Wysłany: 2006-09-29, 21:38 grindcore, co polecacie?
Z góry zaznaczam że jeżeli chodzi o grind jestem totalnym n00bem i lamusem.
Nie dawno usłyszałem Napalm Death i krzyknąłem: "To jest kur*** to!". I tu pytanko: jakie grindowe bandy polecacie? Co sądzicie o tym gatunku? Ja po przesłuchaniu kilku utworków Napalmu jestem wręcz oczarowany! Mam nadzieję że jacyś weteranii zapodają kilka fajny kapel Mile widziane adresy myspace ew. inne stronki gdzie można posłuchać wymieninego przez Was bandu.
Dołączyła: 29 Mar 2006 Posty: 3678 Skąd: Moja Jaskinia
Wysłany: 2006-09-29, 23:21
Nie cierpię grindcore'a :/
_________________ "How could this go so very wrong
that I must depend on darkness
would anyone follow me further down
How could this go so very far
that I need someone to say
what is wrong
not with the world but me..."
Ja też. Ale Deeds Of Flesh ma takie śmieszne przeryniki takie mlaskanie... Się zastanawiałem z kumplem czy udają zjadanie zwłok czy gwałt... Nie osiągnęliśmy porozumienia :/
LockUp to nie do konca grind ale tak na pograniczu... i jak najbardziej polecam
no i jeszcze starego Carcass'a (Reek of Putrefaction)... nowsze plyty oczywiscie tez polecam (nawet bardziej niz ta pierwsza) ale grindem to to juz nie jest
_________________ The more I drink, the more I see
That suicide could be the key
To the place called paradise
Where pain not dwells, not hate nor lies...
nie siedze w tym graniu ale najlepiej zacząć od Carcass czy Exhumed ... a Napalm Death? dobry ale dawno nie słuchałem.. chyba zapuszcze sobie Enemy of The Music Biznes .. Volume of Neglect zabija
markertheblue [Usunięty]
Wysłany: 2006-09-30, 20:17
Hehe, najlepszy utwór Napalmu to "You Suffer" XD Można tego słuchać w nieskończoność
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach