Wysłany: 2007-03-18, 15:17 tradycja i korzenie a wspolczesnosc
Wampir66 napisał/a:
Walentynki to kiczowate, komercyjne i tak naprawdę zupełnie niepotrzebne święto przywleczone z popkultury zachodu :/ Dla kogoś kto kocha takie "walentynki" są codziennie bez względu na datę. Nie respektuję i nie uznaję tego święta - bez względu na to czy mam je z kim spędzić czy nie. Staram się go niezauważać.
Tak jest, Walentynki to nie nasze święto, tzn. nie Polskie, zaporzyczone z zachodu, tak jak np. Halloween. Nie uznaję tego święta, takie zaporzyczanie świąt i angielskich powiedzonek niszczy Polskość i naszą kulturę. Normalnie noż mi się w kieszeni otwieta, jak słyszę tych wszystkich kolesiów mówiących ciągle: wow, ok, oh my god itp. Jakby nie mogli powiedzieć po polsku.
I jest jeszcze jeden element naszej kultury, który się zatracił - pogańskie obyczaje, polska od początku istnienia była pogańskim krajem, bo została założona przez pogan. Dlatego późniejsza chrystianizacja to był cios w naszą tradycję. Religię katolicką na siłę doczepiono do polskiej kultury. Ludzie mówią - bóg,honor,ojczyzna. A co ma piernik do wiatraka? Jak dla mnie to wiara katolicka nie jest elementem polskiej kultury, to jest fałszywe.
Dołączyła: 29 Mar 2006 Posty: 3678 Skąd: Moja Jaskinia
Wysłany: 2007-03-18, 16:06
Co za brednie :/. Co do opiekowania się polskością to się zgodzę, ale z tymi bzdetami na temat pogaństwa?? :/ Wszystkie cywilizacje, które rozwijały się przed naszą erą były z założenia pogańskie (względem chrześcijaństwa, które później nadeszło). Te które nawet później go nie znały też siłą rzeczy były pogańskie. Nie będę się tu znów rozwodził nad kwestiami religijnymi, powiem raczej w ten sposób: demokracja, prawo i struktura państwa w obecnej formie, gospodarka wolnorynkowa, bankowość, media itd. też były nam kiedyś nieznane. I co z tego? To znaczy że mamy siedzieć w lepiankach wraz z bydłem przy świecach? Uprawiać rolę i wytwarzać narzędzia z kamienia? No ja Cię bardzo proszę, weź Ty pomyśl chwilę, zanim coś napiszesz :/.
Nie chcesz, to nie obchodź walentynek. Nie chcesz, to nie czcij Boga. Chcesz, to czcij jakiegoś Swarożyca czy innego Światowida czy Twaroga... Ja tu nie widzę żadnego problemu... :/
_________________ "How could this go so very wrong
that I must depend on darkness
would anyone follow me further down
How could this go so very far
that I need someone to say
what is wrong
not with the world but me..."
Wiek: 34 Dołączył: 07 Cze 2006 Posty: 2062 Skąd: death proof car
Wysłany: 2007-03-18, 16:27
Twaroga
that's the point Jasiu. Wojownik niestety bzdety pisze. w Grecji też już raczej się nie kroi owiec dla Zeusa, jak mi się zdaje. zatracili obyczaje, mendy!
Wiek: 40 Dołączył: 01 Wrz 2006 Posty: 1090 Skąd: warszawa
Wysłany: 2007-03-18, 17:59
Wojownik napisał/a:
Tak jest, Walentynki to nie nasze święto, tzn. nie Polskie, zaporzyczone z zachodu, tak jak np. Halloween. Nie uznaję tego święta, takie zaporzyczanie świąt i angielskich powiedzonek niszczy Polskość i naszą kulturę. Normalnie noż mi się w kieszeni otwieta, jak słyszę tych wszystkich kolesiów mówiących ciągle: wow, ok, oh my god itp. Jakby nie mogli powiedzieć po polsku.
I jest jeszcze jeden element naszej kultury, który się zatracił - pogańskie obyczaje, polska od początku istnienia była pogańskim krajem, bo została założona przez pogan. Dlatego późniejsza chrystianizacja to był cios w naszą tradycję. Religię katolicką na siłę doczepiono do polskiej kultury. Ludzie mówią - bóg,honor,ojczyzna. A co ma piernik do wiatraka? Jak dla mnie to wiara katolicka nie jest elementem polskiej kultury, to jest fałszywe.
hmm jakby ci to powiedziec... i walentynki i halloween maja wlasnie poganskie korzenie...
_________________ Gonna get drunk don't you have no fear
I want one bourbon, one scotch and one beer
I jest jeszcze jeden element naszej kultury, który się zatracił - pogańskie obyczaje, polska od początku istnienia była pogańskim krajem, bo została założona przez pogan. Dlatego późniejsza chrystianizacja to był cios w naszą tradycję. Religię katolicką na siłę doczepiono do polskiej kultury. Ludzie mówią - bóg,honor,ojczyzna. A co ma piernik do wiatraka? Jak dla mnie to wiara katolicka nie jest elementem polskiej kultury, to jest fałszywe.
Ee...no właśnie "co ma piernik do wiatraka". O ile się nie mylę, to nie o tym jest ten temat. O katolicyzmie, o poganach i o tradycjach to może gdzieś indziej się wypowiedz. Tematem są walentynki.
Ja osobiście nie uznaję tego święta. Mam dziewczynę i nie potrzebuję specjalnego dnia w kalendarzu, żeby kupić jej kwiaty czy powiedzieć, że kocham. Ale jak ktoś obchodzi - jego sprawa i spoko.
Dołączyła: 29 Mar 2006 Posty: 3678 Skąd: Moja Jaskinia
Wysłany: 2007-03-18, 21:31
Jak Ci Wojowniku nie pasują Walentynki, to organizuj sobie Noc Kupały
Jednak bardziej zastanawia mnie, czy jako taki piewca powrotu do naszych pierwotnych, plemiennych zwyczajów, życzyłbyś sobie, żeby Lesio Kaczyński przyszedł Ci do chałupy wraz z gwardią Borowików i zażądał wydania kobiety na noc... No bo przecież Prawo Pierwszej Nocy...
_________________ "How could this go so very wrong
that I must depend on darkness
would anyone follow me further down
How could this go so very far
that I need someone to say
what is wrong
not with the world but me..."
Wiek: 36 Dołączył: 25 Sty 2006 Posty: 2267 Skąd: z pokoju
Wysłany: 2007-03-18, 22:29
Wojownik napisał/a:
I jest jeszcze jeden element naszej kultury, który się zatracił - pogańskie obyczaje, polska od początku istnienia była pogańskim krajem, bo została założona przez pogan..
Polska na dobrą sprawę "zaczęła" się od chrztu w 966. Wcześnie te tereny zamieszkiwały plemiona POlan, Wieletów, Lubuszan i innych takich, których dopiero Mieszko I wziął za łby i podporządkował sobie.
W sumie zorganizowanie Kupały nie jest złym pomysłem. Na ogniskach palono zioła...
_________________ \m/
"Naród jest wspaniały, tylko ludzie chuje" - Józef Piłsudski
Dołączyła: 29 Mar 2006 Posty: 3678 Skąd: Moja Jaskinia
Wysłany: 2007-03-18, 23:08
LadySatan napisał/a:
Hmm ja to bym mogla byc poganką od czasu do czasu
A jak by Cię chcieli złożyć w ofierze Smokowi Wawelskiemu?? Albo chociaż Rarogowi
_________________ "How could this go so very wrong
that I must depend on darkness
would anyone follow me further down
How could this go so very far
that I need someone to say
what is wrong
not with the world but me..."
Dołączyła: 29 Mar 2006 Posty: 3678 Skąd: Moja Jaskinia
Wysłany: 2007-03-19, 00:33
LadySatan napisał/a:
Niestety nie jestem dziewica
Jaka szkoda... dla smoka...
_________________ "How could this go so very wrong
that I must depend on darkness
would anyone follow me further down
How could this go so very far
that I need someone to say
what is wrong
not with the world but me..."
Jak Ci Wojowniku nie pasują Walentynki, to organizuj sobie Noc Kupały
No właśnie, Noc Kupaly - nasze rodzime święto istnieje. Dlaczego więc poddawać się obcym trendom? Bycie wyjątkowym (posiadanie święta tej kategorii od czasów pradawnych) to w tym przypadku również powód do dumy. Poza tym nie jest to zwykły dzień na kupienie kwiatów i powiedzenie "kocham Cię", bo organizuje się ciekawe, NASZE obrzędy.
Wojowniku, jest nas dwóch.
_________________ We are The Borg, lower your shields and surrender your ships. Your biological and technological distinctiveness will be added to our own. Your culture will adapt to service us. Resistance is futile.
Wysłany: 2007-04-05, 10:18 Re: tradycja i korzenie a wspolczesnosc
Wojownik napisał/a:
Normalnie noż mi się w kieszeni otwieta, jak słyszę tych wszystkich kolesiów mówiących ciągle: wow, ok, oh my god itp. Jakby nie mogli powiedzieć po polsku.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach