Wiek: 34 Dołączył: 20 Maj 2007 Posty: 514 Skąd: Toruń
Wysłany: 2007-08-07, 12:44
w pewnym momencie zdaje mi się ,że zaczęli się za bardzo napinać na zespół 'poważny'. Już nie chcieli być grupą popieprzonych ludzi robiących rapowanki.
W sumie to trudno im się dziwić, 35-letni faceci nie będą się wiecznie zachowywać jak szczeniaki, ale Results May Vary jest albumem po prostu słabym, nie ma tam ciekawych kawałków i tyle
_________________ i never sleep, cause sleep is the cousin of death
Nie ma chyba co po nich płakać, takich "rozrywkowych" zespołów znajdzie się mnóstwo. A czasami jak mi się nudzi i nie mam czego słuchać to wygrzebuję po prostu starą kasetkę i zapuszczam My Generation
_________________ i never sleep, cause sleep is the cousin of death
mnie bardzo rozbawila kiedys taka sytuacja: podchodzi do mnie taki 'true metalowiedc', caly w skorze i cwiekach, i ochryplym glosem mowi 'wiesz, stary, z metalu to ja najpardziej lubie limp bizkit"
ja sam osobiscie nic do nich nie mam, maja pare fajnych utworkow (livin' it up) ale nazywac LB metalem? nie, nie nazwalbym go metalem
[ Dodano: 2008-04-09, 13:57 ]
Po cholere ktoś tu tego posta przeniósł? Nie elepiej do kosza?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach