Forum metalowe Strona Główna  
  •  FAQ  •   Szukaj  •   Użytkownicy  •   Grupy  •  Rejestracja  •   Zaloguj  • 
 Ogłoszenie 
ZAPRASZAM DO REGULAMINU NOWYCH FORUMOWICZóW

Poprzedni temat :: Następny temat
Brak szacunku do rodziców.
Autor Wiadomość
Powerage 
Motherfucker



Dołączył: 27 Lut 2007
Posty: 1403
Wysłany: 2007-06-16, 16:05   Brak szacunku do rodziców.

Ostatnio coraz częściej zauważam rozwydrzonych małolatów głównie narzekających na rodziców.Prawie każdy mój znajomy wciąż mówi o tym jacy jego rodzice są staroswieccy,jaka jego matka jest głupia i jaki z jego ojca jest kretyn.Jedna moja koleżanka nawet kiedyś powiedziała,że najchętniej uciekłaby z domu i wyzwała swoich rodziców.Powiedziałem jej wtedy-Słuchaj,droga wolna,pakuj manatki,napluj matce w twarz i wypieprzaj jak najszybciej w twojego domu.Zatkała się,nie wiedziała co powiedzieć.
Kurde czy to tak cięzko zrozumieć,że gdyby nie rodzice nie mielibysmy w młodym wieku dachu nad głową,nie mielibyśmy się gdzie podziać...
Mi się po prostu zdaje,że teraz młodzi ludzie nie potrafią docenić matczynej miłości i zakazów ojca który mimo wszystko chce dla nas jak najlepiej i jednak wie o wiele więcej oda nas o życiu i zwykle stara się nas uchronić przed niektórymi błędami które sam popełnił i troszczy się o nas.
Dzisiaj często nie docenia się rodziców,wyzywa się ich,okrada się matke i zostawia ich się samych na starość plując im w twarz...dziękując za to wszystko co dla nas zrobili.

Dochodzę do wniosku,że jednak dobrze,że musiałem wcześniej wrócić do domu i nie pozwalali mi się włóczyć po nocach,gdzie większość chodzi i chleje albo wydziera morde i zgrywa skończonych debili...
Rodziców się powinno przedewszystkim szanować i przymykac oko na ich występki bo mimo wszystko chcą dla nas dobrze i są tylko ludżmi...
Ile oni przez nas się nadenerwowali...szczególnie przezemnie(hehe!)

Zajebiście dobrze,że mam ograniczenie czasowe,że nie mogę robić wszystkiego co mi przyjdzie do głowy i,że szczególnie ojciec ma swoje zasady....

Starszych trzeba szanować bo gdyby nie oni to nawet teraz bym o tym nie pisał...kupili neta!

Starszym nalezy się święty szacunek!Takie jest moje zdanie,a wy co o tym myślicie?
 
LadySatan 
Administrator
Ekscelencja


Wiek: 37
Dołączyła: 13 Paź 2005
Posty: 3920
Skąd: NorthHell
Wysłany: 2007-06-16, 18:08   

Ja mysle, ze Twoi znajomi wyrosna z tego..
_________________
Serve in Heaven or rule in Hell

http://www.lastfm.pl/user/LadySatan/
 
 
Ceandric 
Motherfucker
tzw. metalowiec



Wiek: 35
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 2267
Skąd: z pokoju
Wysłany: 2007-06-16, 18:09   

Brak szacunku do rodziców jest często winą samych rodziców i popularnego ostatnio "bezstresowego wychowania". Trudno czekiwac od dzieciaka, żeby szanował rodziców, którzy uczyli go od najmłodszych lat, że są na każde jego skinienie i spełnią każdą jego zachciankę, choćby mieli się zesrać.

Ja nie byłem tak wychowywany, jak coś zmalowałem to dostawałem po dupie, aż się nauczyłem czega mam nie robić. :) Teraz jak to wspominam, to jestem szczerze wdzięczny moim staruszkom, że mnie tak wychowali :) Chociaż i tak czasem dochodzi do zgrzytów między nami, ale to chyba normalne... :)
_________________
\m/

"Naród jest wspaniały, tylko ludzie chuje" - Józef Piłsudski

mod=master of disaster

http://www.lastfm.pl/user/Mikhael1504/

www.polski-bux.pl/?r=mikhael1504 <- ty troszkę zarobisz i ja troszkę zarobię
 
 
Powerage 
Motherfucker



Dołączył: 27 Lut 2007
Posty: 1403
Wysłany: 2007-06-16, 19:56   

Posdpisuje się pod większość forum co do zdania-Jak Cean coś pisze to szalenie mądrze i z klasą.....

Jednak w czymś się z nim zgadzam :wink:
 
LadySatan 
Administrator
Ekscelencja


Wiek: 37
Dołączyła: 13 Paź 2005
Posty: 3920
Skąd: NorthHell
Wysłany: 2007-06-16, 20:03   

Ja kiedys strasznie pyskowalam mojej mami i zreszta w moim czasie buntu to byla tragedia. Ale teraz sie z nia super dogaduje i jest moja najlepsza przyjaciolka. Zawsze moge na nia liczyc.
Nigdy nie mialam jakis wiekszych zakazow. Moglam sobie jezdzic na rozne koncert, imprezy itd. Moja mami po prostu mowila mi, co jest dobre, a co zle, i sama musialam wybierac :)
_________________
Serve in Heaven or rule in Hell

http://www.lastfm.pl/user/LadySatan/
 
 
Powerage 
Motherfucker



Dołączył: 27 Lut 2007
Posty: 1403
Wysłany: 2007-06-16, 20:13   

Ja musiałem wybierać pomiędzy krematorium a pasem gestapowskim...teraz wiem,że mój dziadek chciał dobrze.Człowiek ma swoje poglądy,uwielbiam go :cool:
 
tomash 
Motherfucker



Dołączył: 05 Lis 2006
Posty: 2671
Wysłany: 2007-06-16, 20:16   

Ceandric napisał/a:
Ja nie byłem tak wychowywany, jak coś zmalowałem to dostawałem po dupie, aż się nauczyłem czega mam nie robić.


Współczuje :/
_________________
Last.fm
 
 
Gabriell 
jeżojebca



Wiek: 36
Dołączyła: 06 Gru 2006
Posty: 1112
Wysłany: 2007-06-16, 20:19   

Moje podejście do sprawy... Szacunek? Jasne, ale ja tego samego wymagam, jeśli ktoś mnie nie szanuje ja nie będę go szanować, proste - odnośnie osób starszych.
I tak jak Lady moją matkę uważam za największy skarb jaki mi się w życiu trafił, lepszego Żarka sobie wyobrazić nie mogę i nie chcę, szacunek do niej mam, choc sa chwile kiedy sie nieźle pokłócimy, walka wtedy toczy sie jednak nie na zasadzie -córka-matka, a na zasadzie -dwie osoby, które mają inne poglądy na dany temat. Obie jednak wiemy, ze bez siebie byśmy nie wytrzymały i takie kłótnie nie prowadza do zmian w uczuciach :)
 
Sol 
srokojebca



Wiek: 33
Dołączyła: 25 Mar 2007
Posty: 139
Wysłany: 2007-06-16, 20:25   

mam bardzo wiele szacunku do mojej mamy... to wspaniały człowiek i bardzo cenię ją za wszystko, co dla mnie zrobiła...
zawsze bardzo ją kochałam, chociaż kilka lat temu zupełnie nie potrafiłyśmy się dogadać. teraz dużo rozmawiamy i świetnie się rozumiemy...
_________________
"ten zamek nie ma drzwi ani okien..." H. Poświatowska
 
Powerage 
Motherfucker



Dołączył: 27 Lut 2007
Posty: 1403
Wysłany: 2007-06-16, 20:27   

Jak nie słuchasz matki i ojca to słuchaj psiej skóry.
 
tomash 
Motherfucker



Dołączył: 05 Lis 2006
Posty: 2671
Wysłany: 2007-06-16, 20:28   

Bicie to akurat najgorsza metoda wychowawcza
_________________
Last.fm
 
 
Powerage 
Motherfucker



Dołączył: 27 Lut 2007
Posty: 1403
Wysłany: 2007-06-16, 20:31   

tomash napisał/a:
Bicie to akurat najgorsza metoda wychowawcza


Najlepiej pogłaskac po głowie i poprosić psychologa szkolnego na pogawędke.
:lol:
 
Gabriell 
jeżojebca



Wiek: 36
Dołączyła: 06 Gru 2006
Posty: 1112
Wysłany: 2007-06-16, 20:31   

tomash napisał/a:
Bicie to akurat najgorsza metoda wychowawcza


Racja :) moje dziecko nigdy ode mnie nie oberwie...
Ja od matki nie oberwałam nigdy, za to moja siostra tak, kablem, tyle, ze przy okazji mama się wtyczką bardziej schłostała niż siostrę kablem :D Widać uznała, że w obliczu siniaków po wtyczce powinna zrezygnować z takiej metody wychowawczej :)
 
Sarmak 
Motherfucker
Złośliwa Baba Jaga



Wiek: 114
Dołączył: 19 Sty 2007
Posty: 2146
Skąd: Bispegata
Wysłany: 2007-06-16, 20:40   

Nas nauczycielka w gimnazjum biła grzałką od czajnika po rękach...
_________________
*************
 
 
tomash 
Motherfucker



Dołączył: 05 Lis 2006
Posty: 2671
Wysłany: 2007-06-16, 20:44   

Powerage napisał/a:
tomash napisał/a:
Bicie to akurat najgorsza metoda wychowawcza


Najlepiej pogłaskac po głowie i poprosić psychologa szkolnego na pogawędke.
:lol:


Mnie starzy nigdy nie uderzyli a jednak nie mieli ze mną problemów dyscyplinarnych... po prostu wydaje mi się że żelazna konsekwencja przynosi lepsze efekty niż bicie kogoś kto obronić się nie może.
_________________
Last.fm
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


Wolne domeny internetowe | Szkolny mundurek - ankieta |

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template FIBlack modified by Falcone