Może jestem purystą językowym, ale strasznie rażą mnie w oczy błędy ortograficzne.. nie chodzi o to że przypieprzam się do literówek czy mniejszych błędów językowych ale chodzi mi o takie kwiatki (to z forum) jak : 'egzemplaŻe' (!) czy 'teSZ' (sic!) .. o zgrozo ! jeśli macie sypać takie błędy albo macie wątpliwości - zajrzyjcie do słownika ortograficznego - to nie kosztuje dużo wysiłku a przyda się na pewno w przyszłości i niektórzy unikną wstydu wypełniając swoje CV. Dla mnie takie byki ortograficzne to przejaw półanalfabetyzmu ,który narasta w społeczeństwie (tak jak i rosnąca liczba analfabetów wtórnych). Co o tym sądzicie?
Wiek: 34 Dołączył: 07 Cze 2006 Posty: 2062 Skąd: death proof car
Wysłany: 2006-07-05, 11:07
ja znam ortografię na tyle dobrze, że mnie ten problem nie dotyczy (tzn nie robię błędów), ale jeśli ktoś robi, to nie mam zamiaru na siłę mu pokazywać jak ma pisać - po prostu trzeba się przyzwyczaić (w przypadku tego forum nie ma innego wyjścia )
Hehe , na siłę nic pokazywać nie mam zamiaru ale delikatnie zwracam uwagę, iż taki problem istnieje i to nie tylko na forum ale i wszerszych środowiskach... szczególnym przypadkiem takiego 'śmietnika' jest internet , gdzie można różne cuda-wianki przeczytać ... także reasumując, nic na siłę nie pokazuję tylko sygnalizuję że jeśli ktoś nie ma pewności to jest takie coś jak słownik ortograficzny... to taka średniogruba książeczka , która u niektórych na półce porosła sporą warstwą kurzu
Wiek: 34 Dołączył: 07 Cze 2006 Posty: 2062 Skąd: death proof car
Wysłany: 2006-07-05, 11:35
Shadow napisał/a:
Hehe , na siłę nic pokazywać nie mam zamiaru ale delikatnie zwracam uwagę, iż taki problem istnieje i to nie tylko na forum ale i wszerszych środowiskach... szczególnym przypadkiem takiego 'śmietnika' jest internet , gdzie można różne cuda-wianki przeczytać ... także reasumując, nic na siłę nie pokazuję tylko sygnalizuję że jeśli ktoś nie ma pewności to jest takie coś jak słownik ortograficzny... to taka średniogruba książeczka , która u niektórych na półce porosła sporą warstwą kurzu
Macie rację... Takie błędy strasznie rażą :/ Osobiście nie znam zasad ortografii zbyt dobrze (:>) ale nadrabiam częstym i długim czytaniem książek i jakoś mi się udaje ich unikać. Gorzej jak jest w szkole lekcja ortografii i trzeba zasady powtarzać to wtedy leżę... :/
A co do błędów to ostatnio kumpel pokazał mi SMSa od swojej dziewczyny. No cholera naliczyłem z 5 błędów na 160 znaków! No pomijam częste wulgaryzmy itp bo to już inna sprawa. Jakbym był na jego miejscu i dostawałbym takie SMSy to zastanaowłbym się czy dalej z nią być...
Wiek: 34 Dołączył: 07 Cze 2006 Posty: 2062 Skąd: death proof car
Wysłany: 2006-07-05, 11:53
hitchcock napisał/a:
A co do błędów to ostatnio kumpel pokazał mi SMSa od swojej dziewczyny. No cholera naliczyłem z 5 błędów na 160 znaków! No pomijam częste wulgaryzmy itp bo to już inna sprawa. Jakbym był na jego miejscu i dostawałbym takie SMSy to zastanaowłbym się czy dalej z nią być...
A co do błędów to ostatnio kumpel pokazał mi SMSa od swojej dziewczyny. No cholera naliczyłem z 5 błędów na 160 znaków! No pomijam częste wulgaryzmy itp bo to już inna sprawa. Jakbym był na jego miejscu i dostawałbym takie SMSy to zastanaowłbym się czy dalej z nią być...
hihi
Ta... i to jest dzisiejszy obraz typowych 14-16 latek :/
Wiek: 34 Dołączył: 07 Cze 2006 Posty: 2062 Skąd: death proof car
Wysłany: 2006-07-05, 11:58
hitchcock napisał/a:
Zbir napisał/a:
hitchcock napisał/a:
A co do błędów to ostatnio kumpel pokazał mi SMSa od swojej dziewczyny. No cholera naliczyłem z 5 błędów na 160 znaków! No pomijam częste wulgaryzmy itp bo to już inna sprawa. Jakbym był na jego miejscu i dostawałbym takie SMSy to zastanaowłbym się czy dalej z nią być...
hihi
Ta... i to jest dzisiejszy obraz typowych 14-16 latek :/
to dobrze że akurat się przyjaźnię z 17-letnimi dziewczynkami
ale no hm..........ja niby dobrze znam ortografię, pierwsze miejsce zawsze w szkole mam itd., a pojechałem na to ogólnopolskie do Katowic do Spodka i tam napisałem że tak powiem gówno. więc znajomość ortografi to rzecz względna
ale no hm..........ja niby dobrze znam ortografię, pierwsze miejsce zawsze w szkole mam itd., a pojechałem na to ogólnopolskie do Katowic do Spodka i tam napisałem że tak powiem gówno. więc znajomość ortografi to rzecz względna
No tak... Żeby startować w olimpiadach z ortografii to rzeczywiście wszystkie zasady trzema mieć perfekcyjnie opanowane. No ale do takiego luźniego pisania bez błędów jak tutaj mamy to oczytanie zupełnie wystarcza
Wiek: 34 Dołączył: 07 Cze 2006 Posty: 2062 Skąd: death proof car
Wysłany: 2006-07-05, 12:09
hitchcock napisał/a:
No tak... Żeby startować w olimpiadach z ortografii to rzeczywiście wszystkie zasady trzema mieć perfekcyjnie opanowane. No ale do takiego luźniego pisania bez błędów jak tutaj mamy to oczytanie zupełnie wystarcza
Wiek: 36 Dołączył: 25 Sty 2006 Posty: 2267 Skąd: z pokoju
Wysłany: 2006-07-05, 13:21
Mnie też kłują w oczy takie byki. Najlepsze jest to, że pojawiła się moda na rozmyślne pisanie z błędami np "koffany" No kurwa co to jest w ogóle...? Albo spolszczanie niektórych słów z angielskiego ("lukanie" chociażby). Ale najbardziej mnie wkurwia to, że wszyscy się tłumaczą dysleksją czy dysortografią. Noż kurwa, skoro nic nie robią żeby się nauczyć pisać po polsku, to nic dziwnego...
_________________ \m/
"Naród jest wspaniały, tylko ludzie chuje" - Józef Piłsudski
Błedy ortograficze są koszmarne, a teraz coraz wiecej ludzi w ogole nie zwraca na to uwagi. Zawsze mozna zaslonic sie dyslekcją, ale spojrzmy prawdzie w oczy. Wiekszosc takich dysortografikow to zwyczajnie lenie, ktorym sie nie chce sięgnac po słownik.. bo po co? Malo osob czyta teraz tez ksiazki, a to takze przyczynia sie do poprawnosci języka. Przez jakis czas walczylam o to, zeby na tym forum nie kaleczyc języka polskiego błędami, ale wiekszosci to nie przeszkadza. Moze jednak by zaczac to praktykowac?
No jako mod możesz wprowadzić jakieś zasady. Tak wogóle to nie ma jeszcze regulaminu
Mam kolegę dysortografika, który owszem czasami robi błędy, ale jak ma jakieś wątpliwości to słownik w rękę, ew. google.pl i jazda. I tak się właśnie powinno robić!
Mi błędy ortograficzne już nie przeszkadzają w takim stopniu o kiedyś ... o ile to nie jest nagminne i nie dotyczy podstawowych słów ... mi też się zdarzy jebnąć "byka" ... to normalne ... hehe czasem się łapię na tym, że nie pamiętam czy w danym wyrazie użyć "ż" czy "rz" to wtedy włączam offica i wszystko jasne
Wiek: 36 Dołączył: 25 Sty 2006 Posty: 2267 Skąd: z pokoju
Wysłany: 2006-07-05, 18:13
Pnooć udoowdnoino, że lteiry mgoą być uisaontwe w blye jkiam pzoąkdru, oby tkylo pwesrzia i otsniata lriety się zzadagły. Jślei ptircaofie otadczyć co tu nsaeiapłm, to msui to być pwadra!
_________________ \m/
"Naród jest wspaniały, tylko ludzie chuje" - Józef Piłsudski
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach