Nie orientuję się czy ich wysyłają czy nie, ob sama nigdy nie byłam u psychoterapeuty. Byłam u psychologa, lae z innego powodu, więc nie wiem jak to działa.
A nad kwestią czy leki są dobrym rozwiązaniem czy nie to chyba trzeba założyć osobny temat.
Ludzie często stosują leki, a później się od nich uzależniają. Taka asekuracja. A przecież chodiz o to by radzić sobie z problemem samemu? Owszem- na początku można stosowac leki, ale później powinno się je odłożyć. To nie jest rozwiązanie problemu tylko tuszowanie go.
Leki psychotropowe nowej generacji nie uzależniają
[ Dodano: 2008-09-18, 19:19 ]
Oj nie od wszystkich Ponoć od tabletek antykoncepcyjnych też się tyje.. ale ten efekt spowodowany jest poprzez zwiększenie apetytu. Jednak to czy się temu poddaje czy nie, to już zależy od czlowieka
Dlatego mówię, że najpierw trzeba lekami doprowadzic czlowieka do stanu użyteczności
Ja tam jestem zwolenniczką terapii. Oczywiście, że trzeba sie otworzyc przed takim psychoterapeutą, ale to tylko wychodzi na plus.
Ale jeśli ktoś bardzo nie chce to nie da się go zmusić..
Trzeba się otworzyć. I to jest właśnie ten problem.
To zależy od przypadku. Jedni potrzebują leków żeby w ogóle zacząć normalnie funkcjonować, innym wystarczy terapia. Nie można generalizować.
psychiatra podejrzewał u mnie chorobę afektywną dwubiegunową i przepisał jakieś leki na tarczyce i nie wiem dokładnie jak to się wyraził tabletki coś-tam-iluś-pierścieniowe. Gówno mi dały te prochy, wg mnie na ten syf najlepszym lekarstwem jest bliskość i wsparcie innej osoby. No i powietrze.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach