Był kiedyś taki temat, ale primo chyba się zmył(wyszukiwarka nic nie znajduje), secundo pełen był wieśniackich tekstów metalofffczyków, pełnych poczucia wyższości z powodu słuchania elitarnej muzyki i przynależności do jeszcze bardziej elitarnej subkultury(ROTFL). Myślę jednak, że większość z nas już z tego wyrosła i od czasu do czasu grzebia i w tej szufladce. Jacy wykonawcy i albumy robią na was wrażenie?
_________________ i never sleep, cause sleep is the cousin of death
Dołączyła: 29 Mar 2006 Posty: 3678 Skąd: Moja Jaskinia
Wysłany: 2008-03-28, 21:53
Niektórych rzeczy lubię posłuchać (mało tego), ale wrażenia nic z tego gatunku na mnie nie robi
_________________ "How could this go so very wrong
that I must depend on darkness
would anyone follow me further down
How could this go so very far
that I need someone to say
what is wrong
not with the world but me..."
dobry hip hop nie jest zły
jeśli chodzi o mnie - polskiego hip hopu słucham dla tekstów, rzadziej dla muzyki (wyjątek, np. O.S.T.R.). za to zagranicznego głównie dla bitów, sampli itp. w teksty nie wgłębiam się raczej, bo tłumaczenie wszystkich to dla mnie byłaby katorga ;p
Ostrego to znam tylko Tabasco, które przesłuchałem jeszcze w gimnazjum i wtedy nie zrobiło na mnie specjalnie wrażenia. Od paru dni katuję Kinematografię pfk i momentami sprawność językowa i pomysłowość(zwłaszcza Magika, ale i Focus jest dobry, Rah mi mniej pasuje) jest powalająca
_________________ i never sleep, cause sleep is the cousin of death
Wiek: 33 Dołączyła: 07 Kwi 2007 Posty: 681 Skąd: Kraków
Wysłany: 2008-03-29, 09:58
Kaliber 44 i Paktofonika - często słucham od daaaaaaawna ,a od niedawna trochę Ostrego obecnie ,,Ja tu tylko sprzątam " .
_________________ ,,On jest popierdolony , nie daj się, mówię Ci
On nie wie ile ta muzyka znaczy dla Ciebie
Bo ta muzyka jest nieuleczalna
Bo ta muzyka to ułamek tarcia
Między naszym, ziemskim wymiarem
A czymś więcej, a czymś dalej! "
Wiek: 36 Dołączył: 25 Sty 2006 Posty: 2267 Skąd: z pokoju
Wysłany: 2008-03-29, 10:02
Krótko i ta temat - męczy mnie ta muzyka. Cytując Lemmy'ego: "nie trzeba umieć nic, żeby być raperem". Może i są wyjątki, jak wszędzie, ale nie mogę zdzierżyć gdy słyszę jakiegoś elo ziomka, zgrywającego wielkiego gangsta, które paple sobie pod nosem o życiu ulicy. Jeden mały plusik to niektóre teledyski Eminema
_________________ \m/
"Naród jest wspaniały, tylko ludzie chuje" - Józef Piłsudski
DJ Shadow jest geniuszem, a Edtroducing mnie zabiła. Instrumentalny hip hop, płyta prawie w całości zrobiona z sampli ze starych, tanich płyt winylowych i jakichś programów TV. Efekt jest rewelacyjny.
Ostry jest generalnie świetny, K44 również. Szczególnie Księga tajemnicza mnie nęci i kręci
No i jest takie cus jak Dalek przez a umlaut. Ciężki klimat dość, przytłaczająca atmosfera - poschizowane sample.
To tak na dzień dobry.
_________________ In the dream dusk
We walked beside the lake
We watched the sky move sideways
And heard the evening break
Wiek: 36 Dołączył: 25 Sty 2006 Posty: 2267 Skąd: z pokoju
Wysłany: 2008-03-29, 23:20
Ha! Śmiesz podważać boskość Lemmy'ego i Motorhead?!
Cóż, nawet żeby grać Motorhead... albo nawet nie Motorhead! Żeby jakiegoś Feela zagrać to trzeba przysiąść na tyłeczku i poćwiczyć trafianie paluszkami w struny i śpiewać tak, aby się to zgrywało jedno z drugim. A w hh wystarczy wyklepać swoje, byle tylko pojawiało się CHWDP albo "hej suczki" i można iść do domu
_________________ \m/
"Naród jest wspaniały, tylko ludzie chuje" - Józef Piłsudski
Cóż, nawet żeby grać Motorhead... albo nawet nie Motorhead! Żeby jakiegoś Feela zagrać to trzeba przysiąść na tyłeczku i poćwiczyć trafianie paluszkami w struny i śpiewać tak, aby się to zgrywało jedno z drugim. A w hh wystarczy wyklepać swoje, byle tylko pojawiało się CHWDP albo "hej suczki" i można iść do domu
Trafiac paluszkami w struny to moze nauczyc sie nawet tresowana malpa, rozumiem, ze wszelka muzyke bez uzycia "zywych" instrumentow uwazasz za gorsza zdefinicji?
_________________ i never sleep, cause sleep is the cousin of death
Wiek: 36 Dołączył: 25 Sty 2006 Posty: 2267 Skąd: z pokoju
Wysłany: 2008-03-31, 20:33
jaqb napisał/a:
Trafiac paluszkami w struny to moze nauczyc sie nawet tresowana malpa, rozumiem, ze wszelka muzyke bez uzycia "zywych" instrumentow uwazasz za gorsza zdefinicji?
Podejrzewam, że ty doskonale wiesz, o co mi chodziło z tym trafianiem w struny (ale na wszelki wypadek wyjaśniam - chodziło mi o granie nie tylko technicznie poprawne, ale także składne i przemyślane), więc przykład z małpą uznaję za bezsensowny. I źle rozumujesz, bo niekiedy też lubię sobie posłuchać muzyki elekronicznej. Ale hh jest dla mnie wyjątkowo denny. Kropka
_________________ \m/
"Naród jest wspaniały, tylko ludzie chuje" - Józef Piłsudski
Z polskich?
Paktofonika, Kaliber 44, Osa Da Gnoi (zna ktoś?)
Z zagranicy:
Cypris Hill, a mede in U.S.A. to DMX.
Nic innego nie trawię z hh.
Wnerwiają mnie te pozerskie 'gangsterstwo', obecne np. u takiego Peji...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach