Forum metalowe Strona Główna  
  •  FAQ  •   Szukaj  •   Użytkownicy  •   Grupy  •  Rejestracja  •   Zaloguj  • 
 Ogłoszenie 
ZAPRASZAM DO REGULAMINU NOWYCH FORUMOWICZóW

Poprzedni temat :: Następny temat
ZAZDROŚĆ
Autor Wiadomość
Antivia 
srokojebca



Dołączyła: 14 Mar 2008
Posty: 173
Wysłany: 2008-09-19, 09:40   ZAZDROŚĆ

Nie znalazłam takiego tematu, więc go założyłam.
Zazdrość to chyba naturalne uczucie, które każdy człowiek odczuwa w określonych sytuacjach. Kiedy Wy czujecie zazdrość? O co jesteście zazdrośni?
Czy taka chorobliwa zazdrość jest dobra?

Jedni są zazdrośni o dobra materialne, sukces, który ktoś odniósł, rodzinę, drugą osobę. Jak jest w Waszym przypadku?
Ja osobiście nie jestem zazdrosna o dobra materialne, bo nigdy nie były u mnie na pierwszym miejscu. Czasami jestem zazdrsna jeśli ktoś posiada pełna rodzinę- takiej, której ja nigdy nie miałam. Z kolei o druga osobe, w zwiazku bywam bardzo rzadko zazdrosna, ale jeśli już to nigdy tego nie okazuję :)
 
 
LadySatan 
Administrator
Ekscelencja


Wiek: 37
Dołączyła: 13 Paź 2005
Posty: 3920
Skąd: NorthHell
Wysłany: 2008-09-19, 10:17   

Chorobliwa zazdrość nigdy nie jest dobra :) Wiem coś na temat tego, jak rozpieprza związek. Aczkolwiek moja byla uzasadniona, o czym się później przekonalam.
Teraz jestem w nowym związku, jestem pewna swojego faceta, jestem pewna siebie, więc ta moja zazdrość jakoś gdzieś zniknęla :))
_________________
Serve in Heaven or rule in Hell

http://www.lastfm.pl/user/LadySatan/
 
 
kapitan_drake 
krowojebca



Dołączył: 31 Maj 2008
Posty: 629
Wysłany: 2008-09-19, 10:21   

U mnie zazdrość jest zakodowana w genach, tak to już w naturze bywa. Nie znaczy to, że nie mogę nad tym panować, przynajmniej czasami. Najczęściej zazdrosny jestem o rzeczy, uczucia i inne pierdoły których nie posiadam, nie mam lub nie mogę mieć a bardzo chcę! Mogę być śmiertelnie zazdrosny o totalną błahostkę a i o górę złota, zależy na kogo, w jakiej sytuacji, najczęściej jest to niespodziewane uczucie, jakbym miał ochotę kogoś zabić :P Ale tak poza tym to wszystko jest ok :D
 
LadySatan 
Administrator
Ekscelencja


Wiek: 37
Dołączyła: 13 Paź 2005
Posty: 3920
Skąd: NorthHell
Wysłany: 2008-09-19, 10:28   

:lol: dobre :P
_________________
Serve in Heaven or rule in Hell

http://www.lastfm.pl/user/LadySatan/
 
 
kapitan_drake 
krowojebca



Dołączył: 31 Maj 2008
Posty: 629
Wysłany: 2008-09-19, 10:35   

Ach o jednym i to najważniejszym bym zapomniał, to znaczy w jaki sposób się wyraża zazdrość. To jest chyba najniebezpieczniejsze co się pod hasłem zazdrość kryje. U mnie zazdrość jest najczęściej głęboko skryta, bo ja się tam nie lubię dzielić takimi uczuciami, jednak czasami potrafi przerodzić się w formę łagodnej agresji pod postacią sarkazmu, głupich uwag, słów które lepiej było nie wypowiadać i na tym się może skończyć ale nie zawsze, czasami skutki bywają bardziej przykre. Cóż nikt nie jest doskonały i trzeba nad sobą pracować i zrozumieć, wiem że to mi przynajmniej pomaga walczyć z ta przykrą przywarą :D
 
elviElViedor 
Motherfucker
Elvis



Wiek: 32
Dołączył: 10 Gru 2007
Posty: 1753
Skąd: Solec
Wysłany: 2008-09-19, 13:37   

Ja jakoś zazdrości nie okazuję... A przynajmniej staram się.
Inna sprawa, że nie mam czego zazdrościć - mi wystarcza w zupełności to, co posiadam. Zarówno, jeśli chodzi o dobra materialne, jak i o np. rodzinę.

A nie, przepraszam. Zazdroszczę ludziom, którzy szczerze wierzą w Boga.
 
Niegłupi Jaś 
Motherfucker



Dołączyła: 29 Mar 2006
Posty: 3678
Skąd: Moja Jaskinia
Wysłany: 2008-09-19, 14:45   

Blehehe, wiedziałem że w tym temacie Lejdi będzie brylować :P

Ja się postaram krótko i na temat:

Nie bywam zazdrosny o to, co posiadają inni ludzie. Czasem sobie myślę jak by to było być jakimś Buffet'em czy innym Gates'em, ale nie na zasadach zazdrości, ale raczej marzeń :P Owszem, wkurza mnie czasem to, jak ludzie głupi, oszuści i lewusy totalne mają kupę kasy za nic. Ale tu chodzi o niesprawiedliwość, a nie o zazdrość.
Uważam też, że to wielu ludzi na świecie mogłoby zazdrościć mi, albo w ogóle większości Polaków, więc nie jest tak źle.

Jeśli chodzi o sprawy uczuciowe, to owszem, jestem zazdrosny :P. Staram się mieć to pod kontrolą, ale ogólnie jestem człowiekiem nieufnym i raczej nie wchodzi w grę zaufanie komuś w 100%. Obiema rękoma podpisuję się także pod słowami piosenki Pani Violi- "Nie ma miłości, bez zazdrości" :P. Święta prawda. Jak facet nie jest zazdrosny, to znaczy że nie kocha. Dla mnie to oczywiste jak to, że w tym roku nie było jesieni ;)
_________________
"How could this go so very wrong
that I must depend on darkness
would anyone follow me further down
How could this go so very far
that I need someone to say
what is wrong
not with the world but me..."
 
LadySatan 
Administrator
Ekscelencja


Wiek: 37
Dołączyła: 13 Paź 2005
Posty: 3920
Skąd: NorthHell
Wysłany: 2008-09-19, 15:05   

Niegłupi Jaś napisał/a:
Blehehe, wiedziałem że w tym temacie Lejdi będzie brylować :P


Ke??
_________________
Serve in Heaven or rule in Hell

http://www.lastfm.pl/user/LadySatan/
 
 
Niegłupi Jaś 
Motherfucker



Dołączyła: 29 Mar 2006
Posty: 3678
Skąd: Moja Jaskinia
Wysłany: 2008-09-19, 15:05   

No ke, ke :D
_________________
"How could this go so very wrong
that I must depend on darkness
would anyone follow me further down
How could this go so very far
that I need someone to say
what is wrong
not with the world but me..."
 
LadySatan 
Administrator
Ekscelencja


Wiek: 37
Dołączyła: 13 Paź 2005
Posty: 3920
Skąd: NorthHell
Wysłany: 2008-09-19, 15:07   

Możesz mi to wytlumaczyc, bo nie wiem o ci Ci chodzi :)
_________________
Serve in Heaven or rule in Hell

http://www.lastfm.pl/user/LadySatan/
 
 
Niegłupi Jaś 
Motherfucker



Dołączyła: 29 Mar 2006
Posty: 3678
Skąd: Moja Jaskinia
Wysłany: 2008-09-19, 15:09   

Nic cukiereczku, nic :D
_________________
"How could this go so very wrong
that I must depend on darkness
would anyone follow me further down
How could this go so very far
that I need someone to say
what is wrong
not with the world but me..."
 
LadySatan 
Administrator
Ekscelencja


Wiek: 37
Dołączyła: 13 Paź 2005
Posty: 3920
Skąd: NorthHell
Wysłany: 2008-09-19, 15:09   

Powiedz z laski swej, co? :P Bo chce się do tego ustosunkowac ;P
_________________
Serve in Heaven or rule in Hell

http://www.lastfm.pl/user/LadySatan/
 
 
Antivia 
srokojebca



Dołączyła: 14 Mar 2008
Posty: 173
Wysłany: 2008-09-19, 19:13   

Zazdrość w związku (oczywiście umiarkowana) jest dobra, bo wtedy wiadomo, że danej osobie zależy. Ale wszystko z umiarem! Ja staram się mieć zaufanie do osoby, z którą jestem. Zazwyczaj nie ufam w 100%, ale ufam i jesli ktoś straci moje zaufanie to bardzo ciżko je odzyskać. Nikomu się to jeszcze nie udało.
Bywam zazdrosna o partnera/partnerkę, ale jak już pisałam nie okazuje tego. Musiałabym być strasznie zazdrosna by w jakiś sposób to okazać, czy to zachowaniem czy slowem. Przez tą moją powściągliwość często zarzuca mi się obojętność.
 
 
Niegłupi Jaś 
Motherfucker



Dołączyła: 29 Mar 2006
Posty: 3678
Skąd: Moja Jaskinia
Wysłany: 2008-09-19, 19:26   

Antivia napisał/a:

Bywam zazdrosna o partnera/partnerkę


Możesz rozwinąć tę myśl? :)
_________________
"How could this go so very wrong
that I must depend on darkness
would anyone follow me further down
How could this go so very far
that I need someone to say
what is wrong
not with the world but me..."
 
elviElViedor 
Motherfucker
Elvis



Wiek: 32
Dołączył: 10 Gru 2007
Posty: 1753
Skąd: Solec
Wysłany: 2008-09-19, 20:00   

Koleżanka już kilka razy wspominała, że jest bi. Nie ma co robić z tego wielkiej sensacji.
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


Wolne domeny internetowe | Szkolny mundurek - ankieta |

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template FIBlack modified by Falcone