Dołączyła: 29 Mar 2006 Posty: 3678 Skąd: Moja Jaskinia
Wysłany: 2007-06-29, 15:37
Powerage napisał/a:
tak nawiasem mówiąc to Un zmiażdył swojego rozmówce argumentami bo jak widać to Un je wciąż podaje a drugi rozmówca tylko pisze że nie są solidne.
1:0 dla Unchaineda
Un mnie zmiażdżył, Ty mnie miażdżysz, każdy mnie miażdży... Ale najbardziej Ty, Powerku
Róbcie sobie ludzie co chcecie, Wasze życie . Mnie już ręce dawno opadły od czytania tych bzdur, ale szanuję Wasze zdanie i już sobie idę cichutko popłakać w kąciku .
Następne kilka dni ustanawiam sobie czasem bez głupoty, z dala od narcystycznego zapatrzenia w siebie, dlatego nie będzie mnie na forum, jadę w siną dal (płakać oczywiście ). Nie tęsknijcie za mną .
_________________ "How could this go so very wrong
that I must depend on darkness
would anyone follow me further down
How could this go so very far
that I need someone to say
what is wrong
not with the world but me..."
Wiek: 36 Dołączył: 25 Sty 2006 Posty: 2267 Skąd: z pokoju
Wysłany: 2007-06-29, 15:39
Wojownik napisał/a:
Powerage ma rację, ja tesz nie uznaję takiego czegoś, jak moralność, oraz dobro czy zło.
To jest moja sprawa, a wy Ceandrick i Jasiu, gadacie, jak moherowe berety.... nudzi mnie takie piepszenie o moralności i "poszanowaniu do życia" którego nawet nie ma. W takim razie nie jedzcie jeszcze jajek na twardo, czy miękko, ani sadzonych, bo przecierz z jajka mógł się wykluć kurczak, nie?
Jeśli jajko nie jest zapłodnione, to szansa, że wykluje się z niego kurczak jest mniej więcej taka sama jak na to, że kurczak wykluje się z Kinder-niespodzianki
Cytat:
A ty Ceandric, przestań się przychrzaniać do mojej ortografi, bo nikt nie jest doskonały, a pozatym, kujonie za dychę, sam robisz masę błędów w swoich postach, więc zacznij od siebie.
Np. twoje ostatnie zdanie: "...I pisac tak, żeby nkt nie musiał poprawiać...".
Co innego ortografia, co innego literówka, ja nie piszę "trzymajcie" przez sz Tak poza tym to chyba wolę być kujonem za dychę niż analfabetą. Zasad ortografii uczy się w podstawówce.
_________________ \m/
"Naród jest wspaniały, tylko ludzie chuje" - Józef Piłsudski
Przeczytałam kilka postów i wybuchłam śmiechem. Sorry ale co to miało być? Wojna? Czy Wy nie potraficie wyrazić swoich poglądów, nawiązać jakąś dyskusję, ale nie kłócić się?
Jestem za aborcją gdy zagraża ona życiu matki.
Każdy może mieć swoje poglady, szanuję je, jednak ja uważam, że od momentu poczęcia to już jest istota zywa. Mozecie się czepiać, że to tylko zapłodniona komórka itd, jednak ona się rozwija i kiedyś stanie się człowiekiem. Każdy ma prawo do życia.
Jeśli kobieta nie chce tego dziecka może je oddać do domu dziecka. Stwarza tym możliwość adopcji.
Jeśli w ciąże zaszła jakaś nastolatka, bo to była "wpadka" to przepraszam- niech zacznie używać móżgu. Konsekwencje swoich czynów trzeba ponosić.
Co do gwałtu to nie jestem zdecydowana. Dlaczego? z jednej strony można było by dopuścić aborcję: a bo to trzeba myśleć o tej kobiecie, że dla niej ciąże będzie udręką przypominajacą o tej tragedii, a bo to na pewno nie pokocha tego dziecka...
Ale z drugiej strony? no właśnie, czy dziecko jest winne?
I znowu byłby bulwers niektórych osób iż płód nie jest jeszcze dzieckiem. A kiedy będzię? Kiedy przyjdzie na swiat? Czy kiedy rozwiną się narządy itd?
Zagrożenie życia matki- tak
Gwałt- jestem chwiejna...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach