no miało być dosłowne, chociaż nie całkowicie, bardziej na pograniczu jak dzień i noc, wahające się którą stronę wybrać, a uczucia wyrażone tutaj nie powinny być zagmatwane w słowach, tylko realne gdyż to co napisałem jest o prawdziwych uczuciach bo u mnie one zawsze wygrywają z rozumem co nie zawsze na dobre wychodzi, zresztą każda interpretacja jest mile widziana
Dołączyła: 29 Mar 2006 Posty: 3678 Skąd: Moja Jaskinia
Wysłany: 2008-10-23, 20:35
ehhh... Tak naprawdę to ja bardzo nie lubię oceniać czyjejś poezji, tak samo nie czuję się komfortowo dając coś swojego do oceny innej osobie . Ty w tych słowach widzisz głębszy sens, zawarłeś w nich swoje uczucia, wrażenia, przemyślenia, których osoba postronna nie doświadcza, nie odczuwa. Dlatego dla mnie to trochę zbyt przypadkowy zbiór wyrazów, które układają się w zdania, których z kolei szyk można by dość dowolnie pozmieniać, bez szwanku dla całości. Rozumiesz o co mi chodzi? Jednak w wierszu najważniejszą rzeczą jest koncepcja. Czy to koncepcja w budownie wiersza, czy w jego treści, ale musi być jakiś element przewodni, zamysł. Tu mi tego brakuje. Jest coś na kształt ogólnego zamysłu, ale raczej, przynajmniej w moim odbiorze, w dość szczątkowej postaci. Zbyt to wszystko przypadkowe, wersy są rwane, sprawiają wrażenie zbudowanych w taki sposób, jaki Ci przypasowało, a nie jaki pasował do koncepcji .
To tyle obiektywnej krytyki. Beznadziejnie broń Boże nie jest . Ewentualnie można moje uwagi zwalić właśnie na brak wiedzy o Twoich uczuciach, które skłoniły Cię do przelania przemyśleń na papier. Może po prostu nie rozumiem do końca tego wiersza, co, będę się bronił , wstydu mi nie przynosi, albowiem tego typu poezja, mocno nacechowana właśnie wewnętrznymi odczuciami i rozterkami autora, nie jest łatwa do analizy.
Podsumowując: pisać dalej i szukać coraz to bardziej błyskotliwych koncepcji na kolejne utwory .
Z Bogiem
_________________ "How could this go so very wrong
that I must depend on darkness
would anyone follow me further down
How could this go so very far
that I need someone to say
what is wrong
not with the world but me..."
ciekawa ocena muszę przyznać, bardzo trafna, jednak nie zgodzę się z tym że nie mam w tym wierszu koncepcji, może za bardzo ją zakamuflowałem mała podpowiedź: pomimo głębi uczuć skrytych w słowach przepełniony jest on arogancją, nie taką bezczelną, to jest bardziej duma, gdyż być stworzonym na obraz doskonałości Boskiej jest zaszczytem, jednak często nadużywanym przez nas niedoskonałych ;>
nie dobrze jest interpretować poezję autorów współczesnych, tym bardziej gdy mogą Ci wskazać błędy ;> dla przykładu : znawcy literatury dwoili się i troili próbując odkryć pochodzenie tytułu dzieła Gombrowicza "Ferdydurke". doszukują się nawiązań, aluzji,metafor itp. a jest to zlepek słów, zwykła prowokacja autora. i swego czasu oświadczył to sam autor publicznie ;>
_________________ "Milcz albo powiedz coś takiego co jest lepsze od milczenia."
nie dobrze jest interpretować poezję autorów współczesnych, tym bardziej gdy mogą Ci wskazać błędy ;> dla przykładu : znawcy literatury dwoili się i troili próbując odkryć pochodzenie tytułu dzieła Gombrowicza "Ferdydurke". doszukują się nawiązań, aluzji,metafor itp. a jest to zlepek słów, zwykła prowokacja autora. i swego czasu oświadczył to sam autor publicznie ;>
w poezji jest to właśnie piękne, że każdy może interpretować ją na swój sposób, najbardziej genialne utwory są zwięzłe w swojej prostocie, nie nadużywające słów, dające jednocześnie wolność czytelnikowi do własnej opinii, nie narzucają tylko wymagają myślenia
zgadzam się. poezja skłania do myślenia, odkrywa nowe ścieżki, poddaje pod wątpliwość prawdy. ale ale....interpretować poezję powinno się dla siebie. dzielenie się interpretacjami, w sensie oceniania ich jest moim zdaniem pomysłem nietrafnym. można dyskutować ale mówienie że "Twoja interpretacja jest niesłuszna" jest nadużyciem. każda jest trafna, zależy jedynie od punktu widzenia
_________________ "Milcz albo powiedz coś takiego co jest lepsze od milczenia."
zgadzam się. poezja skłania do myślenia, odkrywa nowe ścieżki, poddaje pod wątpliwość prawdy. ale ale....interpretować poezję powinno się dla siebie. dzielenie się interpretacjami, w sensie oceniania ich jest moim zdaniem pomysłem nietrafnym. można dyskutować ale mówienie że "Twoja interpretacja jest niesłuszna" jest nadużyciem. każda jest trafna, zależy jedynie od punktu widzenia
no jest interpretacja i jest oceniania, te dwie rzeczy musimy tutaj jednoznacznie oddzielić , oceniać można styl, technikę pisania i inne zboczone rzeczy, które fachowcy używają do znęcania się nad sztuką, druga rzecz to interpretacja, wcale nie jest złe dzielić się swoimi odczuciami, myślami i spostrzeżeniami, no chyba że są na tyle intymne, że powinno się je zachować tylko dla siebie
bardziej mi chodziło o to, że często ocenia sie interpretacje właśnie. że "tu nadinterpretujesz, on nie wyraża tego a to". a mnie to trochę irytuje, gdy ktoś ocenia moje subiektywne zdanie. ;> i wcale nie jestem przeciwna dzieleniu się spostrzeżeniami tylko kurczę....bez tekstów typu patrz wyżej.
_________________ "Milcz albo powiedz coś takiego co jest lepsze od milczenia."
bardziej mi chodziło o to, że często ocenia sie interpretacje właśnie. że "tu nadinterpretujesz, on nie wyraża tego a to". a mnie to trochę irytuje, gdy ktoś ocenia moje subiektywne zdanie. ;> i wcale nie jestem przeciwna dzieleniu się spostrzeżeniami tylko kurczę....bez tekstów typu patrz wyżej.
ach no teraz rozumiem i zgadzam się, że ocenianie interpretacji jest w bardzo złym guście, z drugiej jednak strony czyjeś interpretacje mogą być najbardziej prowokujące do agresywnej riposty, tak to już jest z ludziskami, krytykować czyjeś opinie w końcu łatwiej, niż samemu coś wymyślić
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
, oceniać można styl, technikę pisania i inne zboczone rzeczy, które fachowcy używają do znęcania się nad sztuką, druga rzecz to interpretacja, wcale nie jest złe dzielić się swoimi odczuciami, myślami i spostrzeżeniami, no chyba że są na tyle intymne, że powinno się je zachować tylko dla siebie