"Komitet Obrony przed Sektami ogłosił wczoraj czarną listę przestępczych sekt w Polsce". Znalazły się na niej: Antrovis, Christianie, Czerwona Brygada, Gałąź Dawida, Kościół Scjentologiczny, Najwyższa Prawda, Niebo, Raelianie, Rodzina Miłości, Ruch Na Rzecz Odnowy 10 Boskich Przykazań, sataniści, sekta Moona, Świątynia Ludu, Święte Bractwo Zakonne Himawanti, Świątynia Słońca i Wielkie Białe Bractwo."
Fragment wywiadu z Ryszardem Nowakiem z KOpS:
"-Które z działających w Polsce sekt uważa pan za najgroźniejsze?
-To przede wszystkim sekta Moona, Kościół scjentologiczny, Najwyższa Prawda i sataniści. Trzy pierwsze to potężne sekty dysponujące masą pieniędzy i najbardziej prężnie działające; sataniści nie są tak zorganizowani, ale są dosyć liczni, istnieje wiele kilku-, kilkunastoosobowych grup satanistów."
Źródło: Metropol
Co Wy na to? Ja przynajmniej połowy z tych sekt wcześniej nie znałem. Ktoś coś o nich wie? Zetknął się z ich członkami? Może ktoś do jakiejś należy?
_________________ "How could this go so very wrong
that I must depend on darkness
would anyone follow me further down
How could this go so very far
that I need someone to say
what is wrong
not with the world but me..."
Nie wiem dlaczego nie wymienili sekty Wielkiego Ja
Nigdy nie bawiłam sie w zadne sekty, wyznania itp. Nie bede się szufladkowac, ani ograniczac jakimis religijnymi zasadami, wystarczy mi moralnosc i zasady etyczne. Nie czuję takze potrzeby wspolnoty ani ceremoniałów.
Dołączyła: 29 Mar 2006 Posty: 3678 Skąd: Moja Jaskinia
Wysłany: 2006-06-07, 02:07
Katolicyzm to bajki? Hehe, przeczytajcie sobie to:
Mowa jest o Hongkongu, w którym panują chińskie obyczaje religijne.
Cytat zaczerpnięty z książki "Hongkong" z cyklu "Metropolie świata"
autorstwa Hansa Wilhelma Vahlefelda, w przekładzie państwa
Lulińskich, wydawnictwo Bellona Warszawa 2001 (Pan doktor od
historii zawsze powtarzał aby podawać dokładne źródło ).
"Nawet w nowoczesnej i prozachodnio nastawionej światowej
metropolii, jaką jest Hongkong, wpływ chińskiej mitologii pozostał
nienaruszony: zawieranie kontraktów i wznoszenie wieżowców odbywa
się wyłącznie po uprzedniej konsultacji z bogami i duchami.
Nad zatoką Repulse Bay stoi potężny kompleks mieszkaniowy;
trzydziestopiętrowe, pomalowane pastelowymi farbami gmachy zwężają
się uskokami ku górze. W środku zieje potężna dziura o wysokości
ośmiu pięter, zajmująca szerokość dwóch apartamentów. Otwór ten
zmniejsza dochód z czynszu o co najmniej 125 tysięcy dolarów
amerykańskich miesięcznie, ale właściciel chętnie ponosi tę ofiarę,
ponieważ w ten sposób zaskarbia sobie życzliwość smoków żyjących w
okolicznych górach. Od niepamiętnych czasów codziennie rano
wychodzą na brzeg morza i zażywają morskiej kąpieli. Na drodze
stanął im jednak wieżowiec. Nie do pomyślenia, żeby któregoś dnia
smoki zeszły z gór i natknęły się na betonową zaporę. Zaczęłyby
trząść potężnym gmachem tak, że w końcu by się rozpadł. Dlatego też
zrobiono przejście, przez które mogą bez przeszkód dotrzeć do
plaży."
A oto i nasz bohater
Fajny, co?
Niestety gdy zdjęcia były robione smoki jeszcze spały, dlatego ich nie sfotografowano
A na zakończenie jeszcze Wrocław by night
_________________ "How could this go so very wrong
that I must depend on darkness
would anyone follow me further down
How could this go so very far
that I need someone to say
what is wrong
not with the world but me..."
łza dla cieniów [Usunięty]
Wysłany: 2006-06-07, 09:40
hehe wroclaw by night
ale zabobony, ale ci chinczyc to maja nasrane pod tym wzgledem to cale fakszui czy jak to sie tam zwie itp
Sama juz nie wiem co o tym myslec. Z jednej strony mysle sobie, ze to szalenstwo robic dziure w srodku budynku dla smoków, ktore bądź co bądź nie istnieją, z drugiej jednak wzbudza to we mnie pozytywne odczucia - to, ze tradycja tam nadal istnieje i jest kultywowana. Niestety obserwując dzisiejszy swiat widze, ze własnie cos takiego jak tradycja nie ma juz znaczenia, obyczaje zanikają - a szkoda.
Dołączyła: 29 Mar 2006 Posty: 3678 Skąd: Moja Jaskinia
Wysłany: 2006-06-07, 19:33
No niby racja, tradycję należy pielęgnować. Ale żeby aż tak??
_________________ "How could this go so very wrong
that I must depend on darkness
would anyone follow me further down
How could this go so very far
that I need someone to say
what is wrong
not with the world but me..."
Dołączyła: 29 Mar 2006 Posty: 3678 Skąd: Moja Jaskinia
Wysłany: 2006-06-07, 21:06
Dzięki Thev! Ty wiesz że Twoje zdanie bardzo się dla mnie liczy
_________________ "How could this go so very wrong
that I must depend on darkness
would anyone follow me further down
How could this go so very far
that I need someone to say
what is wrong
not with the world but me..."
Dołączył: 06 Mar 2006 Posty: 581 Skąd: z zaświatów
Wysłany: 2006-06-07, 21:25
Proszę bardzo Jasiu i dziękuję zarazem za miłe słowa Ciekawi mnie tylko dlaczego ?? Bo to raczej Twoje wypowiedzi są pełniejsze i wdzięczniejsze moje jeno zalatują lakonicznością , czasem sarkazmem i generanie tylko pointują ...
_________________ In my left halfbrain there's nothing left, in my right halfbrain there's nothing right
Dołączyła: 29 Mar 2006 Posty: 3678 Skąd: Moja Jaskinia
Wysłany: 2006-06-07, 21:43
Thevilkris napisał/a:
Proszę bardzo Jasiu i dziękuję zarazem za miłe słowa Ciekawi mnie tylko dlaczego ?? Bo to raczej Twoje wypowiedzi są pełniejsze i wdzięczniejsze moje jeno zalatują lakonicznością , czasem sarkazmem i generanie tylko pointują ...
Oj Thev, Ty masz wszystkie cnoty prawego mężczyzny . Bystry, inteligentny, uprzejmy, a w dodatku jesteś skromny i nie wierzysz w zabobony
_________________ "How could this go so very wrong
that I must depend on darkness
would anyone follow me further down
How could this go so very far
that I need someone to say
what is wrong
not with the world but me..."
Dołączył: 06 Mar 2006 Posty: 581 Skąd: z zaświatów
Wysłany: 2006-06-07, 21:59
zarumieniłem się i zzieleniałem przy okazji
_________________ In my left halfbrain there's nothing left, in my right halfbrain there's nothing right
Amonman [Usunięty]
Wysłany: 2006-08-30, 09:37
Ja uważam że sekty to wielkie gówno. Przyciagaja ludzi żeby wyciagnac kase a później albo zabijają albo gwałcom. Wpajają różne pierdoły do głów tych naiwniaków i potem, boom... Nigdy nie byłem i nigdy nie będe w zadnym tym zasranym domu dla ciot (sekcie)
Tak samo w zadne zabobony nie wieze. (zakihane wymówki)
To jest moje zdanie na temat sekt i innych stowarzyszeń
Ja uważam że sekty to wielkie gówno. Przyciagaja ludzi żeby wyciagnac kase a później albo zabijają albo gwałcom. Wpajają różne pierdoły do głów tych naiwniaków i potem, boom... Nigdy nie byłem i nigdy nie będe w zadnym tym zasranym domu dla ciot (sekcie)
Tak samo w zadne zabobony nie wieze. (zakihane wymówki)
To jest moje zdanie na temat sekt i innych stowarzyszeń
Innych stowarzyszeń ? A czy kościół to sekta?Wg mnie tak ... wszystko opiera sie na tym samym,kasaaa i "ofiary" stare babcie hehe
Kościół (inna sprawa że nie zaznaczyłaś jaka) jest legalnym, zarejestrowanym związkiem wyznaniowym więc nie może być sektą. To raz. Dwa, że wszystkie datki jak i ich wyskokośc przekazytwana na tace i inne cele kościelne jest dobrowolna. Ja nie rzucałem nic długimi latami na tacę i nikt mnie z kościoła nie wyganiał. Natomiast w różnego typu sektach opaty są wymagane obowiązkowo pod groźbą wykluczenia lub innej kary. Z tym że nie we wszystkich sektach chodzi o kasę.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach