Korpiklaani-zespół założony w 2003 roku .Jak widać jeszcze świerzy a mojim zdaniem grają genialną muzyke . Zespół pochodzi z Finlandi.
Ich pierwszy album "Spirit of the Forest" wydany w 2003 roku, to znakomita mieszanka metalu, folku i fińskiej "humppy" - porywającej to tańca skocznej melodii.
Korpiklaani to przede wszystkim niepowtarzalny klimat, tworzony przez fuzję folkowo-metalowego brzmienia ozdobionego nutką szamańsko-pogańskiej tajemnicy.
_________________ Korpiklaani - Happy Little Boozer
Ostatnio zmieniony przez Marcevok 2007-04-10, 09:53, w całości zmieniany 1 raz
Mordimer [Usunięty]
Wysłany: 2007-04-10, 09:46
znaczy się co pogan bm? Jak rekomendujesz zespół napisz trochę więcej
[ Dodano: 2007-04-10, 09:49 ]
przesłuchałem połowę kawałka pod pierwszym linkiem....i tyle mi stanowczo wystarczy
Dla mnie to brzmi jak muzyka biesiadna...
[ Dodano: 2007-04-10, 10:08 ]
no i trzeba było tak od razu....
Co do samej muzyki nie przekonuja mnie takie klimaty.
Mojim zdaniem jest spoko nie jest to Behemoth ani Vader ale to całkiem inny rodzaj
jesli chcesz to spobie posluchaj jeszcze z tego zespołu piosenke "beer beer"
_________________ Korpiklaani - Happy Little Boozer
Mordimer [Usunięty]
Wysłany: 2007-04-10, 10:45
ani za Behemoth'em ani Vaderem nie szaleję (porównanie ich do tego zespołu też takie nie zbyt udane;)). Dzieki ale to naprawde nie moje klimaty.
Marcevok, dla mnie Behemoth to również kupa straszliwa, jest wiele innych kapel o wiele bardziej zasługujących na kult (pomijając fakt, że mało kto je zna[ja jestem tym szczęśliwcem, który zna]...) Już rzeczony Korpiklaani mi się o wiele bardziej podoba.
_________________ *************
Mordimer [Usunięty]
Wysłany: 2007-04-10, 12:13
Marcevok napisał/a:
nie chcialem tego poruwnać tylko określić co to to nie jest
to czego ty sluchasz jak nie Behemotha ?
zależnie od nastroju słucham począwszy od raw bm, depressive bm itp. przez dark ambient(ale mało tego żem słyszał) skończywszy na wybranych chorałach gregoriańskich, Wieniawskim, Bachu, Mozartcie...
Hmm... a mi sie wydawalo że to temat o Korpiklaani a nie o Behemot-cie
A muzyka tycz pierwszych jest miom zdaniem genialna - słucham ich od pół roku i ani razu jeszcze nie miałem poczucia znudzenia ich utworami - a słucham codziennie. Mi taka muzyka bardzi odpowiada i ubolewam że mnie nie było na ostatniej metalmanii (druga taka okazja pewnie szybko sie nie powtórzy :/)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach