Blackfield - grupa stworzona przez dwóch muzyków: Brytyjczyka - Stevena Wilsona, założyciela i lidera zespołu Porcupine Tree, oraz Izraelczyka Aviva Geffena.
Bardzo interesujący zespół grający miłą dla ucha, melodyjną melancholijną muzykę, zaznaczyć jednak trzeba, że mimo całej melodyjności nie mają oni nic wspólnego z sączącym się z radio popowym syfem, po prostu muzyka na poziomie, mam oba albumy i gdy chcę się zrelaksować to chętnie ich słucham. Jakieś opinie?
_________________ i never sleep, cause sleep is the cousin of death
Wiek: 34 Dołączył: 07 Cze 2006 Posty: 2062 Skąd: death proof car
Wysłany: 2007-08-02, 21:12
młodszy, mniej zdolny braciszek Porcupine tree muzyka tak jak mówisz - spokojna, do relaksu. ale przy tym, niestety, szybko się nudzi. chociaż pierwsza płyta lepsza jest od drugiej, w drugiej same smęty i klawisze
Nie znam za bardzo Porcupine Tree(kiedyśtam słuchałem bodaj In Absentia), ale Blackfield pozbawiony jest chyba wszelkich prog-ambicji Dla mnie ten zespół to taki bardziej wyrafinowany pop. Stawiam ich obok Phila Collinsa, Stinga czy Depeche Mode
_________________ i never sleep, cause sleep is the cousin of death
Mi się Blackfield podoba Zresztą chyba wszystko co wyjdzie spod ręki Stevena jest doskonałe Kompozycje są niezwykle melodyjne i naprawdę przyjemnie się tego słucha. Bardziej do gustu przypadła mi pierwsza płyta, ale druga też nie jest zła ( chociaż wydaje się byc trochę wtórna ) - z niesamowitym Miss U
Ja właśnie dopiero niedawno usłyszałem nowego Blackfielda i przyznam szczerze że bardzo dobra płyta, chyba przyjdzie mi zrewidować opinię na ich temat.
Słodko - gorzka, bardzo melodyjna muzyka. Nie mogłam jej słuchać mając złamane serce - jeszcze dodatkowo by chłostała moja duszę. Polecam, jednak nie w chwilach melancholii ( przynajmniej mnie mogłoby to zabić).
Heh, ja już zapomniałam o Blackfield, ale muszę przekopać płytki i sobie posłuchać. Ja tam przy tym nie płakałam, ale posłuchać sobie leżąc w łóżku lubiłam.
Dzięki za przypomnienie.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
muzyka tak jak mówisz - spokojna, do relaksu. ale przy tym, niestety, szybko się nudzi. chociaż pierwsza płyta lepsza jest od drugiej, w drugiej same smęty i klawisze 
jednak te rytmy troche sie juz znudziły ale przyjemnie czasem wrócic do tego 
