Forum metalowe Strona Główna  
  •  FAQ  •   Szukaj  •   Użytkownicy  •   Grupy  •  Rejestracja  •   Zaloguj  • 
 Ogłoszenie 
ZAPRASZAM DO REGULAMINU NOWYCH FORUMOWICZóW

Poprzedni temat :: Następny temat
Jacek Kuroń
Autor Wiadomość
Shaitan 
Motherfucker



Wiek: 40
Dołączył: 08 Lip 2006
Posty: 1618
Skąd: Gdzieś na kaszubach
Wysłany: 2006-09-07, 16:10   

Swarzyc napisał/a:
chyba nie dostrzegles czegos takiego jak OTWARCIE GRANIC na importowane dobra, gdyz to wlasnie od tego zapelnily sie po raz pierwszy polki sklepowe, zanim jeszcze cokolwiek sprywatyzowano. I jak mozna mowic w Polsce o prywatyzacji, gdy 50% wlasnosci nadal jest w rekach panstwa, hę? nie mozna.
Po drugie, jak mozna mowic o prywatnej wlasnosci i kapitalizmie w panstwie, gdzie 85% naszych pieniedzy jest konfiskowanych przez roznego rodzaju podatki, parapodatki, akcyzy, koncesje, licensje (przekladajace sie na wyzsze ceny dobr na rynku) i ŁAPÓWKI w urzędach i instytucjach państwowych. No jak mozna?

sugerujesz ze otwarcie rynku na kapital i dobra zagraniczne bylo bledem?? no za socjalizmu niemal 100% bylo panstwowe wiec chyba jest jakis postep, a kolejne zaklady ciagle sa prywatyzowane (no, tzn za naszego kochanego "samopisu" czy "samopasu" troszku jednak sie cofamy w rozwoju) a co do podatkow, sratkow i innego odzierania ludzi z pieniedzy - pelna zgoda... sa zajebiscie wysokie... ale koncepcje Korwina sa czysto utopijne (podobnie jak utopijny socjalizm) i nie mam boga w postaci jednego nawet najwybitniejszego ekonomisty... wole zebrac kilka opinii i na ich podstawie wyciagnac wlasna
a na temat Szwecji nie bede sie wypowiadal bo:
pierwsze primo: gowno mnie to obchodzi ;)
drugie primo: nie mam pojecia jak tam jest wiec nie mam wlasnej opinii
_________________
The more I drink, the more I see
That suicide could be the key
To the place called paradise
Where pain not dwells, not hate nor lies...
 
Swarzyc 
pyta leśna


Dołączył: 06 Wrz 2006
Posty: 42
Wysłany: 2006-09-07, 18:15   

Shaitan napisał/a:

sugerujesz ze otwarcie rynku na kapital i dobra zagraniczne bylo bledem?


niby gdzie tak sugeruję?? jak w ogóle możesz coś takiego wywnioskować? LOL, kolejny wtórny analfebeta-studencik do zaorania

Cytat:
no za socjalizmu niemal 100% bylo panstwowe wiec chyba jest jakis postep, a kolejne zaklady ciagle sa prywatyzowane (no, tzn za naszego kochanego "samopisu" czy "samopasu" troszku jednak sie cofamy w rozwoju)


100% prywatyzacji powinno być osiągnięte w mniej niż 3 lata, a prywatyzacja wyłącznie na zasadzie licytacji, a nie jakichś targów ze związkami zaw. czy obietnicach socjalnych.

Cytat:
ale koncepcje Korwina sa czysto utopijne


NIE JESTEŚ w stanie tego udowodnić, gdyz nie masz pojecia o ekonomii, natomiast powtarzasz lewackie bzdury pod jego adresem. które to koncepcje Korwina są niby utopijne? te, które wykorzystywał cały cywilizowany świat jeszcze 100 lat temu? :lol:

Cytat:
(podobnie jak utopijny socjalizm) i nie mam boga w postaci jednego nawet najwybitniejszego ekonomisty... wole zebrac kilka opinii i na ich podstawie wyciagnac wlasna


dlatego oprócz von Misesa należy zapoznać się jeszcze z klasykami szkoły austriackiej - Bohm-Bawerkiem i Mengerem, oraz uczniami von Misesa - von Hayekiem i Rothbardem, jak i dalszym pokoleniem austriaków - H.H. Hoppem, J. Salermo, T. diLorenzo itp. Natomiast tzw. ekonomistów nurtu neoklasycznego, zwykłych keynesistów i interwencjonistów oraz monetarystów Friedmana - orać do upadłego, gdyż ich koncepcje nie wytrzymują nawet zwykłej logicznej weryfikacji i zostały stworzone na zamówienie polityczne.

Cytat:
a na temat Szwecji nie bede sie wypowiadal bo:
pierwsze primo: gowno mnie to obchodzi ;)


a powinno, jeśli nie chcesz by za parę lat spotkało to Polskę

Cytat:
drugie primo: nie mam pojecia jak tam jest wiec nie mam wlasnej opinii


ale można się dowiedzieć, do czego zachęcam - trudno o lepszy przykład do czego doprowadza opiekuńczy socjalizm.
 
Shaitan 
Motherfucker



Wiek: 40
Dołączył: 08 Lip 2006
Posty: 1618
Skąd: Gdzieś na kaszubach
Wysłany: 2006-09-08, 10:35   

ja po prostu w przeciwienstwie do niektorych tu obecnych (nie bede pokazywal palcami ;) ) nie mam klapek na oczach i nie mysle jednopogladowo kompletnie odcinajac sie od innych koncepcji
to ze jestes ekonomista nie znaczy ze jestes jedynym slusznym ekonomista... moj bracki tez nim jest i prezentuje zupelnie odmienny sposob widzenia gospodarki (nie mysl sobie ze socjalny, temu jestem zarowno ja jak i on przeciwny)
zdaje sobie sprawe ze kilka Korwinowskich pomyslow mialoby szanse powodzenia, nie znam calego jego programu, ale sluchalem jakie brednie opowiadal w czasie kampanii i slyszalem jak latwo mozna obalic te jego teorie (jak juz zaznaczylem nie jestem ekonomista wiec nie bede sie bawil w ich obalanie)
_________________
The more I drink, the more I see
That suicide could be the key
To the place called paradise
Where pain not dwells, not hate nor lies...
 
Swarzyc 
pyta leśna


Dołączył: 06 Wrz 2006
Posty: 42
Wysłany: 2006-09-08, 21:39   

Shaitan napisał/a:
ja po prostu w przeciwienstwie do niektorych tu obecnych (nie bede pokazywal palcami ;) ) nie mam klapek na oczach i nie mysle jednopogladowo kompletnie odcinajac sie od innych koncepcji


a kto niby ma klapki na oczach? 2+2=4 i jest to fakt obiektywny nad ktorym sie zadne relatywistyczne kundelki nie rozwodzą. i tak samo jest z ekonomią - istnieją prawa ekonomiczne ,tak jak prawa fizyczne, i łamanie ich kończy się katastrofą w gospodarce, jeśli nie w krótkim, to w długim okresie.

Cytat:
to ze jestes ekonomista nie znaczy ze jestes jedynym slusznym ekonomista...


szkoła austriacka w ekonomii to jedyna słuszna szkoła w ekonomii, ponieważ oparta jest na dedukcji logicznej z aksjomatu działania, gdzie nie ma mozliwości stworzenia fałszywej teorii, jeśli nie łamie się zasad logiki - a fałszywe teorie stworzył i Keynes, i Friedman, ba, nawet Smith - szkoła austriacka udowodniła ich fałszywość ponad wszelką możliwość. Zapraszam na www.mises.pl i www.mises.org

Cytat:
moj bracki tez nim jest i prezentuje zupelnie odmienny sposob widzenia gospodarki (nie mysl sobie ze socjalny, temu jestem zarowno ja jak i on przeciwny)


twoj bracki jesli jest po polskiej uczelni, to prezentuje neoklasyczny paradygmat, który nie ma prawa bytu w rzeczywistości ekonomicznej realnego świata. Odsyłam go do von Misesa ("Human Action"), o którym pewnie nigdy nie słyszał, bo po co, przecież Keynes wiecznie żywy.

Cytat:
zdaje sobie sprawe ze kilka Korwinowskich pomyslow mialoby szanse powodzenia, nie znam calego jego programu, ale sluchalem jakie brednie opowiadal w czasie kampanii i slyszalem jak latwo mozna obalic te jego teorie


hahahaha, po pierwsze, to Korwin to nie jest całość liberalnej doktryny ekonomicznej, nawet w tym kraju, po drugie - jakie to brednie opowiadał? przytocz jakieś, aprioryczny cwaniaku, to się pobawimy. a spróbuj nie przytoczyć!
po trzecie - zapoznaj się z programem UPRu. nie jest może jakiś specjalnie genialny, ale i tak najlepszy ze wszystkiego, co prezentują polskie ugrupowania
 
Shaitan 
Motherfucker



Wiek: 40
Dołączył: 08 Lip 2006
Posty: 1618
Skąd: Gdzieś na kaszubach
Wysłany: 2006-09-08, 22:10   

- 2+2=4 - tak, zgadza sie, ale matematyka jest jedyna bezdyskusyjna nauka... i wyobraz sobie ze nawet i prawa fizyczne sa podwazalne (przyklad pierwszy z brzegu: niesluszna nagroda nobla za teorie obalona kilka lat pozniej)
- nie wiesz jaka szkole skonczyl moj bracki wiec sie na ten temat nie wypowiadaj knocie, bo nie jest przedstawicielem zadnej szkoly polskiej, austriackiej ani zadnej innej radzieckiej tylko wlasnego intelektu i wlasnego spojrzenia na gospodarke
- czytalem dzisiaj ten program - najzabawniejsze sa ubezpieczenia ;)
- ale tak na powaznie, to faktycznie, sam program powiedzmy ze nalezy do czegos takiego, badz zblizonego dazyc... jednak problem polega na tym ze jestem zwolennikiem ewolucji nie rewolucji... ekonomia nie jest matematyka chocby dlatego ze we wszystkich "rownaniach" jest nieskonczenie wiele parametrow, nie sposob przewidziec niektorych zachowan ludzkich itp
socjalizm tez mial byc w zalozeniu spelnieniem ludzkich marzen i dobrobytem dla spoleczenstwa - co z tego wyszlo sami wiemy... za latwo wszystko spierdolic
_________________
The more I drink, the more I see
That suicide could be the key
To the place called paradise
Where pain not dwells, not hate nor lies...
 
progger 
Motherfucker



Dołączył: 21 Kwi 2006
Posty: 1477
Skąd: Ladeshut/Breslau
Wysłany: 2006-09-08, 22:25   

2+2=5 jak twierdzą twórcy efektu synergii :P
_________________
http://www.last.fm/user/tomash33/ <- Przyznaj ze nie masz tak dobrego gustu Gość 8)
 
 
Swarzyc 
pyta leśna


Dołączył: 06 Wrz 2006
Posty: 42
Wysłany: 2006-09-09, 01:13   

Shaitan napisał/a:
- 2+2=4 - tak, zgadza sie, ale matematyka jest jedyna bezdyskusyjna nauka... i wyobraz sobie ze nawet i prawa fizyczne sa podwazalne (przyklad pierwszy z brzegu: niesluszna nagroda nobla za teorie obalona kilka lat pozniej)


ale najważniejsze podstawowe prawa ekonomiczne zostały odkryte i opisane w XVIII i XIX wieku, a XX-wieczny dorobek szkoły austriackiej przyniósł teorię totalną - prakseologię, i w zasadzie biorąc pod uwagę to, że von Mises przewidział WSZYSTKIE konsekwencje ekonomiczne takich ustrojów jak socjalizm oraz interwencjonizm, mozna powiedziec, ze TYLKO szkola austriacka przeszla próbę czasu i jest JEDYNĄ prawdziwą szkołą ekonomii, niezwiązaną z żadnym interesem politycznym czy ideologicznym.

Cytat:
- nie wiesz jaka szkole skonczyl moj bracki wiec sie na ten temat nie wypowiadaj knocie, bo nie jest przedstawicielem zadnej szkoly polskiej, austriackiej ani zadnej innej radzieckiej tylko wlasnego intelektu i wlasnego spojrzenia na gospodarke


jeśli nie zna dorobku szkoły austriackiej, a wyciąga podobne wnioski, a przy tym unika neoklasycznych pułapek i nie pała chęcią do keynesowskich rozwiązań - to spoko :>. Niech dołączy do UPR

Cytat:
- czytalem dzisiaj ten program - najzabawniejsze sa ubezpieczenia ;)


niby co jest w tym zabawnego, ignorancie? zniesienie przymusu ubezpieczen to PODSTAWA w wolnym kraju o wolnej gospodarce. smiesz z tym dyskutowac? czy moze uwazasz ze ludzie sa tak glupi, ze nalezy ich zmuszac instytucjonalnie do ubezpieczenia sie, pewnie najlepiej u panstwowego monopolisty w tej dziedzinie, hę? gdy cos jest dobroczynne i sie oplaca, to nie powinno byc przymusowe. a jesli jest przymusowe, to znaczy ze nie jest dobrem rynkowym, tylko "złem" (Hoppe). Dlatego zaorać ZUS i pozostałe składki. Prywatny rynek usług medycznych i prywatnych ubezpieczeń raz dwa zaoferowałby lepsze usługi za niższe stawki, proste jak 2+2

Cytat:
- ale tak na powaznie, to faktycznie, sam program powiedzmy ze nalezy do czegos takiego, badz zblizonego dazyc... jednak problem polega na tym ze jestem zwolennikiem ewolucji nie rewolucji...


program jest ewolucyjny, a nie rewolucyjny, nad czym, jak pisalem wczesniej, ubolewam, gdyz dla mnie zniesienie w ogole instytucji panstwa i zastapienie go dobrowolnymi umowami wolnorynkowymi (anarchokapitalizm) ma jedyny ekonomiczny sens.

Cytat:
ekonomia nie jest matematyka chocby dlatego ze we wszystkich "rownaniach" jest nieskonczenie wiele parametrow, nie sposob przewidziec niektorych zachowan ludzkich itp


owszem, ekonomia to nie matematyka! to nauka spoleczna, i nie mozna wykorzystywac instrumentow nauk przyrodniczych do studiowania ekonomii i efektów ekonomicznych - a to wlasnie robią tzw. ekonomiści nurtu neoklasycznego - cala ekonometria to jest BŁĘDNE podejście do ekonomii, która jest prakseologią - nauką o ludzkim działaniu, a nie tworzeniem oderwanych od rzeczywistości modeli matematycznych np. preferencji konsumentów, które przecież są niepoliczalne, do kroćset!
Dlatego tylko misesowska prakseologia daje odpowiedzi na to, na co (neo)klasyczne studium ekonomii dac nie jest w stanie. Konsument jest kapryśny, zmienia praktycznie non stop swoje preferencje, tak samo non stop zmieniają się ceny - nie ma ceny równowagi, jak chcieliby tego impotenci neoklasyczni - tylko fluktuacja jest ciągła, zależna od preferencji konsumenta, człowieka działającego na rynku.
A działanie człowieka na rynku akurat jest doskonale zbadane i opisane przez szkołę austriacką - pionierem tego był Carl Menger i jego teoria użyteczności krańcowej (o tym nawet uczą na uczelniach), ilustrująca mechanizm tworzenia i zmiany preferencji konsumenta zgodnie z rosnącym przyrostem SUBIEKTYWNEJ użyteczności dla danych pożądanych dóbr.

Cytat:
socjalizm tez mial byc w zalozeniu spelnieniem ludzkich marzen i dobrobytem dla spoleczenstwa - co z tego wyszlo sami wiemy... za latwo wszystko spierdolic


socjalizm jest ekonomicznie niemożliwy do zrealizowania
interwencjonizm, a więc społeczna gospodarka rynkowa, państwo opiekuńcze, socjalne (czyli co mamy w Polsce i w Unii) - tak samo nie jest możliwy do zrealizowania, co więcej - zawsze prowadzi do socjalizmu, gdyż częściowa interwencja zawsze powoduje w gospodarce zaburzenia rynku i niedomagania, na co potrzebna jest kolejna interwencja rządu (albo zaprzestanie jakiejkolwiek).

natomiast wolny rynek , wolna przedsiębiorczość i wolny handel, towarzyszy człowiekowi od zawsze, jest obiektywnie NAJLEPSZYM możliwym ustrojem społecznej współpracy, maksymalizującym kanały dla dobra, minimalizującym dla zła. Prywatna własność wszystkich środków produkcji zapewnia najlepsze możliwe wykorzystanie ich potencjału i najmniejsze marnotrawstwo, a niczym nie zmącony przepływ pieniądza, dóbr i usług, zapewnia zaspokojenie wszystkich możliwych do zaspokojenia potrzeb konsumentów bez żadnej reglamentacji, kartek, zapisów i kolejek, np. do lekarza.
A to wszystko napędza EGOISTYCZNA CHĘĆ ZYSKU!
 
hatecrew
[Usunięty]

Wysłany: 2006-09-09, 02:55   

progger napisał/a:

Hate crew zdziwiłbys się dla ilu ludzi Kuroń jest autorytetem...

Porazajaca ilosc idiotow juz dawno mnie nie dziwi. Szczegolnie biorac pod uwage ze net mam juz kilka lat. :wink:
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


Wolne domeny internetowe | Szkolny mundurek - ankieta |

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template FIBlack modified by Falcone