje" - Józef Piłsudski
Co do elektrowni jadrowych to faktycznie sa bardzo wydajne, ekologiczne i wbrew temu co by sie moglo wydawac - bezpieczne No bo nie slyszalam aby we Francji cos wybuchlo, a oni elektrowni jadrowych maja od groma
prawda jest taka ze bez energetyki jadrowej sie nie obejdziemy wegiel "po malu" traci jakakolwiek racje bytu, w rope i gaz zbyt bogaci nie jestesmy, rzek wielkich tez nie mamy... wiatry nawet silne przesadnie wydajne nie sa... morza z ktorego moglibysmy czerpac "prund" tez tez nie za wiele, a poza tym to nie ocean z wielkimi falami, plywami, pradami itp... wiec wybudowanie elektrowni jadrowej/jadrowych to tylko kwestia czasu - cale szczescie
_________________ The more I drink, the more I see
That suicide could be the key
To the place called paradise
Where pain not dwells, not hate nor lies...
Dołączyła: 29 Mar 2006 Posty: 3678 Skąd: Moja Jaskinia
Wysłany: 2007-04-28, 00:03
LadySatan napisał/a:
W swiecie nauki kiedys byl artykuł na temat Czarnobyla.. Jasno z niego wynikało, ze rosyjscy naukowcy po prostu chcieli sprawdzic mozliwosci reaktora i troche przedobrzyli.
No nie do końca tak było . Tak ogólnie chodziło o to, że przy okazji remontu reaktora nr 4 chciano sprawdzić systemy podtrzymywania zasilania. Żeby przeprowadzić taki eksperyment konieczne było zmniejszenie mocy reaktora. Było to trudne, bo reaktor jaki zastosowano w Czarnobylu był przy małych mocach niestabilny (nowoczesne reaktory nie mają tego problemu). Ponadto, aby ten zabieg się powiódł to na pewnym poziomie tego zmniejszania mocy konieczne było odłączenie systemów alarmowych i chłodzenia. W pewnej chwili z nieznanych powodów moc reaktora drastycznie spadła (z tego co czytałem z 3200 MW do 30 MW...) i reaktor stał się niemożliwy do kontrolowania. Zaczął się topić... Niestety okazało się także, że reaktor był zbudowany z wieloma usterkami i nie nadawał się tak naprawedę do użycia. W swojej budowie zawierał łatwopalny grafit, dlatego najpierw reaktor zaczął się topić, a po chwili, w połączeniu z niżej zalegającym grafitem nastąpiła eksplozja i wielki pożar...
Naturalnie dzisiejsze, nowoczesne elektrownie jądrowe są budowane w oparciu o rygorystyczne normy bezpieczeństwa. Są przewidywalne i stabilne. Elektrownia jądrowa wydala ponadto do atmosfery o wiele mniej szkodliwych związków niż konwencjonalne elektrownie w których paliwo jest spalane dla uzyskania energii. Bez nich się nie obejdziemy.
Temat jest naprawde pasjonujący.
Pooglądajcie też sobie zdjęcia z miasta Prypeć . Coś niesamowitego!!
_________________ "How could this go so very wrong
that I must depend on darkness
would anyone follow me further down
How could this go so very far
that I need someone to say
what is wrong
not with the world but me..."
Mordimer [Usunięty]
Wysłany: 2007-04-28, 12:20
Shaitan napisał/a:
prawda jest taka ze bez energetyki jadrowej sie nie obejdziemy wegiel "po malu" traci jakakolwiek racje bytu, w rope i gaz zbyt bogaci nie jestesmy, rzek wielkich tez nie mamy... wiatry nawet silne przesadnie wydajne nie sa... morza z ktorego moglibysmy czerpac "prund" tez tez nie za wiele, a poza tym to nie ocean z wielkimi falami, plywami, pradami itp... wiec wybudowanie elektrowni jadrowej/jadrowych to tylko kwestia czasu - cale szczescie
Zawsze energie jądrową może wyperswadować anihilacja antymaterii ale do tego jeszcze daleko.
Dołączyła: 29 Mar 2006 Posty: 3678 Skąd: Moja Jaskinia
Wysłany: 2007-04-28, 16:36
Mordimer napisał/a:
Zawsze energie jądrową może wyperswadować anihilacja antymaterii ale do tego jeszcze daleko.
Tjaaa, nasze prapraprapraprapra wnuki może już będą z takich domowych anihilatorów antymaterii korzystać .
_________________ "How could this go so very wrong
that I must depend on darkness
would anyone follow me further down
How could this go so very far
that I need someone to say
what is wrong
not with the world but me..."
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach