Co o nich myślicie czy dla was są to bezmuzgie stworzenia czy też przyjaciele od kufla
dlamnie osobiście są oni powodem "sportów ekstremalnych" czyli spieprzania
jak najdalej tak to jest
(w tym temacie niechce nikogo urazić lecz wątpie by ktos taki tu przbywał)
_________________ Korpiklaani - Happy Little Boozer
Wiek: 33 Dołączyła: 07 Kwi 2007 Posty: 681 Skąd: Kraków
Wysłany: 2007-04-30, 15:14
Ależ przecież dresy to nie subkultura , powinien być osobny dział pt ,, inni niż wszyscy " , bądź ,,stworzenia nie z tej ziemi" . A tak serio ... to przeważnie ,,dresy" nie mają nic w głowie. Mają pełno kompleksów , które załatwiają poprzez gnojenie innych,słabszych,skromniejszych,mniej wybijających się osób. Myśle sobie tak,że ,,dres" nie koniecznie musi nosić dres (śmiesznie brzmi ) no ,bo jeśli ktoś się zachowuje jak oni ,a założy dżinsy czy też sztruksy no to i tak będzie tym ,,dresem" . Tak samo w drugą strone... nie każdy kto chodzi w dresach musi się tak zachowywać , prawda ?? Zastanawiam się tak nad tym skąd biorą się tacy ludzie ? Wiadomo... metale - zamiłowanie do takiej ,a nie innej muzyki , tak samo jak punki,których wszyscy tu kochają czy choćby nawet ,,to" emo. Ale taki dres skąd ? Z zamiłowania do przemocy ??? Bleee....
_________________ ,,On jest popierdolony , nie daj się, mówię Ci
On nie wie ile ta muzyka znaczy dla Ciebie
Bo ta muzyka jest nieuleczalna
Bo ta muzyka to ułamek tarcia
Między naszym, ziemskim wymiarem
A czymś więcej, a czymś dalej! "
Hmmm.... no więc .... ta strona chyba troche objaśni
http://nonsensopedia.wiki...o/wiki/Dresiarz
twórcom nonsensopedi chodziło raczej o zabawne opisywanie (na dole można rozwinąć listę "pozerzy" są tam opisani metael, kindermetale, emo itd) wszystkich "subkultur", ale jak dla mnie to co tam pisze to są jednak fakty dość prawdziwe (chodzi o dresiarzy)
Ostatnio zmieniony przez Diabełek 2007-04-30, 17:55, w całości zmieniany 1 raz
No bo mi się wydaje (a pani powtarza "nie zaczynać zdania od że ani od no , debile ") że jest tak, iż każdy w pewnym wieku szuka sobie "miejsca". Obserwuje ludzi ze swojego otoczenia, patrzy na swoje wzorce, ideały i na podstawie tego dokonuje wyboru, no bo każdy młody człowiek potrzebuje hmmm.. nie tyle przynależności (choć tego też) co po prostu znajomych. No i dresem zostaje się np. będąc wychowywanym wśród dresów, czyli kultu marek, pieniędzy, władzy, hierarchii, grupy, przemocy i siły. Takiemu zaczyna to imponować, i chce być tacy jak oni, przez co popełnia kolejne błędy, nie potrzebnie starając się do nich upodobnić.
Tak, właśnie. Dla tego podałem to za przykład, bo zostanie "Dresem" czy czymś innym ("czymś" użyte celowo, nie czepiać się ) może być uwarunkowane wieloma czynnikami. Ale wg mnie największy wpływ ma chęć bycia kimś takim jak osoba, która nam imponuje. Ja np. też tak mam, widzę kogoś i myślę "cholera, ale zajebisty koleś, chciałbym mieć tak długie hery jak on", myślę, że to działa na podobnej zasadzie.
Ja np. też tak mam, widzę kogoś i myślę "cholera, ale zajebisty koleś, chciałbym mieć tak długie hery jak on", myślę, że to działa na podobnej zasadzie.
A ja idąc miastem widze dziewczyne i myśle " ale on ma słitaśną emo opaske.... MUSZE JĄ MIEĆ!!"
nie no, ale tak serio to wiem o co Ci chodzi
Hmmm.... no więc .... ta strona chyba troche objaśni
http://nonsensopedia.wiki...o/wiki/Dresiarz
twórcom nonsensopedi chodziło raczej o zabawne opisywanie (na dole można rozwinąć listę "pozerzy" są tam opisani metael, kindermetale, emo itd) wszystkich "subkultur", ale jak dla mnie to co tam pisze to są jednak fakty dość prawdziwe (chodzi o dresiarzy)
Podałaś linka do mirrora Nonsensopedii. Bardziej rozbudowany oryginał znajduje się na stronie:
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach