ja kiedyś słuchałem płyt audio na konsoli Playstation podlłączonej do starego ale dośc potężnego wzmacniacza z 2 kolumnami po 40 vat. Teraz moje Pleyka jest praktycznie dead, bo 6 letni laser wysiadł więc słucham na DVD Playerze Prince 2 podłączonym do tego samego wzmacniacza. No i na kompie oczywiście, ale zdeydowanie wolę mój wzmacniacz.
Dołączyła: 29 Mar 2006 Posty: 3678 Skąd: Moja Jaskinia
Wysłany: 2006-09-06, 18:08
Bardzo fajny temat
U mnie na razie niestety cienko. Mam fajną wieżyczkę Sanyo, starą ale wyśmienitą, z adapterem Natomiast na codzień słucham muski z kompa na SB Live! (komp mam stary a Live'a kupiłem zaraz jak się pojawił ) z zestawem głośniczków MidiLand 3.1, które niejednego już zaskoczyły. Radzą sobie naprawdę bardzo dobrze, choć są niepozorne
Na porządny sprzęt grający choruję już od dawna, niestety póki co jestem ograniczony tak finansowo jak i pod względem lokalu Natomiast kumpel z którym mieszkam posiada świetną Yamahę, dwuczłonową, oszczędną w stylizacji ale zapewniającą niesamowite brzmienie. Muszę go podpytać ile dał za to cudo
Na sprzęt "na wynos" właśnie poluję. Na celowniku mam mp3 lub mp4 z min. 1GB.
[ Dodano: 2006-09-06, 18:10 ]
Achas, jeśli chodzi o sprzęt "na wynos" to do niedawna katowałem dwa walkmany Panasonica . Ale trochę je już zajeździłem a poza tym są zbyt duże i ciężkie
_________________ "How could this go so very wrong
that I must depend on darkness
would anyone follow me further down
How could this go so very far
that I need someone to say
what is wrong
not with the world but me..."
Zakupiłem ostatnio HI-FI Onkyo , jestem średniozadowolony! Dzieki Lili za pomoc. Zestaw dedykowany dla domu. Nie mam jeszcze mebili Dlatego może taka opinia. W pracy słucham na komputerze, karta Creative (żle napisałem) + głośniki i aktywna tubka W samochodzie mniam jestem zadowolony . Głośniki zażyczyłem sobie firmy Blaupunkt 8 sztuk , z duzym zapasem mocy w stosunku do wznmacniacza. Odtwarzacz Sony Chyba zamieszkam w samochodzie
Ostatnio zmieniony przez Frost 2006-09-06, 22:38, w całości zmieniany 2 razy
Nie ma sprawy, Frost....lubię pomagać . ja słucham w domu przeważnie na kompie - dźwiękówka Creative Audigy II i głośniczki również Creative + tubka . Na ulicy mp3 player
_________________ nie ma ludzi niebezpiecznych dla otoczenia. To otoczenie jest dla nich niebezpieczne - oni się tylko bronią.
Wiek: 34 Dołączył: 07 Cze 2006 Posty: 2062 Skąd: death proof car
Wysłany: 2006-09-07, 22:28
eh a ja muszę sobie kupić takie tanie MuVo 512 za 159 zł... tylko odtwarzacz, żadnych bajerów... ale tyle mi właśnie trzeba. zwłaszcza że mój dotychczasowy player dzisiaj się rozjebał, a to w taki sposób, że nie da się przesunąć przycisku hold no myślałem że białej gorączki dostanę. a w domu na kompie słucham, bo mi wieża płyt nie czyta
Ja na wieży , gdy pprzesłuchuję płyty, obowiązkowo w dobrych słuchawkach. A tak do pracy,albo na rower to taki mp3 odtwarzacz, i jakieś gówniane słuchawy.
Hi-fi philipsa. Ma juz 4 lata, ale wciaz działa zajebiscie. I ma potęge. Podpięta do kompa. Na wyjścia discman firmy panasonic. tez swoje juz przetrwał, ale jak sie zepsuje, to kupuje nastepnego.
_________________ In the dream dusk
We walked beside the lake
We watched the sky move sideways
And heard the evening break
Bo po pierwsze lubie dobra jakość dzwieku, a po drugie jestem prawdziwie ;)alternatywny. MP3 playery inne od zenków creative'a czy ipodów mają beznadziejną jakość odtwarzanej muzyki. A discman ma przednią Dlatego miedzy innymi wiecej słucham z oryginałów, niz z kompa... jakość panie, jakość. JAkbym mógł to bym nosił przenośny odtwarzacz płyt winelowych
_________________ In the dream dusk
We walked beside the lake
We watched the sky move sideways
And heard the evening break
Wiek: 34 Dołączył: 07 Cze 2006 Posty: 2062 Skąd: death proof car
Wysłany: 2006-09-10, 18:25
heh no tak, ja osobiście nie zniżam się poniżej transmisji 192 kbps a odtwarzacz jak dla mnie jest za duży, a na płytę oryginalną wejdzie za mało muzyki, jak mam tego cały dzień w szkole słuchać, to jak dla mnie lepiej używać odtwarzacza... a jakość muzyki... to znaczy dźwięku znacznie się poprawia dzięki fajnym słuchawkom, przynajmniej ja tak miałem do tej pory. więc ogólnie mp3 playery jak najbardziej tak.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
no myślałem że białej gorączki dostanę. a w domu na kompie słucham, bo mi wieża płyt nie czyta 
, taki na korbke.
