[Kapsel]

Wybaczcie też lubie Dżem ale kapela jest obrośnięta zbyt dużym kultem proporcjonalnie do dokonań.

[jaqb]

Jak każda kapela, której lider umarł w okresie największej popularności, poza tym ta dysproporcja jest wg mnie w przypadku Dżemu zdecydowanie mniejsz niż np Nirvany. Z drugiej strony-ile było w Polsce lepszych bandów niż Dżem?

[Kapsel]

no parę było. Ale zauważcie ,że w obecnych czasach wśród młodzieży jest wielu fanów Dżemu ,który mimo ,że bardzo dobrym zespołem był(wiem wiem charyzma i teksty Riedla!) to jednak nie dał nic nowego muzyce w przeciwieństwie to pomijanej Republiki czy Niemena.

[jaqb]

A od kiedy popularność wśród młodzieży jest wyznacznikiem jakości muzyki? Dżem gra muzykę łatwiejszą, do tego jeszcze teksty mają "buntowniczą" wymowę. I to się zapewne podoba

[Kapsel]

czytaj uważniej ziomuś. Mówiłem o kulcie zespołu a nie jakości muzyki;)

[jaqb]

Chyba mówienie o kulcie Dżemu to jednak pewna przesada, ok, z grona tych ważnych i uznanych polskich zespołów cieszą się największą popularnością wśród młodzieży, ale kult? To już bardziej można chyba mówić o kulcie Riedla niż całego zespołu

[Sarmak]

No właśnie coraz częściej widzę dzieciaki które nigdy nie miały styczności z tą muzyką,słuchają w 99% hip hopu lub techno(bo na takim zadupiu jak ja mieszkam, nikt nie wie co to metal, a jedynie mój sąsiad wykazuje pewne zainteresowanie nim), masowo słuchają DŻEMU bodajże od miesiąca...kult? Dla mnie kultem może być Czesław Niemen - ale jestem głupi i się nie znam;wali mnie to w cyce.

[jaqb]

Cóż, ja mieszkam na podobnym zadupiu, a nie zauważyłem w okolicy żadnego zainteresowania Dżemem, nie mówiąc już o metalu

[Kapsel]

haha! A ja mieszkam w Toruniu a tu są rózne okolicznościowe imprezy. Ostatnio był festiwal muzyki gotyckiej i metalowej. Ludzie! Tyle czarnego to ja w życiu nie widziałem. Laski blade z czarnymi oczyma i w sukienkach niczym z opery i kolesie w koszulkach Slipknota i Nightwisha.

[Shaitan]

wow, ale mrok

[Kapsel]

I wiecie. Jak nie jestem ubrany tak jak oni to nie slucham tego co oni i defacto jestem nikim:P Ostatnio jak takiemu jednamu co powiedzial na mnie hiphopowiec dałem moje słuchawki to ocipiał Akurat miałem Dillingerka w odtwarzaczu:P

Co do Dżemu rzeczywiscie przesadzilem z słowek 'kult' ale dobrze wiecie o co chodzi.

[Aratar]

Dżem bardzo lubię i cenię. Ich muzyka ma jakąś taką właściwość, że zawsze wprawia mnie w dobry humor pomimo niejednokrotnie wyjątkowo dołujących tekstów (skądinąd nieraz świetnych). Moje ulubione płyty: Detox i Zemsta Nietoperzy, słucham ich relatywnie często. :)

Nie zgodzę się ze stwierdzeniami, że Dżem umarł wraz ze śmiercią Riedla. Oczywiście nie jest to już to samo, ale nadal na koncertach potrafią wypadać rewelacyjnie. Byłem kilka razy na tyskim festiwalu "Ku przestrodze" im. Riedla i występy były naprawdę super. Zresztą atmosfera również. :)

[ Dodano: 2007-08-08, 21:23 ]

[kaczka6661]

Dżem uwielbiam chyba moj najlepszy zespol. Najlepsze plytki to: Najemnik, Detox i Zemsta nietoperzy. Z Dewódzkim tez nagrali kilka swietnych utworow tak jak i z Balcarem. Mam ich sporo video i naprawde to byly przezycia na koncertach. Dzem slucham od dawna i bardzo czesto do niego wracam.

P.s. 100 post stawiam Jacka Daniels'a

[Tema]

Mówiłam już,że moja krew ?

[kaczka6661]

tak mowilas mowilas przy tekstach w Kacie