Forum metalowe Strona Główna  
  •  FAQ  •   Szukaj  •   Użytkownicy  •   Grupy  •  Rejestracja  •   Zaloguj  • 
 Ogłoszenie 
ZAPRASZAM DO REGULAMINU NOWYCH FORUMOWICZóW

Poprzedni temat :: Następny temat
Pedofilia.
Autor Wiadomość
Niegłupi Jaś 
Motherfucker



Dołączyła: 29 Mar 2006
Posty: 3678
Skąd: Moja Jaskinia
Wysłany: 2008-09-15, 23:05   

Gabriell napisał/a:
No brawo, życzę Wam w przyszłości żyć w świecie gdzie po ulicach biegają praktykujący pedofile bez jaj.


Gabi, chyba nadal nie do końca rozumiesz na czym to polega :). Pozwól że przedstawię to w sposób obrazowy :). Załózmy, że maniakalne oglądanie filmów (żeby pasowało do kontekstu mogą to być np. pornuski :P ) jest groźnym przestępstwem. Należy z tym walczyć. Stosowane są wobec takiego osobnika różne metody, np. edukacja, leczenie psychiczne i farmakologiczne itp. a gość nadal wykazuje silny popęd do oglądania tych filmów. Zostaje ostateczność- zadajemy sobie pytanie co uniemożliwi klientowi oglądanie tych filmów? Odpowiedź- brak oczu! Genialne, prawda? :P A jakie proste :). W związku z tym pozbawiasz gościa oczu i voila! Przestał oglądać filmy, a co za tym idzie łamać prawo :).
Teraz jako oglądanie filmów wstaw sobie pedofilię albo gwałty, a za pozbawienie oczu- pozbawienie jąder. Bez nich facet nie odczuwa popędu płciowego i nie odczuwa satysfakcji z intymnego obcowania z drugim człowiekiem. Przynajmniej w założeniu tak ma to działać. Jak jest w istocie dokładnie nie powiem, bowiem zawsze miałem moje skarby na miejscu :P


Kapitanie- masz rację, też mnie zastanawia to zmiękczenie naszych umysłów, ten przesadny humanitaryzm, który sprawia, że jesteśmy nieskuteczni, że się wahamy, nie potrafimy przeciwdziałać złu. Bo zawsze są jakieś przepisy, jakieś zagmatwane prawa, kanony postępowania, litość, w dodatku ktoś gra nam na uczuciach... I przez to między innymi rodzi się paradoks, ze bardziej dba się o dobro oprawcy, niż ofiary.
Ktoś mi się w nocy włamie z baseballem do domu, a ja jedyne co mogę zrobić, to poprosić go uprzejmie o opuszczenie lokalu, bądź, w ostateczności, obezwładnić intruza tak, aby broń Boże nie wyrządzić mu najmniejszej krzywdy! Czyli w praktyce poprosić go, aby grzecznie stanął w kącie i poczekał na policję... To jest chore!

Gducha- racja, też miałem o tym wspomnieć- kobiety tak bronią tych dewiantów, którzy mieliby docelowo zostać kastrowani, a tymczasem same nie mają pojęcia o czym mówią!! To tak samo jakbym ja się mądrował na temat okresu. Zapamiętajcie drogie panie, że jajka to nasza, facetów domena :). No, chyba że chcecie nam zrobić jajeczniczkę na bekonie :P

;)
_________________
"How could this go so very wrong
that I must depend on darkness
would anyone follow me further down
How could this go so very far
that I need someone to say
what is wrong
not with the world but me..."
 
tomash 
Motherfucker



Dołączył: 05 Lis 2006
Posty: 2671
Wysłany: 2008-09-16, 00:51   

Sytuacja hipotetyczna - idziesz do klubu z kumplami, bez konkretnego celu, ot potańczyć, piwka wypić, wybawić się. Impreza trwa - wypiłeś kilka piwek w główce troche się mąci i nagle znajdujesz się w otoczeniu zajebistej laski, noc trwa, tańczycie, pijecie i dobrze się bawicie słowem impreza na całego. I w pewnym momencie proponuje wyskoczyć do niej - chata wolna. Rano budzisz się z wielkim kacem otoczony przez policję bo oto uprawiałeś seks z 14 latką. Jako pedofil lądujesz bez procesu (bo po co? znaleźli Cię w łóżku nieletniej) okrakiem na pniu a miły pan z kuchennym nożem z ząbkami (boleć musi pedofila a co! Przeca to nie człowiek a zwierz lub potwora jaka) szykuje się do powolnego i bolesnego usunięcia Ci jąderek. Mało tego masz obowiązek do końca życia nosić na ramieniu pomarańczową opaskę z oznaczeniem informujących wszystkich że jesteś pedofilem. W dodatku musisz poinformować wszystkich w pracy i sąsiedztwie że zostałeś łapany na akcie wykorzystywania seksualnego nieletniej. I już! Jesteś wolny! Idź i żyj jako prawowity obywatel!! W przeciągu max. 2 lat wisiałbyś na sznurku własnoręcznie założonym. zakładając oczywiście że wcześniej nie dokonano by na tobie samosądu....

Sprawiedliwe? No jasne! Przecież ten zboczeniec i zwierzak, kreatura niegodna nazwania człowiekiem i tak dostała mały wymiar kary. A że 14 latka wyglądała jak 20 latka? Mogłeś ją przed seksem spytać o dowód... A teraz żyj z brzemieniem zboczeńca.

Najczęstszy bo jedyny argument za kastracją pedofilów jest tak: A jakby Toje 6 miesięczne dziecko zostało zgwałcone też byłbyś przeciw kastrowaniu pedofilów?

Odpowiedź: NIE nie byłbym!! Byłbym za karą śmierci, ćwiartowaniem, przypalaniem, rwaniem końmi i łamaniem kołem!! Bo taka jest pierwsza reakcja KAŻDEGO kogo członek rodziny został skrzywdzony, choćby nie wiem jak liberalny był na pewno w pierwszym odruchu będzie życzył pedofilowi (gwałcicielowi/mordercy itp...) śmierci. Bo to jest ludzki odruch. Ale po pewnym czasie przychodzi otrzeźwienie - co da mi śmierć pedofila? Nie wróci mojemu dziecku życia/niewinności/równowagi psychicznej, jego cierpienie też tego nie zmieni.

Taką jednostkę trzeba oczywiście odizolować od społeczeństwa najlepiej permanentnie czyli dożywocie. Bo mimo tego co mówił Tusk i przedmówcy PEDOFILE SĄ LUDŹMI!! Jest to oczywiste zarówno pod względem czysto biologicznym jak i prawnym. Art 30 Konstytucji mówi wyraźnie

"Przyrodzona i niezbywalna godność człowieka stanowi źródło wolności i praw człowieka i obywatela. Jest ona nienaruszalna, a jej poszanowanie i ochrona jest obowiązkiem władz publicznych."

Człowieczeństwa nie można pozbawić ani siebie ani nikogo innego. Wartościowanie człowieczeństwa już przerabialiśmy w latach 1922-1945, chętni na powtórkę? Prawa człowieka nie służą do ochrony przestępców i zboczeńców. One są tym co odróżnia nas od zwierząt - uznają naszą równość i godność za nienaruszlane, niezbywalne i niepodzielne. Nie można być w części człowiekiem nie można też człowiekiem przestać być. Pedofile są ludźmi chorymi, są ludźmi których niewątpliwie trzeba izolować, badać oraz leczyć ale są też bez wątpienia ludźmi! Dlaczego tak łatwo o tym zapominacie?

Resocjalizacja jest nieskuteczna. Na razie. Czy to powód żeby ją zarzucić? Lekarstwa na AIDS też jak na razie nie działają - mamy przestać próbować je stworzyć?

A co do obrony gwałcicieli przez kobiety. Brak macicy nie przeszkadza mężczyznom w roszczeniu sobie prawa do decydującego głosu w sprawie aborcji więc dlaczego tutaj miałby być inaczej?
_________________
Last.fm
 
 
Niegłupi Jaś 
Motherfucker



Dołączyła: 29 Mar 2006
Posty: 3678
Skąd: Moja Jaskinia
Wysłany: 2008-09-16, 01:50   

Napisałeś się Tomciu, napisałeś, tylko niestety niewiele z tego wynika. Przedstawiłeś dennie skrajną sytuację, choć dobrze wiesz że nie o to tutaj chodzi. Mimo wszystko wyjaśnię.
Jeśli Ty drogi Tomaszu nie widzisz róznicy między seksem z 14-latką wyglądającą na więcej niż swój wiek, w dodatku za jej zgodą i inicjatywą, a wkładaniem 7-letniemu dziecku wbrew jego woli penisa do ust, to bardzo przepraszam, ale nie mamy o czym dyskutować.
Ja tu mówię o pedofilach w sensie ludziach, którzy zmuszają często nieświadome zagrożenia dzieci do obcowania seksualnego wbrew ich woli, często wyrządzając im krzywdę fizyczną, a zawsze psychiczną. Seks z ciekawą życia nastolatką to zupełnie inna kategoria.
To raz. Dwa, to nigdzie nie sugerowałem aby każdego pedofila, obojętne czego się dopuścił- czy gwałcił półroczne dziecko, czy oglądał tylko pornografię dziecięcą w necie, traktować tak samo- ucięciem jąder. Tu znów sprawę spłyciłeś ile tylko się dało. Owszem, leczyć ich, uświadamiać, zmieniać ich popędy, ale jeśli to nie skutkuje...

Mi chodzi tylko o to, że ludzie normalni muszą mieć narzędzia do obrony przed dewiantami. Jeśli te narzędzia są nieskuteczne, to trzeba albo nauczyć się nimi inaczej posługiwać, albo znaleźć inne. Gdyby ktoś mi udowodnił, że kastracja mechaniczna jest najlepszym sposobem na "zabicie" w człowieku popędów pedofilskich, to ja zwyczajnie w świecie jestem skłonny ją dopuścić do stosowania w wyjątkowych, najbardziej beznadziejnych przypadkach. Jest to jednak gdybanie, bo do zalegalizowania tej formy walki z pedofilią nie dojdzie. W takim razie zostaje dożywotnia izolacja, tylko nie tak jak teraz- w celi z telewizorem, książkami, z zajęciami w siłowni i innymi, z dobrym żarciem, zwolnieniami na przepustki, widzeniami itd. itp. Ja za to płacę, moi rodzice, którzy większość życia ciężko pracują za to płacą, moi dziadkowie którzy całe życie tyrali dla tego kraju, a teraz mają nędzne emerytury, za to płacą!! I mnie się to nie podoba. Bo czyż jest sprawiedliwe, aby ofiara gwałtu utrzymywała swojego oprawcę? A tak się dzieje w przypadku, gdy np. zgwałcona kobieta pracuje i płaci podatki, albo gdy płacą je rodzice zmaltretowanego dziecka.
Ale już nawet kij z tym. Pozostaje jeszcze kwestia zmiany prawa, które aktualnie jest nieskuteczne przez:
a) złe jego egzekwowanie
b) luki i braki, które zawiera

Tak więc drogi Tomaszu, mniej ironii, więcej obiektywizmu.


P.S. Gdyby ktoś mi postawił ultimatum: 'zabijemy twój pedofilski popęd poprzez ucięcie jąder, ale będziesz wtedy wolnym człowiekiem, z czystą kartoteką i będziesz mógł zacząć życie od nowa, albo zostawimy ci jajka na miejscu, ale resztę życia spędzisz za kratami, gdzie miśki nie lubią takich jak ty'
to mimo wszystko głęboko bym się nad tym zastanowił. Z jajek zawsze można sobie zrobić ładny naszyjnik ;)
(akcent humorystyczny na koniec tej poważnej kwestii).
_________________
"How could this go so very wrong
that I must depend on darkness
would anyone follow me further down
How could this go so very far
that I need someone to say
what is wrong
not with the world but me..."
 
tomash 
Motherfucker



Dołączył: 05 Lis 2006
Posty: 2671
Wysłany: 2008-09-16, 09:17   

Niegłupi Jaś napisał/a:
Napisałeś się Tomciu, napisałeś, tylko niestety niewiele z tego wynika. Przedstawiłeś dennie skrajną sytuację, choć dobrze wiesz że nie o to tutaj chodzi. Mimo wszystko wyjaśnię.


Chcesz mi powiedzieć że częściej się zdarza gwalt na 7 latkach, niż seks z 14 latką? Radzę poczytać trochę w tym temacie...

Cytat:
Jeśli Ty drogi Tomaszu nie widzisz róznicy między seksem z 14-latką wyglądającą na więcej niż swój wiek, w dodatku za jej zgodą i inicjatywą, a wkładaniem 7-letniemu dziecku wbrew jego woli penisa do ust, to bardzo przepraszam, ale nie mamy o czym dyskutować.


Cholera faktycznie, nie widziałem wcześniej, dzięki za wyjaśnienie Janku (cholera znowu ironia). Z punktu widzenia prawa nie ma różnicy między uprawianiem seksu z 14 latką czy 7 latką czy niemowlęciem. W przypadku młodszych dzieci dochodzi co najwyżej gwałt. Poza tym żyjemy w czasach gdy nawet 10-12 latki są "ciekawe życia" co nie zmienia faktu, że jeśli będziesz uprawiał z nią seks to robisz temu dziecku poważną krzywdę.

Cytat:
To raz. Dwa, to nigdzie nie sugerowałem aby każdego pedofila, obojętne czego się dopuścił- czy gwałcił półroczne dziecko, czy oglądał tylko pornografię dziecięcą w necie, traktować tak samo- ucięciem jąder. Tu znów sprawę spłyciłeś ile tylko się dało. Owszem, leczyć ich, uświadamiać, zmieniać ich popędy, ale jeśli to nie skutkuje...


Moment. Nigdzie nie to Ty nie sugerowałeś różnicowania kar! Pokaż mi posta w którym byś mówił że tylko najbardziej brutalnych i zwyrodniałych pedofilów trzeba karać kastracją. Nie wrzuciłeś wszystkich do jednego wora. Ale poza tym jesteś Janie hipokrytą - chcesz izolować, toruturować a może i zabijać ludzi którzy gwałcą ale ludzi którzy oglądają dziecięcą pornografię puszczać wolno po "terapii" choć sam stwierdziłeś że resocjalizacja nie działa. "Naprawdę chcesz żyć w takim kraju" gdzie zegarowa bomba pedofilska siedzi sobie za ścianą? Cóż za nagły napływ tolerancji :>

Cytat:
Gdyby ktoś mi udowodnił, że kastracja mechaniczna jest najlepszym sposobem na "zabicie" w człowieku popędów pedofilskich, to ja zwyczajnie w świecie jestem skłonny ją dopuścić do stosowania w wyjątkowych, najbardziej beznadziejnych przypadkach.


Najlepszym czyli? Najskuteczniejszym? Najbardziej humanitarnym? Pamiętaj że pedofile to ludzie chorzy których choroba wynika najczęściej z dziecięcej traumy, w momencie gdy ponownie ich okaleczmy, tym razem fizycznie ich psychika prawdopodobnie siądzie i jest bardzo prawdopodobne że posuną się np. do morderstwa...


Cytat:
Pozostaje jeszcze kwestia zmiany prawa, które aktualnie jest nieskuteczne przez:
a) złe jego egzekwowanie
b) luki i braki, które zawiera


W jaki sposób prawo jest niewłaściwie egzekwowane w stosunku do pedofilów? Mogę jakiś przykład z Twojej strony dostać? Albo przykład luk? Bo utarło się mówić o polskim prawie że jest pełne luk i źle egzekwowane ale ja znając trochę prawo nie dostrzegam tego w stosunku do pedofilów. Proszę o doprecyzowanie.

Bo wg. mnie akurat wobec pedofilów prewencja działa skutecznie jak nigdy - internet jest na bieżąco monitorowany przez służby, policjanci podejmują się prowokacji na czatach, a kazda informacja o pedofilach jest sprawdzana momentalnie - pragnę przypomnieć choćby historię Andrzeja Samsona

[qoute]P.S. Gdyby ktoś mi postawił ultimatum: 'zabijemy twój pedofilski popęd poprzez ucięcie jąder, ale będziesz wtedy wolnym człowiekiem, z czystą kartoteką i będziesz mógł zacząć życie od nowa, albo zostawimy ci jajka na miejscu, ale resztę życia spędzisz za kratami, gdzie miśki nie lubią takich jak ty'
to mimo wszystko głęboko bym się nad tym zastanowił. Z jajek zawsze można sobie zrobić ładny naszyjnik ;)[/quote]

Jesteś naiwny - naprawdę wierzysz że informacja o tym za co zostałeś zatrzymany nie wyciekłaby prędzej czy później? Czysta kartoteka by nic nie dała bo adnotacja choćby o przeprowadzonym zabiegu musi być uczyniona. Nie wydaje mi się żeby to było realne.


Uprzedzając Jana: powyższy post napisany został z niepotrzebną ironią z powodu braku argumentów. Jan zazwyczaj tak odpowiada na wszystkie moje posty na poważne tematy więc mogę oszczędzić mu zachodu ;)
_________________
Last.fm
 
 
Powerage 
Motherfucker



Dołączył: 27 Lut 2007
Posty: 1403
Wysłany: 2008-09-16, 11:54   

tomash napisał/a:

Pamiętaj że pedofile to ludzie chorzy których choroba wynika najczęściej z dziecięcej traumy, w momencie gdy ponownie ich okaleczmy, tym razem fizycznie ich psychika prawdopodobnie siądzie i jest bardzo prawdopodobne że posuną się np. do morderstwa...


pedofilia to nie choroba tylko zaburzenie
 
Niegłupi Jaś 
Motherfucker



Dołączyła: 29 Mar 2006
Posty: 3678
Skąd: Moja Jaskinia
Wysłany: 2008-09-16, 13:40   

tomash napisał/a:

Chcesz mi powiedzieć że częściej się zdarza gwalt na 7 latkach, niż seks z 14 latką? Radzę poczytać trochę w tym temacie...


To jest nieistotne co zdarza się częściej. I niczego takiego nie sugerowałem.

tomash napisał/a:
Z punktu widzenia prawa nie ma różnicy między uprawianiem seksu z 14 latką czy 7 latką czy niemowlęciem.


No i widzisz, sam już sobie odpowiadasz gdzie w prawie polskim są luki, czy też inaczej- bezsensowne zapisy.


tomash napisał/a:
Poza tym żyjemy w czasach gdy nawet 10-12 latki są "ciekawe życia" co nie zmienia faktu, że jeśli będziesz uprawiał z nią seks to robisz temu dziecku poważną krzywdę.


No więc jeśli ktoś nie odróżnia 10-latki od 16-latki, no to wtedy ma już problem. Z tego co się orientuję, za dziecko w tych sprawach uchodzi osoba przed 15 rokiem życia. Więc chyba łatwiej jest wziąć 14-latkę za 15-latkę, niż 10-latkę za 15-latkę, nie sądzisz?

tomash napisał/a:

Moment. Nigdzie nie to Ty nie sugerowałeś różnicowania kar! Pokaż mi posta w którym byś mówił że tylko najbardziej brutalnych i zwyrodniałych pedofilów trzeba karać kastracją.


Poczytaj dobrze, zanim zabierzesz głos.

tomash napisał/a:
Ale poza tym jesteś Janie hipokrytą - chcesz izolować, toruturować a może i zabijać ludzi którzy gwałcą ale ludzi którzy oglądają dziecięcą pornografię puszczać wolno po "terapii" choć sam stwierdziłeś że resocjalizacja nie działa. "Naprawdę chcesz żyć w takim kraju" gdzie zegarowa bomba pedofilska siedzi sobie za ścianą? Cóż za nagły napływ tolerancji :>


Cały czas mówię, że kastrację dopuściłbym ew. tylko w najpoważniejszych przypadkach i to wtedy, gdy miałbym wiarygodne przesłanki na temat skuteczności tej metody. Trzeba by się zastanowić, czy lepiej kogoś wykastrować i pozwolić mu żyć na wolności, czy zamknąć go na resztę życie w celi. A to, jakie ten koleś po kastracji będzie miał "przyjęcie" ze strony innych ludzi, to już bardzo przepraszam, ale mam to w dupie. Tak samo jak mam w dupie to, jaki PR wśród ludzi bedzie miał morderca czy złodziej. To są dorośli, świadomi ludzie i wiedzą na co się decydują. Powtarzam, trzeba zacząć dbać o bezpieczeństwo i dobro ofiar, albo potencjalnych ofiar, a nie o tych zwyrodnialców!

Dla mnie Tomku oglądanie treści z pornografią dziecięcą NIE jest równoznacze z gwałceniem dzieci w wieku przedszkolnym. Gdy ktoś ogląda tę pornografię, a nie dopuszcza się czynów na nieletnich, można przyjąć że jest łagodnym przypadkiem, albo dopiero w fazie wstępnej. I tu trzeba szybko działać. Odizolować, przeprowadzić terapię na wszystkie możliwe sposoby, aby ten człowiek zarzucił to, co robi. Po wypuszczeniu stale go monitorować. To jest trudne, no ale chcemy być nowocześni i humanitarni.
Natomiast jak ktoś już ma na koncie kilkanaście ofiar, które gwałcił bez umiaru, to co Ty byś zrobił Tomaszu? Wziął go na stronę i wytłumaczył że postępuje źle? U takich ludzi resocjalizacja nie działa, choć oczywiście można i należy spróbować. Jednak gdy gość wykaże najmniejszą nawet sklonność do recydywy, to tak jak pisałem- do ciemnej piwnicy go i niech tam siedzi. Albo uciąć co nieco, jeśli to miałoby być skuteczne.

Jeszcze jedno. Nigdy Tomku nie oglądałeś zdjęć nagich dam w internecie? Pewnie nie raz :P To powiedz mi, dlaczego nie wyleciałeś na ulice aby gwałcić wszystko, co chodzi w spódnicy albo na obcasie? No widzisz, tu jest subtelna różnica. Normalny człowiek może to oglądać, ale ma swoje żądze pod kontrolą. Człowiek z zaburzeniami niestety nie. Jeśli te zaburzenia są jeszcze na tyle niewielkie, że kończy się tylko na oglądaniu zdjęć, to trzeba działać szybko i łagodnymi metodami. Takiego człowieka najpewniej da się ocalić, nie wyrządzając mu szkody i zanim on wyrządzi ją komuś innemu.


tomash napisał/a:
Pamiętaj że pedofile to ludzie chorzy których choroba wynika najczęściej z dziecięcej traumy, w momencie gdy ponownie ich okaleczmy, tym razem fizycznie ich psychika prawdopodobnie siądzie i jest bardzo prawdopodobne że posuną się np. do morderstwa...


Na to już Ci Power odpowiedział. To są ludzie z różnymi zaburzeniami, a nie z chorobą, którą złapali w poniedziałek, a w piątek się wyleczą. Trzeba sobie za każdym razem zadawać pytanie: na ile te zaburzenia są trwale odwracalne? I oczywiście leczyć, edukować, monitorować itd. już o tym pisałem. Ale bestii już raczej nic nie uleczy...


tomash napisał/a:

W jaki sposób prawo jest niewłaściwie egzekwowane w stosunku do pedofilów? Mogę jakiś przykład z Twojej strony dostać? Albo przykład luk? Bo utarło się mówić o polskim prawie że jest pełne luk i źle egzekwowane ale ja znając trochę prawo nie dostrzegam tego w stosunku do pedofilów. Proszę o doprecyzowanie.

Bo wg. mnie akurat wobec pedofilów prewencja działa skutecznie jak nigdy - internet jest na bieżąco monitorowany przez służby, policjanci podejmują się prowokacji na czatach, a kazda informacja o pedofilach jest sprawdzana momentalnie - pragnę przypomnieć choćby historię Andrzeja Samsona


Też już o tym było. Powtórzę. Pierwszy przykład masz na górze mojego wywodu- to jednakowe traktowanie w oczach prawa tych oglądających zdjęcia, albo sypiających z chcącą tego 14-latką, a tych, którzy gwałcą z całą brutalnością dzieci, które nawet nie potrafią zawołać pomocy.
Drugie- brak możliwości przymusowego i zamkniętego leczenia pedofilów, także z wykorzystaniem kastracji chemicznej jako JEDNEGO Z ELEMENTÓW leczenia. Potrzebny jest cały pakiet narzędzi do leczenia takich ludzi.
Trzecie- możliwość zamknięcia pedofila dożywotnio w więzieniu. Nie jest to rozwiązanie specjalnie dobre i realne, ale jego zwolennikami są przeciwnicy kastracji jak rozumiem.
Czwarte- piszesz o prowokacji policyjnej, a tymczasem wczoraj u Lisa wypowiadał się prezes fundacji powołanej do ochrony dzieci przed pedofilią i on wyraźnie stwierdził, że ten przepis, wprowadzony szumnie przez Ziobrę, jest przepisem martwym. Niby jest taki zapis, o możliwości przeprowadzania prowokacji, ale jednocześnie prawo karne bodajże uniemożliwia jego stosowanie!

Zapewne tych luk jest jeszcze sporo, o czym także wspominał wczoraj ten gość z fundacji, a ponadto istniejące przepisy są koślawo egzekwowane, bo jest tendencja do wymierzania kary najniższej z możliwych, a nie najwyższej. I o tym też już wcześniej pisałem, że ojciec który gwałcił swoją nieletnią córkę i ma z nią 8 dzieci dostał w rezultacie 1 rok w zawiasach i nigdy nie trafił do więzienia!! To jest według Ciebie dobre egzekwowanie prawa?

Drugi przykład- koleś za molestowanie seksualne dzieci dostał 2 lata (groziło mu 12...), a po wyjściu z więzienia w przeciągu miesiąca znów sięgnął po materiay pedofilskie... No ale że niby podjął leczenie, to zostawiono go na wolności.
Jeśli to jest Tomku dla Ciebie dobre prawo, to Ty lepiej nigdy nie zostawaj ojcem, bo z przyzwoleniem na takie skandaliczne wyroki, Twoje dzieci będą w dużym niebezpieczeństwie.



tomash napisał/a:
Jesteś naiwny - naprawdę wierzysz że informacja o tym za co zostałeś zatrzymany nie wyciekłaby prędzej czy później? Czysta kartoteka by nic nie dała bo adnotacja choćby o przeprowadzonym zabiegu musi być uczyniona. Nie wydaje mi się żeby to było realne.


Człowieku, w dupie to mam!! Nikt się dzisiaj nie przejmie mną, jeśli ukradnę coś wpracy, zostanę złapany i dostanę dyscyplinarkę. Kogo będzie obchodził mój syf w papierach? Że nie mogę znaleźć roboty, a powiedzmy mam rodzinę na utrzymaniu? Bo niby kogo miałoby to obchodzić?? Sam jestem sobie winien. Jestem dorosły, mam swój rozum, potrafię szacować ryzyko, robić bilans zysków i strat.
Zacznij się Tomku przejmować dobrem ofiar, a nie katów!!!!!!!!!!!!

To tak, jaby teraz złapali kilku nazistów, którzy podczas wojny masowo mordowali ludzi, a Ty byś stwierdził, żeby nie robić im procesu, bo są już starzy, mają działki w Malibu, gdzie pielą w spokoju grządki i nikomu nie wadzą. A jak się ich osądzi, to stracą resztę życia, która im została, znajomi się od nich odwrócą i w ogóle szkoda tak dziadków po sądach ciągać... :/



tomash napisał/a:

Uprzedzając Jana: powyższy post napisany został z niepotrzebną ironią z powodu braku argumentów. Jan zazwyczaj tak odpowiada na wszystkie moje posty na poważne tematy więc mogę oszczędzić mu zachodu ;)


No skoro Twoje arumenty są słabe, to jak mam odpowiadać? :P ;)
_________________
"How could this go so very wrong
that I must depend on darkness
would anyone follow me further down
How could this go so very far
that I need someone to say
what is wrong
not with the world but me..."
 
kapitan_drake 
krowojebca



Dołączył: 31 Maj 2008
Posty: 629
Wysłany: 2008-09-17, 07:20   

Powerage napisał/a:
pedofilia to nie choroba tylko zaburzenie


No to się robi z tego już czysta kpina z tego w polsce :(

"Kastracja nie ma być karą, ale środkiem zabezpieczającym" i "formą terapii"
Mr. Ćwiąkalski
http://wiadomosci.gazeta....a_byc_kara.html

Pięknie, cudnie i wspaniale, huragan głupoty już opętał cały światek polityczny, niech lepiej sami się wykastrują i skończą pierdolić.
 
Gabriell 
jeżojebca



Wiek: 36
Dołączyła: 06 Gru 2006
Posty: 1112
Wysłany: 2008-09-17, 11:37   

To ja może jeszcze z moimi luźnymi myślami, totalnie odbiegającymi od "rozmowy" prowadzonej w tym temacie.
Czyli teraz kastracja nie ma być karą (choć dość łagodną i bezsensowną, bo wtrącenie do więzienia jest o wiele lepszą "zabawą" dla pedofila) a metodą zapobiegania? Metodą zapobiegania czemu pytam się?! czy nam chce się wmówić, ze mężczyzna wykastrowany = wykastrowany knur? Idąc za tym śladem, stanie się spokojnym, nikomu niewadzącym obywatelem? że mężczyzna jak zwierze uprawiając seks ze swoją kobietą nie myśli, tylko oddaje się bez opamiętania zwierzęcemu instynktowi zaruchania żeby młode z tego były? U zwierząt kastracja, która z biologicznego punktu widzenia ma zapobiec popędowi płciowemu działa, ale zwierzęta podobno nie mają uczuć, nie potrafią racjonalnie myśleć tak? i w końcu nie będą chciały za pozbawienie "jaj" zemścić się.

Człowiek jak istota myśląca ma to do siebie, że uwaga... myśli, czuje i potrafi się mścić.
Zatem jaki ma sens chemiczna kastracja, która ma być środkiem zabezpieczającym? (pomijając już fakt, że w ogóle nie ma sensu - nawet jako kara)
Gdyby pedofil nie działał dzięki zaburzonym funkcjom mózgu (które mają średnie powiązanie z hormonami, a raczej z przeszłością, urazami w dzieciństwa oraz w okresie dorastania) to jako grzeczny i prawy katolik uprawiałby seks po bożemu pod kołdrą z żoną. Wykastrowanie go doprowadzi wiec tylko do pogorszenia sytuacji, bo delikwent może zmienić się w dajmy na to seryjnego morderce bądź kogoś równie miłego. Leczenie go w klinice pomoże? Jasne, wtedy kiedy najpierw nie pozbawią go męskiej dumy i nie zrobią z niego genitalnego kadłubka.

Teraz część dla Jaśka: mamy się zacząć przejmować dobrem ofiar? Przejmujemy się kurwa! Za każdym razem kiedy słyszę o kolejnym akcie pedofilii miałabym ochotę zabić gnoja, który to uczynił. Przejmuję się więc jak widzisz. Tylko, że ja również się przejmuje dobrem tych, którzy później dzięki takiej formie leczenia swojego oprawcy będą musieli zgodzić się na swoją śmierć, lub też na mieszkanie w jednym bloku z takim człowiekiem.
 
Niegłupi Jaś 
Motherfucker



Dołączyła: 29 Mar 2006
Posty: 3678
Skąd: Moja Jaskinia
Wysłany: 2008-09-17, 12:42   

Z takim podejściem Gabs, to musielibyśmy wydawać tylko wyroki skazujące na dożywocie, bo przecież za kilka lat w ciupie ktoś też może chcieć się mścić... Za zabranie prawka i ośmieszenie przed znajmomymi, a nie daj Boże za konfiskatę pojazdu którym jechało się po pijaku, też można się mścić itd. itp.

Jasne. Teraz pedofil wychodzi po dwóch latach, z jajami na miejscu, wyposzczony jak nigdy przedtem i śmieje się wszystkim w twarz, odprowadzając wzrokiem dzieci do szkoły...
Ja nie twierdzę że ciachnąć jaja i po kłopocie! Tak czy owak takiego człowieka trzeba stale obserwować, on musi być non stop na cenzurowanym.
A w ogóle to ja postulowałem kastrację, czy szerzej- sterylizację (które to określenie odnosi się także do kobiet) w przypadku rodzin patologicznych i wielodzietnych zarazem. Bo wszelkie formy leczenia, w tym takze kastracja chemiczna, są skuteczne tylko wtedy, jeśli "pacjent" chce się leczyć. Jeśli nie chce, to po odstawieniu leków znów będzie gwacił, płodził i bzykał co popadnie. Tak więc musielibyśmy zamykać takich ludzi dożywotnio w zakładach, które będą ich leczyć, co mija się z celem, bo leczenie w załozeniu ma przywracać zdrową jednostkę do normalnego życia. Można ew. spróbować wyleczyć, wypuścić na wolność, a potem obserwować. O tym już pisałem. Recydywa= do lochu.
Natomiast nie wiem czy jest sens zamykać kogoś, kto lubi gorzalkę i seks bez zabezpieczeń, w dodatku z własną żoną. Efektem tego jest przedszkole w domu, w którym chleb pojawia się raz w tygodniu, a jedyny pokój jest wypełniony prowizorycznymi łózkami. Jednak taki koleś nikogo bezpośrednie nie krzywdzi. Po co go zamykać? Utnijmy mu co nieco, a wtedy niech se bzyka jak bąk na łące ;) Jeśli jeszcze będzie miał ochotę :P Chodzi mi o to, że takimi ludźmi nie ma sensu zapełniać więzień, trzeba po prostu uniemożliwić im płodzenie dzieci i objąć nadzorem kuratorskim (ale takim z prawdziwego zdarzenia). W przeciwnym wypadku musimy już myśleć o natychmiastowej budowie kilkudziesięciu więzień... Z Bogiem.

Natomiast o przeciwdziałaniu pedofilii już się tutaj napisałem. Takie jest moje zdanie i go póki co nie zmienię. I proszę, aby nie trzymać się kurczowo jednego, bo nie mam zamiaru co post powtarzać tego, co już wcześniej napisałem.
_________________
"How could this go so very wrong
that I must depend on darkness
would anyone follow me further down
How could this go so very far
that I need someone to say
what is wrong
not with the world but me..."
 
Kampfar 
pyta leśna


Dołączył: 28 Lip 2008
Posty: 14
Wysłany: 2008-09-17, 19:05   

Sam od dłuższego czasu zastanawiam się nad sensem kastracji... Wszak każdy człowiek ma prawo do bycia człowiekiem itd... Ale skoro taki syf nie przejmuje się krzywdą i bólem jaki zadaje to po co my się nim martwimy? Rozwiązanie jest śmiesznie proste, na rynku każdego miasta powinna stać szubienica, a dewiantów wieszać na oczach tłumu, po uprzednim "sflekowaniu" winnego przez ludzi. Odstraszałoby to potencjalnych sprawców gwałtów na nieletnich, bo to co się teraz dzieje to śmiech na sali. Np ta dziewczyna przez 6 lat molestowana przez ojca i jej matka. Tę kobietę bym wpierniczył do lochu pełnego szczurów, albo zrobił z niej kurtyzanę w więzieniu. Jej tłumaczenia i zasłanianie się strachem bawią mnie do łez, jest tak samo winna jak ta szmata, którą ktoś śmiał nazwać "ojcem" poszkodowanej, która najprawdopodobniej pozostanie teraz na świecie sama.
Tak wiem, rozmawiacie tutaj o możliwie najbardziej humanitarnych rozwiązaniach i próbujecie jakoś hierarchizować winy, ale na świecie są państwa o bardzo ostrym prawie i jakoś nie strach tam puścić dzieciaka na dwór, albo iść wieczorem z żoną czy dziewczyną na spacer. W dodatku są to bogate, świetnie rozwinięte, albo się rozwijające kraje.
Nie hierarchizowałbym też niczego. Wiadomo że pedofil dziś może na dzieci zerkać, a jutro może zgwałcić. Takie jednostki, bardzo szkodliwe dla społeczeństwa należy z niego eliminować, bo jak już ktoś powiedział to bomba z opóźnionym zapłonem, a politycy znów mogą obudzić się z ręką w nocniku i zamiast podjąć środki zapobiegawcze, zastanawiać się nad krzywdą jakiej znów ktoś niewinny doświadczył.
Dlatego jestem przeciwny kastracji, jest ona jedynie przejawem nabijania popularności Tuska, ma go ukazać jako obrońcę niewinnych, a tak naprawdę to bardziej przypomina wykorzystywanie ich cierpienia do celów propagandowych. Można rozwiązywać problem pedofilii w sposób tańszy, bardziej humanitarny, szybszy i na pewno skuteczniejszy, bo pamiętajmy, że pedofilia to nie tylko sex, ale i szereg innych czynności jakich dopuszczają się te wstrętne świnie.
 
Antivia 
srokojebca



Dołączyła: 14 Mar 2008
Posty: 173
Wysłany: 2008-09-17, 22:10   

Kastracja według mnie powinna być rozwiązaniem ostatecznym.
Pedofilia to choroba, którą trzeba leczyć jak każdą inną, problem jest chyba taki, że nie ma przypadku (albo ja o nim nie słyszałam) wyleczenia. I z czego to wynika?
Możemy sobe rozprawiać o dysfunkcji mózgu itd, ale jeśli pedofil nie zdaje sobie sprawy, że jest chory, że to nie jest normalne (chociaż mi wydaję się to śmieszne. bo każdy dorosły człowiek wie, że seks z dzieckiem nie jest normą! Poza tym jeśli odbywa sie bez zgody tej drugiej osoby to już przestępstwo) to i leczyć się nie zacznie.
Za karą smierci nigdy nie byłam, więc nie zgodziłabym się na takie rozwiązanie.
Według mnie to trzeba zmienić prawo, zaostrzyć je, przestrzegać. Pedofile powinni być poddawani terapii, resocjalizacji. Oczywiście na swój własny koszt, albo chociaż w połowie zapłacić, czy odpracować leczenie.
Kara śmierci- tak, najłatwiejsze pozbycie się problemu.
 
 
Kampfar 
pyta leśna


Dołączył: 28 Lip 2008
Posty: 14
Wysłany: 2008-09-18, 11:31   

Najłatwiejsza, a jak wiadomo najłatwiejsze rozwiązania są najskuteczniejsze. Po pierwsze nie ma problemów finansowych bo moje rozwiązanie jest praktycznie jednorazowym wydatkiem, później już tylko opłacenie kata, ale sądze, że wiele osób pełniłoby tę zaszczytną funkcję charytatywnie. Po drugie jest to oszczędność czasu, bo po procesie byłby już tylko wyrok, a nie długie, a może i bezowocne leczenie. Użyłem słowa "bezowocne", bo nie jestem przekonany o skuteczności resocjalizacji, grupowych terapii itp. wszak mamy wielu uzależnionych którzy poddają się leczeniu, a mimo to wracają to nałogu, o recydywistach nie wspomnę, bo są oni najlepszym przykładem marnowania czasu specjalistów i pieniędzy podatników, a do zakładów karnych wracają jak bumerangi. A wizja ostrego prawa, opartego na leczeniu... jakoś tego sobie nie umiem zwizualizować;)
 
gducha 
jeżojebca



Dołączyła: 24 Lip 2008
Posty: 901
Skąd: inąd
Wysłany: 2008-09-18, 15:49   

pedofilia to nie jest choroba, tak samo jak nie jest nią gejostwo, dendrofilia, nekrofilia i podniecanie się kupą! wbijcie to sobie w końcu do głowy.
_________________
"Milcz albo powiedz coś takiego co jest lepsze od milczenia."
 
 
LadySatan 
Administrator
Ekscelencja


Wiek: 37
Dołączyła: 13 Paź 2005
Posty: 3920
Skąd: NorthHell
Wysłany: 2008-09-18, 15:57   

Skoro wg naukowców z homoseksualizmem się rodzi, to z pedofilią też, soo można to traktować jak chorobę, aczkolwiek nieuleczalną.
_________________
Serve in Heaven or rule in Hell

http://www.lastfm.pl/user/LadySatan/
 
 
Kampfar 
pyta leśna


Dołączył: 28 Lip 2008
Posty: 14
Wysłany: 2008-09-18, 16:22   

Biedne chorowitki... Dobijać zatem:D
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


Wolne domeny internetowe | Szkolny mundurek - ankieta |

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template FIBlack modified by Falcone