[jaqb]

Vital Remains, to amerykańska grupa muzyczna wykonująca death metal ze stylistycznymi wpływami black metalu.

Glen Benton
Dave Suzuki
Tony Lazaro

Let Us Pray (1992)
Into Cold Darkness (1995)
Forever Underground (1997)
Dawn of the Apocalypse (2000)
Dechristianize (2003)
Icons of Evil (2007)

Dla mnie Vital Remains to przede wszystkim ostatnie dwie płyty ze wskazaniem na Dechristianize(te bez Bentona znam bardzo pobieżnie, żadnej nie słuchałem więcej niż 1 lub 2 razy), ogólna rzeźnia i rozpierdol plus całkiem melodyjne solówki, ostatnia też fajna, taka trochę powtórka z rozgrywki, ale jak już wcześniej niejednokrotnie pisałem, w tym roku wychodzi tyle death metalu, że płyta tylko dobra, jak właśnie Vitale, nowy Behemoth, czy w mniejszym stopniu Nile, raczej nie ma szans specjalnie się wybić. I jeszcze jedno-Na Dechristianize jest najlepsze intro jakie dane mi było słyszeć(kto zna album, wie o co chodzi )

[glen]

co mam powiedzieć oczywiście znam nie mam całej dyskografii niestety.ale nie mam mokrych snów z ich powodu ehehe.poważnie to mielona na maksa podwójne stopy i dla kontrastu super melodyjne sola gitarowe.mozna spokojnie doszukać się analogi pomiędzy ostatnią płytą DEICIDE,też młócka ale sola melodyjne.ale w obu kapelach te sola fajne i nie gryzą się z całościa a ja lubie nawet kontrasty.Suzuki bardzo utalentowany muzyk.poważne minusy długośc kawałków kiepska produkcja studyjna [vide poprzednia płyta zupełnie plastikowa perkusja] tą zrobił Erick Rutan [jako producen niespecjalny]i brzmienie najnowszej przez to też.Rodzynkiem miał by byc BENTON ale dla mnie się tu nie sprawdza.

[Sarmak]

Rzeźnia ostra - jeszcze są mistrzami w kradzieży okładek. Chodzi mi o Icons Of Evil. : )

[Niszczuk]

przy Dechristianize ostatnio orgazmuję, dojebana płyta. kontrasty ostra sieka - melodyjne solówki zdecydowanie do mnie przemawiają. Icons of Evil z zeszłego roku jest takie sobie, Dawn of the Apocalypse słyszałem dwa razy i nie pamiętam z niej nic. reszty nie znam.