Dzisiaj można zatruć się piwem niekoniecznie z sieci wodociągowej ... ostatnio w bazylu wypiłem piwko, które śmierdziało glonami .. później zjadłem na mieście kebab i 2 następne dni umierałem:/
ja pewnego razu umierałam po dwóch piwach o tajemniczej nazwie "atom" , śmierdziało spirytem jak jakiś niedorobiony specyfik, ale serwowano ten napój na imprezie urodzinowej więc nie wypadało odmówić
_________________ nie ma ludzi niebezpiecznych dla otoczenia. To otoczenie jest dla nich niebezpieczne - oni się tylko bronią.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach