Dołączyła: 29 Mar 2006 Posty: 3678 Skąd: Moja Jaskinia
Wysłany: 2009-04-22, 00:24
Co za debilny temat
Facet to uważam że postawny i proporcjonalny powinien być, a nie ciepła klucha z brzuchem i włosami w nosie
A kobitki to kobiece winny być, czyli normalnie: biodro, cycek, udo, pupcia okrąglutka jak bułeczka plus seksapil w ruchach i sposobie bycia No i nogi obowiązkowo zgrabne Czyli jednym słowem takie jak Lady
_________________ "How could this go so very wrong
that I must depend on darkness
would anyone follow me further down
How could this go so very far
that I need someone to say
what is wrong
not with the world but me..."
172/86... czyli jestem niski i mam brzusio... i dobrze się z tym czuję
Jedynie staram się nie przytyć bardziej, a wręcz zrzucić kilka kilo. Uważam że brzuch jest wskazany, więc tak z 80 przy moim wzroście będzie cacy.
Idealna kobieta? Nie za chuda, nie za gruba... tak coś pośrodku, ale żeby było się do czego przytulić. Pupcia, aby miło się trzymało, a piersi nie za duże... no i przede wszystkim dłuuuugie włosy, najlepiej do pasa... mniam.
Dziecko drogie odczep się w końcu ode mnie
Moje nogi są bez zarzutu Dziękuje za komplement Janie.
Temat jest durny niesamowicie, ale skoro już sie wypowiedziałam to.. ja wolę facetów szczupłych, wysokich i męskich
Co do kobiet - jak już to wspomniał Janek - musi mieć kształty, wcięcie w talii przede wszystkim
Jeszcze rok temu ważyłem 73 kilo, a ta waga utrzymywała się przez ładnych parę lat, ale w czasie ostatnich wakacji przytyłem do 80kg i się nie zmienia. Szkoda tylko że w brzuch mi to poszło, ale i tak nadal uważany jestem za chudzielca.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Dziękuje za komplement Janie.
