Wiek: 33 Dołączyła: 07 Kwi 2007 Posty: 681 Skąd: Kraków
Wysłany: 2007-12-31, 12:55
No to dobrze
_________________ ,,On jest popierdolony , nie daj się, mówię Ci
On nie wie ile ta muzyka znaczy dla Ciebie
Bo ta muzyka jest nieuleczalna
Bo ta muzyka to ułamek tarcia
Między naszym, ziemskim wymiarem
A czymś więcej, a czymś dalej! "
Nowy wokalista moim zdaniem godnie zastąpił Ryśka na wokalu ;] Wybranie najlepszego albumu jest bardzo ciężkie, można śmiało powiedzieć, że nie wydali bardzo słabej płyty Zemsta Nietoperzy, Cegła i Kilka Zdartych Płyt – oto moi faworyci.
Nigdy nie biłem pokłonów przed Dżemem, a tym bardziej przed Ryśkiem, który owszem miał talent, ale go zmarnował (heroina)
Gadanie że "Dżem tylko z Riedlem" jest typowo fanatyczne, byłem w czwartek na Dżemie z okazji Juwenaliów i zagrali profesjonalny, żywy koncert, Balcar wokalno-scenicznie wypadł b. dobrze, głos i zachowanie ma 'totalnie bluesowe' (takie wrażenie odniosłem), a to czy i w jakim stopniu naśladuje Riedla mnie już mniej obchodzi. Koncert b. mi się podobał, a to chyba dobrze z punktu widzenia osoby, która z bluesem ma kontakt tylko w radiu
Pierwsza płyta z Dewódzkim miotła, druga mniej, ale wokalnie facet fajnie wypadał. Brzmiał nieco(?) Ryśkowato, ale odnoszę wrażenie, że nie było to jakieś naśladownictwo.
Ja lubię, jeśli chodzi o wokal, zarówno Riedla, jak i Dewódzkiego czy Balcara. Chociaż, muszę przyznać, że jeśli chodzi o utwory Dżemu, kompozycje, to najbardziej mi się podobają te, z okresu, gdy na wokalu był R.R.
Nie znam się na wokalu na tyle, by oceniać talent wokalistów, ale w Ryśkowym podobała mi się ta taka nuta histerii, zwłaszcza na wcześniejszych płytach.
ogolnie to ostatnio dzem wydal plyte a raczej box (3 dvd i 4 cd) z urodzin "30 urodziny", z goscinnym udzialem Sebastiana Riedla (Koszmarna noc, Kiepska gra, Whisky) oraz Jacka Dewódzkiego (Dzikosc mego serca, Ja wiem - obojetnosc, Powiedz czy slyszysz, Kilka zdartych plyt, Whisky) oraz mozna bylo uslyszec 2 nieobecnych Ryska i Pawla (Ballada o dziwnym malarzu)... koncert naprawde super i wersja audio i tym bardziej wersja video.... na jesieni ma sie ukazac nowy studyjny album, znane juz sa 5 utworow (Jestes nie dla mnie, Koniecznie vel Zyj maly zyj, Zawsze do przodu, Ani duzo ani malo i Strach) ktora naprawde sa niezle, szczegolnie ostatni... licze ze bedzie to plyta o wiele lepsza niz 2004 i dorownywala starym plytom.... ale raczej bedzie troche zroznicowana... jeszcze na ten rok a dokladnie na pozna zime zapowiedzial zespol ze wyda archiwalne koncerty z Ryskiem, niestety w jakiej formie, co, jak to pozostaje niespodzianka, juz zacieram rece...
130-150 gdzies w takich granicach... ale naprawde przystepny... niestety mam spiraconego, ale jezeli chcesz wkladke co w nim jest to chetnie Ci pokaze jak to wyglada od srodka...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Zemsta Nietoperzy, Cegła i Kilka Zdartych Płyt – oto moi faworyci.
mowisz ze uwczesny wokalista godnie zastepuje a wymieniles plyte z poprzednim 
ja tam lubie i Jacka Dewódzkiego i Macka Balcara 
