Forum metalowe Strona Główna  
  •  FAQ  •   Szukaj  •   Użytkownicy  •   Grupy  •  Rejestracja  •   Zaloguj  • 
 Ogłoszenie 
ZAPRASZAM DO REGULAMINU NOWYCH FORUMOWICZóW

Poprzedni temat :: Następny temat
Wypadek..
Autor Wiadomość
Sarmak 
Motherfucker
Złośliwa Baba Jaga



Wiek: 114
Dołączył: 19 Sty 2007
Posty: 2146
Skąd: Bispegata
Wysłany: 2007-05-20, 20:38   Wypadek..

Nie mam lepszego pomysłu na temat, to napiszcie więc wasze wypadki z dzieciństwa.

Miałem pięć lat. Jechałem sobie na trzykołowym rowerku, dosyć szybko - bowiem z górki. No więc pędzę,pędzę wyobrażając sobie , iż jestem jakimś rajdowcem - a tu chuja. Kamyczek mi wpadł pod koło, po czym rowerek pięknie się zatrzymał a ja wyszurałem mordą chyba z pół metra ryjem po żwirze. Na szczęście nie ma blizn..

Takie rzeczy jak wypiepszenie głową o grzejnik z rozbiegu, albo upadek (też na głowę..) z wysokości jednego metra na beton to już istne klasyki...
_________________
*************
 
 
Gabriell 
jeżojebca



Wiek: 36
Dołączyła: 06 Gru 2006
Posty: 1112
Wysłany: 2007-05-20, 20:47   

Rozwaliłam głową akwarium z chomikiem (o zgrozo, ryczałam za nim ze dwa dni, bo biedakowi łapkę odcięło :( ) wewnątrz co skończyło się dla mojej głowy kilkoma szwami :D nie dalej niż dwa tygodnie później urządziłam sobie rajd po mieszaniu z kumpelą, ona sie zmieściła w drzwiach a ja sie wlepiłam głową w futrynę... ponownie pogotowie i kolejne szwy. Pamiątka? Blizna na czole w kształcie litery "L", na szczescie już minimalnie widoczna :)
 
Sol 
srokojebca



Wiek: 33
Dołączyła: 25 Mar 2007
Posty: 139
Wysłany: 2007-05-20, 20:48   

wszystkie żywe i radosne dzieci mają takie wypadki na swoim koncie ;) tak to już jest jak się ma za dużo energii i pomysłów ;)
w trakcie jednej z moich przygód (miałam 6 lat) poślizgnęłam się i złamałam rękę... i oczywiście jak to ja, wstałam i starałam się nie zwracać na to uwagi (a bolało jak cholera) bo nie chciałam przerywać radosnej zabawy ;)
więc bawiłam się dalej ze złamaną (jak się później okazało) ręką :)
_________________
"ten zamek nie ma drzwi ani okien..." H. Poświatowska
 
JaVirr 
jeżojebca



Wiek: 50
Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 930
Wysłany: 2007-05-20, 20:50   

Wsadziłem sobie klocka Lego w nos i paradowałem kilka godzin w ten sposób po domciu :D

Klocki LEGO są tró - Dania czy jaki tam pies 8)
_________________
"Remember, fighting on the internet is like competting in the special olympics, even if you win you're still a retard."
 
 
Gabriell 
jeżojebca



Wiek: 36
Dołączyła: 06 Gru 2006
Posty: 1112
Wysłany: 2007-05-20, 20:57   

JaVirr napisał/a:
Wsadziłem sobie klocka Lego w nos i paradowałem kilka godzin w ten sposób po domciu :D


moja sis sobie kredkę świecową do nosa wsadziła :D Do tej pory jak sie tylko to wspomina to mdleje z miejsca (ona nie ja), bo "mądry" lekarzyna na wsi zamiast jej ją wyciągnąć to jej dalej ją wepchnął.. Mdlała i ona i moja mam na przemian podczas "operacji" na żywca.. A kredkę mamy gdzieś w jakimś pudełku, na pamiątkę :P

Ps. Nie miałam i nie chcę mieć złamania...
 
Pirat Barnaba 
srokojebca



Wiek: 34
Dołączył: 18 Maj 2007
Posty: 64
Skąd: Gliwice-Brzeznika
Wysłany: 2007-05-20, 21:33   

ja z kuzynostwem urządziłem sobie bieg z przeszkodami, ostatni był rower no i sie glebnołem skończyło się na 6 szwach na kolanie ;/ raz w dzieciństwie miałem może 8 lat bawiłem się zapalniczką i spaliłem sobie włosy :D
_________________
Zajmuję się grafiką komputerową więc jak ktoś by miał jakieś zlecenie to na PM na pewno pomogę.
 
 
Niegłupi Jaś 
Motherfucker



Dołączyła: 29 Mar 2006
Posty: 3678
Skąd: Moja Jaskinia
Wysłany: 2007-05-20, 21:37   

Ehhh, było tego trochę, choć nie byłem typowym kamikaze :). W takich akcjach brylował mój młodszy kuzyn :D. No ale i mnie się co nieco przytrafiało :D. Szyty byłem chyba 6 czy 7 razy, złamania nie miałem (odpukać!) żadnego :). Szycia mam rozłożone od stóp do głów :D.
Taka najbardziej klasyczna akcja z moim udziałem to naturalnie popisowy numer pt. "Jazda bez trzymanki" :D. Więc miałem wtedy ok. 8 lat i zasuwałem na składaczku po asfalcie bez trzymanki. Postanowiłem wyciągnąć w ten sposób ile manufaktura dała i rozpędziłem się naprawdę solidnie (z górki było, hehe). Kłopot pojawił się dość nieoczekiwanie, w postaci suchego piaseczku rozrzuconego po asfalcie, wraz z kawałkami szkła... Rowerek o kółkach średnicy spodka od filiżanki (jak to składaczek :D ) stracił nagle sterowność i stabilność w wyniku uślizgu, kółko przednie wygło się w boczek :D, przyspieszenie rzędu 3G zostało nagle wytracone ;), czego skutkiem był bezwładny lot mojego korpusu ku asfaltowej mecie :D. Skutek- na widok tego wypadku wszystkie starsze dzieciaki, z którymi miałem "kosę" ;), a które biegały w pobliżu, nagle zaczęły mi strasznie współczuć i przyjacielsko pytać czy wszystko w porządku :D. Z obrażeń były liczne potłuczenia, oraz pamiątka, którą mam do dziś :). Z uda spływała mi strużka krwi, pozbierałem więc rowerek i pobiegłem jak pershing do domu :). Mamcia się bidna przestraszyła, bach mnie do auta i pojechaliśmy do szpitala. Tam ranę pogłębiono mi do paru cm, bo lekarz musiał usunąć cały piach i szkła które tkwiły mi w kulasie :). Szwów było chyba siedem, o ile pamiętam i jak już wspomniałem wielką bliznę mam do dziś :).
_________________
"How could this go so very wrong
that I must depend on darkness
would anyone follow me further down
How could this go so very far
that I need someone to say
what is wrong
not with the world but me..."
 
Gabriell 
jeżojebca



Wiek: 36
Dołączyła: 06 Gru 2006
Posty: 1112
Wysłany: 2007-05-20, 21:54   

Niegłupi Jaś napisał/a:
które tkwiły mi w kulasie :).


Ja to chyba bardziej niemoralna jestem niż myślałam :(

No, ale nawiązując do tematu, ( ;) ) też miałam składaka - czerwonego i nikomu go nie pożyczałam :P no.. może z wyjątkiem pewnego przystojnego mężczyzny (13 lat miał) o blond, długich włosach (ja miałam 8 lat) i po jego ee.. jeździe... znaczy... całowałam siodełko :oops:
 
Niegłupi Jaś 
Motherfucker



Dołączyła: 29 Mar 2006
Posty: 3678
Skąd: Moja Jaskinia
Wysłany: 2007-05-20, 22:00   

Gabriell napisał/a:
Niegłupi Jaś napisał/a:
które tkwiły mi w kulasie :).


Ja to chyba bardziej niemoralna jestem niż myślałam :(


Wiedziałem że będą skojarzenia, ale że Ty Gabs?? :P



Gabriell napisał/a:
No, ale nawiązując do tematu, ( ;) ) też miałam składaka - czerwonego i nikomu go nie pożyczałam :P no.. może z wyjątkiem pewnego przystojnego mężczyzny (13 lat miał) o blond, długich włosach (ja miałam 8 lat) i po jego ee.. jeździe... znaczy... całowałam siodełko :oops:


A pfe :P. Gabs, sorry za szczerość, ale Ty jesteś totalnie zboczona :D ;)
_________________
"How could this go so very wrong
that I must depend on darkness
would anyone follow me further down
How could this go so very far
that I need someone to say
what is wrong
not with the world but me..."
 
Gabriell 
jeżojebca



Wiek: 36
Dołączyła: 06 Gru 2006
Posty: 1112
Wysłany: 2007-05-20, 22:03   

Amerykę odkryłeś :D No wiem, ze a pfe, ale co zrobić :P Przystojny był 8)
 
tomash 
Motherfucker



Dołączył: 05 Lis 2006
Posty: 2671
Wysłany: 2007-05-20, 23:25   

Gabriell napisał/a:
Amerykę odkryłeś :D No wiem, ze a pfe, ale co zrobić :P Przystojny był 8)


Fuuuuuu..... :P

No to ja... oberwałem huśtawką (metalową!!) w zęby. Zjebałem się razem z czwórkołowym rowerkiem z podwójnych (czyli 16) schodków. Już dwukołowym rowerkiem wjechałem pod samochód. Wpadłem do rzeki i pół godziny nieprzytomny nią dryfowałem aż mnie znajomi siostry wyłowili. Dostałem lecącą płytą CD prosto w zęby. I tak dalej i tym podobne...
_________________
Last.fm
 
 
Gabriell 
jeżojebca



Wiek: 36
Dołączyła: 06 Gru 2006
Posty: 1112
Wysłany: 2007-05-20, 23:32   

Ej no, 8 lat miałam, w moim wieku znajomi z podwórka dżdżownice wpierdzielali... :roll: No dobra, nie wiem co gorsze :( A olać...

Śmigałam sobie po zamarzniętym jeziorku w parku, moja mami rozmawiała z przyjacielem obok i usłyszeli "plusk" wpadłam w wodę (bo mama powiedziała "nie wolno koło wysepki...), ale Pan Sławek mnie wyłowił :)
 
tomash 
Motherfucker



Dołączył: 05 Lis 2006
Posty: 2671
Wysłany: 2007-05-20, 23:34   

Ale jak sobie wyobrażę że on najpierw swoje spocone poślady odciskał na siodełku a potem Ty.... bleh fuj i wogóle :P
_________________
Last.fm
 
 
Gabriell 
jeżojebca



Wiek: 36
Dołączyła: 06 Gru 2006
Posty: 1112
Wysłany: 2007-05-20, 23:39   

Spodnie miał :P
 
Niegłupi Jaś 
Motherfucker



Dołączyła: 29 Mar 2006
Posty: 3678
Skąd: Moja Jaskinia
Wysłany: 2007-05-21, 00:13   

tomash napisał/a:
Ale jak sobie wyobrażę że on najpierw swoje spocone poślady odciskał na siodełku a potem Ty....


Powiem krótko: fetysz pełną gębą :D

Żeby nie offować przedstawię jeszcze jedną moją historię :). W sumie sam się dziwię, że dziś mam oboje oczu, bo o mały włos chodziłbym z przepaską taką, jaką noszą prawdziwi piraci :). Młodszy kuzyn (o którym już wspominałem) dostał na jakąś okazję taką plastikową kuszę z plastikowymi strzałami, zakończonymi przyssawką :). No ale że przyssawka to mało hardkorowa była, to ją imbecyl zdjął i strzelał strzałkami z takim ostrym bolcem na przedzie. Siła tego wystrzału była dosyć spora, strzałka leciała dobrych 20-30 m. No i któregoś razu na coś tam się na mnie wkurzył i z jakichś 2m strzelił z tego gówna do mnie i oczywiście dostałem prosto w oko... W sumie niewiele wiedziałem co się dzieje, czułem tylko potworny ból i że coś wilgotnego zbiera mi się pod powieką. Gdy biegłem do domu (mieszkaliśmy na szczęście w jednym budynku) na ręce którą zasłaniałem ślepie zobaczyłem krew, więc nogi jeszcze bardziej mi się uginały. Chirurg w szpitalu powiedział, że gdybym dostał milimetr bardziej w bok oka, gdzie rogówka jest cieńsza i wrażliwsza, to jedyną alternatywą byłaby szklana kulka z narysowaną źrenicą... Na szczęście Opatrzność czuwała :)
_________________
"How could this go so very wrong
that I must depend on darkness
would anyone follow me further down
How could this go so very far
that I need someone to say
what is wrong
not with the world but me..."
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


Wolne domeny internetowe | Szkolny mundurek - ankieta |

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template FIBlack modified by Falcone