jak już chcesz pomagać to zamiast zajmować się krajami arabskimi, które są w uj daleko i raczej samym zainteresowaniem nic nie zdziałasz, rozejrzyj się w około. być może za ścianą jakiś imbecyl bije swoją żonę albo dzieci.
_________________ "Milcz albo powiedz coś takiego co jest lepsze od milczenia."
Bicie kobiet chyba nie zalicza się do dyskryminacji, a przemocy domowej
Cóż, tak głęboko zakorzenionej tradycji jak w krajach arabskich zmienić się raczej nie da. Ale jakoś wierzyć mi się nie chce, że wszystkie tamtejsze kobiety codzień pogrążone są w wielkiej rozpaczy wynikającej z ich położenia. Nie wierzę, że nie ma tam mężczyzn kochających swoje kobiety, pomimo wszystkiego co niesie ta kultura.
Dołączyła: 29 Mar 2006 Posty: 3678 Skąd: Moja Jaskinia
Wysłany: 2009-02-21, 12:41
Tylko że tu nie tyle chodzi o bicie kobiet przez mężów, czy też o to, czy kobiety są przez nich kochane czy nie. To, jak się ludziom układa w związku to ich osobista sprawa. Chodzi raczej o życie publiczne - w Arabii kobiety nie mogą np. prowadzić samochodu. Ich prawa do posiadania i wolnego wyrażania własnych myśli, a nawet do indywidualnego podejmowania decyzji, są kolosalnie ograniczone.
_________________ "How could this go so very wrong
that I must depend on darkness
would anyone follow me further down
How could this go so very far
that I need someone to say
what is wrong
not with the world but me..."
Tylko że tu nie tyle chodzi o bicie kobiet przez mężów, czy też o to, czy kobiety są przez nich kochane czy nie. To, jak się ludziom układa w związku to ich osobista sprawa. Chodzi raczej o życie publiczne - w Arabii kobiety nie mogą np. prowadzić samochodu. Ich prawa do posiadania i wolnego wyrażania własnych myśli, a nawet do indywidualnego podejmowania decyzji, są kolosalnie ograniczone.
Większość tych kobiet zapewne jest z tą rolą pogodzona i nie chce nic zmieniać.
Dołączyła: 29 Mar 2006 Posty: 3678 Skąd: Moja Jaskinia
Wysłany: 2009-02-21, 12:53
LadySatan napisał/a:
Niegłupi Jaś napisał/a:
Tylko że tu nie tyle chodzi o bicie kobiet przez mężów, czy też o to, czy kobiety są przez nich kochane czy nie. To, jak się ludziom układa w związku to ich osobista sprawa. Chodzi raczej o życie publiczne - w Arabii kobiety nie mogą np. prowadzić samochodu. Ich prawa do posiadania i wolnego wyrażania własnych myśli, a nawet do indywidualnego podejmowania decyzji, są kolosalnie ograniczone.
Większość tych kobiet zapewne jest z tą rolą pogodzona i nie chce nic zmieniać.
Nie byłbym tego taki pewien. Jeszcze kilkadziesiąt czy nawet kilkanaście lat temu, w dobie ograniczonego dostępu do informacji, mogło tak rzeczywiście być. Aktualnie myślę że Arabki doskonale zdają sobie sprawę z tego, jaką swobodą cieszą się ich zachodnie koleżanki i zwyczajnie im tego zazdroszczą.
_________________ "How could this go so very wrong
that I must depend on darkness
would anyone follow me further down
How could this go so very far
that I need someone to say
what is wrong
not with the world but me..."
Tylko że tu nie tyle chodzi o bicie kobiet przez mężów, czy też o to, czy kobiety są przez nich kochane czy nie. To, jak się ludziom układa w związku to ich osobista sprawa. Chodzi raczej o życie publiczne - w Arabii kobiety nie mogą np. prowadzić samochodu. Ich prawa do posiadania i wolnego wyrażania własnych myśli, a nawet do indywidualnego podejmowania decyzji, są kolosalnie ograniczone.
Większość tych kobiet zapewne jest z tą rolą pogodzona i nie chce nic zmieniać.
i o to właśnie chodzi. tak jest od lat i sądzę że niewielu kobietom to przeszkadza. bo jeśliby przeszkadzało to ktoś by się już tym zajął. jeśli zazdroszczą to w czym problem.ruszyć dupsko i spróbować coś zdziałać.
_________________ "Milcz albo powiedz coś takiego co jest lepsze od milczenia."
Ostatnio zmieniony przez gducha 2009-02-21, 12:56, w całości zmieniany 1 raz
Tylko że tu nie tyle chodzi o bicie kobiet przez mężów, czy też o to, czy kobiety są przez nich kochane czy nie. To, jak się ludziom układa w związku to ich osobista sprawa. Chodzi raczej o życie publiczne - w Arabii kobiety nie mogą np. prowadzić samochodu. Ich prawa do posiadania i wolnego wyrażania własnych myśli, a nawet do indywidualnego podejmowania decyzji, są kolosalnie ograniczone.
Większość tych kobiet zapewne jest z tą rolą pogodzona i nie chce nic zmieniać.
Nie byłbym tego taki pewien. Jeszcze kilkadziesiąt czy nawet kilkanaście lat temu, w dobie ograniczonego dostępu do informacji, mogło tak rzeczywiście być. Aktualnie myślę że Arabki doskonale zdają sobie sprawę z tego, jaką swobodą cieszą się ich zachodnie koleżanki i zwyczajnie im tego zazdroszczą.
Ja też mogę zazdrościć moim zachodnim koleżankom, że mają lepsze ciuchy, lepsze warunki życia ble ble ble. Ale jestem przyzwyczajona do takiego życia i jest ok.
Dołączyła: 29 Mar 2006 Posty: 3678 Skąd: Moja Jaskinia
Wysłany: 2009-02-21, 12:57
Jasne...
_________________ "How could this go so very wrong
that I must depend on darkness
would anyone follow me further down
How could this go so very far
that I need someone to say
what is wrong
not with the world but me..."
Wiek: 35 Dołączył: 25 Sty 2006 Posty: 2267 Skąd: z pokoju
Wysłany: 2009-02-21, 14:03
Z drugiej strony w krajach arabskich kobiet jest że tak powiem własnością najwyższą. Gdzieś słyszałem opowiadanie jakiejś Arabki, która wyszła za Europejczyka. Podczas pewnej imprezy ktoś ją zaczął podrywać i obmacywać, jej mężulo jedynie usmiechał się bezradnie. W takiej sytuacji Arab pewnie poszedłby na noże
Ale co u nas - jakoś niedawno w programie "Duże dzieci" gościła Magdalena Środa, która twierdziła mniej więcej coś takiego, że skoro w Polsce więcej jest kobiet, to kobiety powinny rządzić. No chwila - mamy tę demokrację, kobiety mają prawa wyborcze, więc jeśli podzielają ten pogląd to powinniśmy mieć w sejmie kobiecą większość, no nie?
A co do tego, że gdyby nie było kobiet, to mężczyźni musieliby się nauczyć rodzić, a i tak pewnie by się pozabijali. Po pierwsze to odsyłam do Seksmisji, a po drugi faceci by się nie pozabijali, bo nie mieliby o co
_________________ \m/
"Naród jest wspaniały, tylko ludzie chuje" - Józef Piłsudski
Faceci rządzą światem, a facetami rządzą kobiety. Pip. Kropka.
Tak było, jest i będzie, bo tak jest fajnie. Dzięki temu ganiamy się o kasę i władzę, wynajdujemy perfumy, samochody i pralki. W ten sposób próbujemy babkom zaimponować. Facet zasuwa, a babka to jego bateryjka, napędza go. To jak bateryjka jest traktowana to już zależy od tradycji oraz obyczaju, każdemu co innego wydaje się normalne. W Polsce, w Zadupiejewie, w Omojeuchoswędzikistanie, wszędzie kochamy nasze bateryjki.
elviElViedor napisał/a:
Stwierdzam, że zaczynacie pierdolić
Polać mu, podać kurczaka, posolić, pokroić, i dodać sałatkę z majonezem.
_________________ "Remember, fighting on the internet is like competting in the special olympics, even if you win you're still a retard."
Dołączyła: 29 Mar 2006 Posty: 3678 Skąd: Moja Jaskinia
Wysłany: 2009-02-22, 23:29
Ty JaVirr masz jeszcze bardziej zryty beret niż wcześniej
I kurna tak trzymać!
_________________ "How could this go so very wrong
that I must depend on darkness
would anyone follow me further down
How could this go so very far
that I need someone to say
what is wrong
not with the world but me..."
jaka dyskryminacja kobiet? ja mam zajebiście dobrze
Obowiązkami dzielimy się fifty-fifty. Rodzić dzieci mogę, a facet może mi w tym czasie kapciuszki, bamboszki podać lub co innego zrobić dla mnie i będę szczęśliwa. Ja ugotuje obiad a on niech w piecu rozpali itp.
Faceci rządzą światem, a facetami rządzą kobiety. Pip. Kropka.
Tak było, jest i będzie, bo tak jest fajnie. Dzięki temu ganiamy się o kasę i władzę, wynajdujemy perfumy, samochody i pralki. W ten sposób próbujemy babkom zaimponować. Facet zasuwa, a babka to jego bateryjka, napędza go. To jak bateryjka jest traktowana to już zależy od tradycji oraz obyczaju, każdemu co innego wydaje się normalne. W Polsce, w Zadupiejewie, w Omojeuchoswędzikistanie, wszędzie kochamy nasze bateryjki.
elviElViedor napisał/a:
Stwierdzam, że zaczynacie pierdolić
Polać mu, podać kurczaka, posolić, pokroić, i dodać sałatkę z majonezem.
Masz rację. Gdyby nie było kobiet to nie byłoby cywilizacji, technologii i wojen. Kobieta chce mieć wygodne życie i świecidełka to mężczyzna buduje dom i haruje jak wół dzień i noc dla błyskotek, a potem napada go jakiś barbarzyńca, bo akurat chce zaimponować swojej kobiecie.
Kobiety są złe... i za to je kochamy
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach