Hmmm jako, że jestem filozofem i myślicielem, rozmyślałem kiedyś nad problemem tzw. "mocnej głowy". I tak sobie myślałem co lepsze: bardzo słaba głowa czy mocna?? Z jednej strony można kupić sobie 3 browary i być upity na 102, a z drugiej strony innym dopiero będzie zaczynał sie humorek a ty będziesz leżał już w rowie. Coś za coś, ale pomyślcie ile możnaby kasy zaoszczędzić i jak szybko osiągać pożądany efekt. Na przykład niektóre dziewczyny. Wypije taka łyka wódki i upita podczas gdy ty musisz takich łyków wypic nie mało. Co Wy byście wybrali gdybyście mogli??
Na to sie wiele złozyło wycieńczenie, leki i w ogole:P ale fajnie tak po jednym piwku juz miec "zakrecenie". Znam takich co wypija po 7 i nic:) A wtedy to juz kiepsko..i sie wyzywaja na tych ekonomiczniejszych
Karmi jest ohydne Nie wiem jak to mozna pic.. ale pamiętam zabawną sytuacje, kiedy pojechalismy z grupą znajomych na biwak do lasu. Wszyscy kupili jak najtańsze bełty - byle co, byle by procentowo, tanio i duzo Tylko moja koleżanka uznala, że to nie na poziomie i kupiła sobie karmi LoL boshe teraz poszłam na studia, nowe środowisko i tez ludzie jacys nieobeznani, jak im mowie ze moge wypic wino za 4 zł to sie patrza jak na jakiegoś dziwaka z kosmosu
Heh ja w ostatecznosci tez nie wybrzydzam:P ale jednak bełtów juz nie pijam..przerzucilam sie za przykladem braciszka na zubry U nas najpopularniejszym trunkiem jest Specjal
No dokladnie, wtedy to juz nie ma znaczenia co sie pije Moj kumpel kiedys przyniosl na impreze wino za 50 zl, bo on tanszych nie pija. Oczywiscie zeby nie bylo za skromnie dokupil sobie jeszcze serek valbone oczywiscie nikogo nie poczęstowal sknerus
eeeee no to fajnie u mnie w domku na polce, za szyba stoi jeszcze naleweczka , i tak jakby mnie wolala ale nie, mam postanowienie na razie nie pic, trzeba sie odtruc
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach