Forum metalowe Strona Główna  
  •  FAQ  •   Szukaj  •   Użytkownicy  •   Grupy  •  Rejestracja  •   Zaloguj  • 
 Ogłoszenie 
ZAPRASZAM DO REGULAMINU NOWYCH FORUMOWICZóW

Poprzedni temat :: Następny temat
Depresja
Autor Wiadomość
elviElViedor 
Motherfucker
Elvis



Wiek: 32
Dołączył: 10 Gru 2007
Posty: 1753
Skąd: Solec
Wysłany: 2010-06-06, 16:03   

Zdecydowałem się w tym temacie zadać me pytanie, bo toto się nieco ze sobą łączy...

Jaki jest wasz stosunek do szeroko pojętego piękna? Ja nie cierpię piękna, rzeczy/zjawisk, które sprawiają mi radość, które cieszą moją duszę, a nie są trwałe, wieczne... Ponieważ będę cierpiał, widząc, jak, przemijają.
 
Bohun 
kucojebca



Wiek: 41
Dołączył: 11 Kwi 2007
Posty: 449
Skąd: geopijalni
Wysłany: 2010-06-07, 14:48   

Piękno ma to do siebie, że przemija jak uroda żony, albo się szybko nudzi, jak ulubiony kawałek po setnym przesłuchaniu. Ale piękno można znaleźć nawet we wspólnym starzeniu się i wychowywaniu dzieci, a co chwila wychodzą jakieś nowe utwory, a po iluś latach stary utwór może znowu się spodobać.
Piękno nie przemija, tylko powszechnieje.
_________________
"Zadzierającym nosa łatwiej gardło poderżnąć"
Ciekawe Czasy - Terry Pratchett
Ostatnio zmieniony przez Bohun 2010-06-07, 18:55, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
elviElViedor 
Motherfucker
Elvis



Wiek: 32
Dołączył: 10 Gru 2007
Posty: 1753
Skąd: Solec
Wysłany: 2010-06-07, 18:20   

Ot, taka banalna sytuacja. Pewna staruszka dała mi kwiatka. Za drobną pomoc, jechała na działkę, w drodze powrotnej dała mi tulipana, wykopanego z działki. Obca kobieta. Miłe wspomnienia mam związane z nią.
Ale kwiatek? Śliczny był. Wspaniały. I od razu go usunąłem z mojego widoku, bo by zwiądł... I sama ta myśl mnie ostro wnerwiała. Drobiazg niby... Ale przepełniała mnie duża gorycz, niewspółmierna do bzdurki o której napisałem.
 
tomash 
Motherfucker



Dołączył: 05 Lis 2006
Posty: 2671
Wysłany: 2010-06-07, 18:21   

Jak już to powszednieje a nie powszechnieje :P

Piękno przemija i taka jest jego natura, nejlepiej cieszyć się nim póki jest i zachowywać w pamięci. Rozpaczanie nic tu nie da, warto natomiast poszukiwać piękna wciąż i na nowo czymś się zachwycać. To nie jest tak że piękna tylko ze świata ubywa
_________________
Last.fm
 
 
elviElViedor 
Motherfucker
Elvis



Wiek: 32
Dołączył: 10 Gru 2007
Posty: 1753
Skąd: Solec
Wysłany: 2010-06-07, 18:25   

Taaak. Głos rozsądki. Ja jednak nie potrafię cieszyć się pięknem, póki jest. Od razu jestem rozgoryczony, że to piękno przeminie i nie jest wieczne...
Próbuję z tym walczyć, tak samo jak z innymi moimi... dziwnymi nawykami... Ale interesuje mnie wasz pogląd na tę sprawę :)
 
Bohun 
kucojebca



Wiek: 41
Dołączył: 11 Kwi 2007
Posty: 449
Skąd: geopijalni
Wysłany: 2010-06-07, 21:13   

Za dużo myślisz. Powinieneś znaleźć sobie jakieś zajmujące hobby. Najlepiej czasochłonne i wymagające skupienia jak sklejanie modelów.
_________________
"Zadzierającym nosa łatwiej gardło poderżnąć"
Ciekawe Czasy - Terry Pratchett
 
 
Ceandric 
Motherfucker
tzw. metalowiec



Wiek: 35
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 2267
Skąd: z pokoju
Wysłany: 2010-06-11, 17:41   

Bohun napisał/a:
Za dużo myślisz. Powinieneś znaleźć sobie jakieś zajmujące hobby. Najlepiej czasochłonne i wymagające skupienia jak sklejanie modelów.


Tja, odsuwanie od siebie problemu jest łatwiejsze niż jego rozwiązanie :>

Powiem szczerze, że nigdy nie miałem takiego problemu. Tęsknie za pięknem kiedy przeminie, jasne, ale staram się sycić nim póki moge. Lepsze to, niż odrzucanie go zawczasu :P Ponadto uważam, że to robienie problemu z niczego - nie można powiedzieć z całą pewnością, że "będzie lepiej" (strasznie mnie wkurwia takie gadanie btw.), ale jak pisał Tomash, piękna nie ubywa :>

elviElViedor napisał/a:
gducha napisał/a:
elviElViedor napisał/a:
Alienacja i długotrwałe, przewlekłe załamanie (narastające falowo) bez konkretnych przyczyn.


z tym sie nie zgodzę. każda depresja ma jakieś przyczyny, bodźce wywołujące. imo.


To załamanie. Załamanie następuje z racjonalnych powodów. Może upłynąć sporo czasu, nim ktoś się z niego 'otrząśnie' (złe słowo), ale to nie jest depresja.


Można popaść w depresję z "racjonalnych" powodów. Jest to depresja egzogenna. Depresja endogenna jest uwarunkowana biologicznie. Reguła jest jedna - jeśli dłużej niż 2 tygodnie ktoś odczuwa wielkie przygnębienie, ma myśli samobójcza itd. to można u niego podejrzewać depresję.

Od ponad roku sam mam taką jazdę, zresztą to nie pierwszy raz. W styczniu tego roku w końcu się przełamałem, zacząłem chodzić do psychiatry, dostałem leki... no i jakoś od tamtego momentu jest lepiej, czasem wraca to do mnie, zwłaszcza w chwilach większego stresu, ale rzadziej
_________________
\m/

"Naród jest wspaniały, tylko ludzie chuje" - Józef Piłsudski

mod=master of disaster

http://www.lastfm.pl/user/Mikhael1504/

www.polski-bux.pl/?r=mikhael1504 <- ty troszkę zarobisz i ja troszkę zarobię
 
 
LadySatan 
Administrator
Ekscelencja


Wiek: 37
Dołączyła: 13 Paź 2005
Posty: 3920
Skąd: NorthHell
Wysłany: 2010-06-13, 09:06   

Depresja może też mieć przyczyny odległe w czasie, tj. nie mające nic wspólnego z teraźniejszością, takie echo przeszłości. Ja mam aktualnie nawrót depresji (leki swoje zrobily i już mi lepiej, ale było tragicznie), chociaż powodów nie mam żadnych: niedługo ślub, mieszkanie, koniec studiów z dobrą średnią, wszystko się układa super a ja nie potrafię się niczym cieszyć. Zero chęci do czegokolwiek, ciągłe narzekanie, przygnębienie i wkurw na świat, że jest taki a nie inny :) No ale leki i wspaniała psychoterapeutka robią swoje :) Dlatego Elvi jak CI źle w życiu, to nie czekaj aż się samo poprawi tylko poszukaj pomocy :)
_________________
Serve in Heaven or rule in Hell

http://www.lastfm.pl/user/LadySatan/
 
 
elviElViedor 
Motherfucker
Elvis



Wiek: 32
Dołączył: 10 Gru 2007
Posty: 1753
Skąd: Solec
Wysłany: 2010-06-13, 10:47   

Poszukałem pomocy, tak, ale efektów póki co zbyt wielkich nie ma.
 
LadySatan 
Administrator
Ekscelencja


Wiek: 37
Dołączyła: 13 Paź 2005
Posty: 3920
Skąd: NorthHell
Wysłany: 2010-06-13, 17:28   

Może masz źle dobrane tabletki - jeśli masz terapię farmakologiczną, lub masz złego terapeutę? Albo masz tylko jedną z tych rzeczy, a powinny być obydwie :)
_________________
Serve in Heaven or rule in Hell

http://www.lastfm.pl/user/LadySatan/
 
 
gducha 
jeżojebca



Dołączyła: 24 Lip 2008
Posty: 901
Skąd: inąd
Wysłany: 2010-06-13, 18:24   

Zaczynam się czuć nieswojo na tym forum... ;)
_________________
"Milcz albo powiedz coś takiego co jest lepsze od milczenia."
 
 
elviElViedor 
Motherfucker
Elvis



Wiek: 32
Dołączył: 10 Gru 2007
Posty: 1753
Skąd: Solec
Wysłany: 2010-06-13, 19:13   

Lady, mam i jedno i drugie :)


Co, Gduszko, za dużo psychicznych? :D
 
gducha 
jeżojebca



Dołączyła: 24 Lip 2008
Posty: 901
Skąd: inąd
Wysłany: 2010-06-13, 19:39   

Psychicznych... phah. Ja nie dzielę ludzi na psychicznych i niepsychicznych, powinieneś już o tym wiedzieć ;) (pomijam skrajne przypadki)

Ot, ja nigdy depresji nie miałam i nie mam. Miewałam gorsze i lepsze dni, bywały lepsze i cięższe czasy, ale depresja? nevah. I np. nie rozumiem jak widząc piękno można myśleć o tym ,że ono zaraz przeminie. Pomijając to, że jest na świecie piękno które nigdy (a przynajmniej za naszego życia) nie przeminie. Może to właśnie ja jestem tą "psychiczną"... ;)
_________________
"Milcz albo powiedz coś takiego co jest lepsze od milczenia."
 
 
elviElViedor 
Motherfucker
Elvis



Wiek: 32
Dołączył: 10 Gru 2007
Posty: 1753
Skąd: Solec
Wysłany: 2010-06-13, 23:03   

E, ja nie mam depresji, generalement.

gducha napisał/a:
Może to właśnie ja jestem tą "psychiczną"... ;)


Zawsze przy Tobie mam dobry humor, to musi mieć jakiś racjonalny powód... Może to właśnie to? :D
 
gducha 
jeżojebca



Dołączyła: 24 Lip 2008
Posty: 901
Skąd: inąd
Wysłany: 2010-06-13, 23:07   

Całkiem możliwe że mam jakąś chorą psychicznie aurę... :D
_________________
"Milcz albo powiedz coś takiego co jest lepsze od milczenia."
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


Wolne domeny internetowe | Szkolny mundurek - ankieta |

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template FIBlack modified by Falcone