Forum metalowe Strona Główna  
  •  FAQ  •   Szukaj  •   Użytkownicy  •   Grupy  •  Rejestracja  •   Zaloguj  • 
 Ogłoszenie 
ZAPRASZAM DO REGULAMINU NOWYCH FORUMOWICZóW

Poprzedni temat :: Następny temat
Oceniamy po ubiorze?
Autor Wiadomość
Niegłupi Jaś 
Motherfucker



Dołączyła: 29 Mar 2006
Posty: 3678
Skąd: Moja Jaskinia
Wysłany: 2007-01-11, 11:56   

Ludzie często oburzają się że patrzy się na nich przez pryzmat pewnych stereotypów. Polacy oburzają się, że w Europie postrzegają nas jak złodziei, blondynki czują się urażone żartami na temat ich inteligencji, wszelkie disco-popówy-techniówy biegające co weekend na disco obruszają się, gdy ktoś ma je za "łatwe", karki wściekają się gdy ktoś nazwie ich tępymi mięśniakami, a 'metalówy' też są złe, gdy słyszą uogólnioną krytykę. Zawsze powtarzam, żę uogólnianie nigdy nie jest dobre, ale czasem uzasadnione. Bo przecież te wszystkie opinie z czegoś się biorą. Jeśli nawet sami nie jesteśmy tacy, to należąc do jakiejś ściśle określonej grupy, bądź będąc z nią kojarzonymi, ktoś za nas 'pracuje' na nasz wizerunek. Większość takich stereotypów ma silne podstawy, bo czyż Polacy nie kradną i nie kręcą? Czy panny na dyskotece są wybitnie trudnym "celem" dla rozochoconych samców? :P Czy karki nie są w 90% bezmózgami? Właśnie.
Przechodząc do meritum, analogicznie proszę się nie dziwić, że metalówa kojarzy się często z babo-chłopem w cuchnącej skórze ponabijanej ćwiekami, z przesadnym makijażem i piercingiem. Gdy ktoś słyszy jak panna w czerni klnie jak szewc w tramwaju, to też wyrabia sobie o tej subkulturze odpowienie zdanie.
Niestety nasze zdanie opiera się głównie na tym, czego sami doświadczamy (gorzej gdy tylko słyszymy od innych) więc gdy ktoś styka się na codzień z tępymi metalówami, ma prawo się do nich zrazić. Ja np. widząc panny w wieku lat ok. 16-17, wychodzące z dyskoteki w stroju o powierzni zeszytu w kratkę A5, w dodatku wykonanym z pończochy przyozdobionej cekinami, to mam sobie prawo o nich i o ich koleżankach wyrobić odpowiednią opinię, a co za tym idzie w moim przypadku zwyczajnie się zrazić.

Dziękuję :)

[ Dodano: 2007-01-11, 12:00 ]
Acha, do metalów akurat nic nie mam, bo nie mam też negatywnych doświadczeń, wręcz przeciwnie :)
_________________
"How could this go so very wrong
that I must depend on darkness
would anyone follow me further down
How could this go so very far
that I need someone to say
what is wrong
not with the world but me..."
 
Malfeitor 
srokojebca
.::SarmaK::.



Wiek: 38
Dołączył: 10 Sty 2007
Posty: 108
Skąd: From The Grave
Wysłany: 2007-01-11, 12:17   

Obiektywnie rzecz biorąc, jest to sprawa dyskusyjna, z jednej strony wiele osób wciąż gdera , iż metal nie pasuje do dziewczyny słuchającej hip-hopu, techno , ale moim zdaniem nie zawsze jest to prawdą, choćby wziąć pod uwagę mój przykład. Nie będę o tym opowiadał, bo tak naprawdę co was to interesuje :wink:
_________________
..As I stared down into the cold depths of blindness...
...In solitude..

 
Slurp! 
kucojebca



Wiek: 33
Dołączył: 26 Lis 2006
Posty: 429
Skąd: Silent Hill
Wysłany: 2007-01-11, 12:54   

A mnie interesuje ;] Tak na prawdę, to liczy się wnętrze (xDDDD) a nie powierzchowność, bluźnienie w tramwaju to tylko próba zrobienia sobie groźnej otoczki, gdy ktoś tak naprawdę
jest słaby, coś jak pancerz, każdy go robi, każdy na swój sposób - kaptury na łbie, czy agrafki we brwi (mój typ xD) dla tego taka "trudna panna" może być bez tej otoczki dużo bardziej wartościowsza niż taka pseudokurewka za przeproszeniem. Moja siostra to bardzo dobry przykład, te tatuaże, kolczyki, długie włosy, bluźnierstwa, to wszystko pewien sposób
na przetrwanie w tym kurewskim świecie, gdzie niestety słabi wysiadają. Tak naprawdę jest spoko, miła, czuła, wrażliwa, może nawet aż za bardzo, więc najpierw powinno się dotrzeć do tego prawdziwego człowieka. Mówię tak tylko w obronie metalów itp, dresiary to już inna kategoria i inaczej powinno się je "interpretować" ;/

(JUUHUU!! Może w końcu spotkam się z moją miłością jutro!!! łAAAAAHHH!!! ^u^u^u^ )
_________________

 
 
Thrash
srokojebca
Prześmiewca Głupoty



Dołączył: 21 Gru 2006
Posty: 199
Wysłany: 2007-01-11, 16:26   Re: miłosć w subkulturze

lilith napisał/a:

dlaczego piszesz "na całe szczęście"? mam kumpla, który powiedział, że wszystkie metalówki są głupie (mimo że facet kilkanaście lat siedzi w muzyce metalowej) , czemu mężczyźni twierdzą, że metalówki są dziwne, a ci faceci, których znam, nie chcą się wiązać z kobietami słuchającymi metalu? co w nas nie tak? ;)


kumpel ma rację - jeszcze nie spotkałem osobiście kobiety ( nie dziewczyny - dzieci mnie nie interesują ), która byłaby "normalna" i miała poukładane w głowie. Zresztą, kobieta powinna być KOBIECA, a jakoś nie zauważyłem tego u "metalówek". Dlatego właśnie trzymałem się od nich jak najdalej. Sam się zastanawiam więc, co z Wami jest nie tak :>
 
Little Lady 
srokojebca



Dołączyła: 18 Sie 2006
Posty: 164
Wysłany: 2007-01-11, 18:44   Re: miłosć w subkulturze

Thrash napisał/a:
lilith napisał/a:

dlaczego piszesz "na całe szczęście"? mam kumpla, który powiedział, że wszystkie metalówki są głupie (mimo że facet kilkanaście lat siedzi w muzyce metalowej) , czemu mężczyźni twierdzą, że metalówki są dziwne, a ci faceci, których znam, nie chcą się wiązać z kobietami słuchającymi metalu? co w nas nie tak? ;)


kumpel ma rację - jeszcze nie spotkałem osobiście kobiety ( nie dziewczyny - dzieci mnie nie interesują ), która byłaby "normalna" i miała poukładane w głowie. Zresztą, kobieta powinna być KOBIECA, a jakoś nie zauważyłem tego u "metalówek". Dlatego właśnie trzymałem się od nich jak najdalej. Sam się zastanawiam więc, co z Wami jest nie tak :>


No tak jak myslalam Twoja opinia zostala oparta na Twoich nieprzyjemnych doswiadczeniach i w ten sposob uogolniles swoja wypowiedz do wszystkich metalowek. Coz nie dziwie sie mogly Cie zrazic powyzsze cechy(albo ich brak), ktore wymieniles powyzej, ale to nie oznacza, ze wszystkie metalowki takie sa. Na pewno jakas normalna na tym swiecie by sie znalazla ;)
_________________
Character is what you are in the dark
 
 
Niegłupi Jaś 
Motherfucker



Dołączyła: 29 Mar 2006
Posty: 3678
Skąd: Moja Jaskinia
Wysłany: 2007-01-12, 10:40   Re: miłosć w subkulturze

Thrash napisał/a:
kobieta powinna być KOBIECA


Święte słowa, święte słowa!! Zresztą sam je powtarzam do znudzenia :)

[ Dodano: 2007-01-12, 10:42 ]
Slurp! napisał/a:
te tatuaże, kolczyki, długie włosy, bluźnierstwa, to wszystko pewien sposób
na przetrwanie w tym kurewskim świecie, gdzie niestety słabi wysiadają. )


I teraz zasadnicze pytanie: jaki to ma sens?? :/
_________________
"How could this go so very wrong
that I must depend on darkness
would anyone follow me further down
How could this go so very far
that I need someone to say
what is wrong
not with the world but me..."
 
Malfeitor 
srokojebca
.::SarmaK::.



Wiek: 38
Dołączył: 10 Sty 2007
Posty: 108
Skąd: From The Grave
Wysłany: 2007-01-12, 10:51   

Masz na myśli sens wypowiedzi Slurpa, czy sens tego co jest obecne wśród nas, a Slurp to uwydatnił? :wink:
_________________
..As I stared down into the cold depths of blindness...
...In solitude..

 
Niegłupi Jaś 
Motherfucker



Dołączyła: 29 Mar 2006
Posty: 3678
Skąd: Moja Jaskinia
Wysłany: 2007-01-12, 10:58   

Malfeitor napisał/a:
Masz na myśli sens wypowiedzi Slurpa, czy sens tego co jest obecne wśród nas, a Slurp to uwydatnił? :wink:


Mam na myśli to, że takie zachowanie to według mnie zwykłe pozerstwo. Udawanie kogoś, kim się nie jest. Dziewczyna/kobieta nie musi zachowywać się jak chłop, żeby na nią zwrócono uwagę :/

[ Dodano: 2007-01-12, 10:59 ]
Ponadto, co nam daje taka buntownicza otoczka, poza tym, że przyciąga do nas różne męty?? (zwłaszcza do dziewczyn) :/
_________________
"How could this go so very wrong
that I must depend on darkness
would anyone follow me further down
How could this go so very far
that I need someone to say
what is wrong
not with the world but me..."
Ostatnio zmieniony przez Niegłupi Jaś 2007-01-12, 11:12, w całości zmieniany 1 raz  
 
Malfeitor 
srokojebca
.::SarmaK::.



Wiek: 38
Dołączył: 10 Sty 2007
Posty: 108
Skąd: From The Grave
Wysłany: 2007-01-12, 11:05   

Rozumiem, i masz całkowitą rację Jasiu. Osobiście uważam, iż nie chciałbym kobiety klnącej jak dziwka, zgrywająca tru necro grim, cuda na kiju. Ludzie wstydu nie mają? >:/
Czasami się zastanawiam, co by owa osoba zrobiła, gdyby widziała siebie z zewnątrz. Taki pomyślunek.
_________________
..As I stared down into the cold depths of blindness...
...In solitude..

 
Slurp! 
kucojebca



Wiek: 33
Dołączył: 26 Lis 2006
Posty: 429
Skąd: Silent Hill
Wysłany: 2007-01-12, 16:32   Re: miłosć w subkulturze

Niegłupi Jaś napisał/a:


[ Dodano: 2007-01-12, 10:42 ]
Slurp! napisał/a:
te tatuaże, kolczyki, długie włosy, bluźnierstwa, to wszystko pewien sposób
na przetrwanie w tym kurewskim świecie, gdzie niestety słabi wysiadają. )


I teraz zasadnicze pytanie: jaki to ma sens?? :/


oj kurde kurde.... czyz sens nie jest oczywisty? Przetrwanie
_________________

 
 
Malfeitor 
srokojebca
.::SarmaK::.



Wiek: 38
Dołączył: 10 Sty 2007
Posty: 108
Skąd: From The Grave
Wysłany: 2007-01-12, 16:47   

hehe nasuwa mi to skojarzenia z prawem dżungli..
_________________
..As I stared down into the cold depths of blindness...
...In solitude..

 
Niegłupi Jaś 
Motherfucker



Dołączyła: 29 Mar 2006
Posty: 3678
Skąd: Moja Jaskinia
Wysłany: 2007-01-12, 16:52   Re: miłosć w subkulturze

Slurp! napisał/a:
Niegłupi Jaś napisał/a:


[ Dodano: 2007-01-12, 10:42 ]
Slurp! napisał/a:
te tatuaże, kolczyki, długie włosy, bluźnierstwa, to wszystko pewien sposób
na przetrwanie w tym kurewskim świecie, gdzie niestety słabi wysiadają. )


I teraz zasadnicze pytanie: jaki to ma sens?? :/


oj kurde kurde.... czyz sens nie jest oczywisty? Przetrwanie


?? Głupota, imo.
Jak ktoś na własne życzenie zagłębia się w popieprzony świat, to może faktycznie lepiej się upodobnić do jego mieszkańców, żeby brali za "swojego". Pytanie tylko, po co włazić w taki syf??
_________________
"How could this go so very wrong
that I must depend on darkness
would anyone follow me further down
How could this go so very far
that I need someone to say
what is wrong
not with the world but me..."
 
tomash 
Motherfucker



Dołączył: 05 Lis 2006
Posty: 2671
Wysłany: 2007-01-12, 17:24   

Slurp! napisał/a:
ja tam nie wiem, mi tam to nie przeszkadza :P Już wolę o stokroć bardziej "metalówę" niż popównę , techniarę (o zgrozo) albo dresiarę (broń panie boże!)


Wartość czowieka określa rodzaj słuchanej muzyki?
_________________
Last.fm
 
 
Malfeitor 
srokojebca
.::SarmaK::.



Wiek: 38
Dołączył: 10 Sty 2007
Posty: 108
Skąd: From The Grave
Wysłany: 2007-01-12, 17:32   

tomash napisał/a:
Slurp! napisał/a:
(broń panie boże!)


Wartość czowieka określa rodzaj słuchanej muzyki?


Broń panie Boże! :P
_________________
..As I stared down into the cold depths of blindness...
...In solitude..

 
Little Lady 
srokojebca



Dołączyła: 18 Sie 2006
Posty: 164
Wysłany: 2007-01-12, 17:43   

Malfeitor napisał/a:
tomash napisał/a:
Slurp! napisał/a:
(broń panie boże!)


Wartość czowieka określa rodzaj słuchanej muzyki?


Broń panie Boże! :P


To w takim razie dlaczego uwazasz, ze nigdy nie zwiazalbys sie z fanka np techno? To, ze slucha Twoim zdaniem gownianej muzyki nie swiadczy o jej wnetrzu i charakterze nie sadzisz?
_________________
Character is what you are in the dark
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


Wolne domeny internetowe | Szkolny mundurek - ankieta |

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template FIBlack modified by Falcone