Wiesz ja miałem baaaardzo kręcone włosy. Nie lubiłem ich. Zacząłem (sceptycznie nastawiony) używać szamponów prostujących firmy Dave (czy Dove, nie pamiętam, jak to jest). Po kilku 'sesjach' pod prysznicem efekt był widoczny.
a ja mam proste chamsko proste i chcialbym zeby choc troche mi sie krecily ale nie bede krecil bo i tak mam ich juz malo i sa rzadkie zreszta widac
<----- o tutaj
no a z kim przedchwila gadales na gadu? Oj juz sie ludzi nie poznaje rozumiem ja latka nie te i juz wszystko przepite a Ty jeszcze cale zycie przed Toba
Ja w dzieciństwie miałam totalnie proste, nawet troszeczkę się zwinąć nie chciały.
A jak 2 lata temu mi się kręcone zrobiły, to prostowałam:/
Teraz mam takie pofalowane w cały świat (nieartystyczny nieład:P) i jest OK:]
Niech będą, jakie mają być
Wiek: 33 Dołączyła: 07 Kwi 2007 Posty: 681 Skąd: Kraków
Wysłany: 2007-12-31, 16:38
Ja mam proste włosy i zawsze takie miałam. I podobają mi się takie. Czasem sobie kręce ,ale sporadycznie i też długo nie wytrzymują ,bo zaraz się prostują.
_________________ ,,On jest popierdolony , nie daj się, mówię Ci
On nie wie ile ta muzyka znaczy dla Ciebie
Bo ta muzyka jest nieuleczalna
Bo ta muzyka to ułamek tarcia
Między naszym, ziemskim wymiarem
A czymś więcej, a czymś dalej! "
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach