Nie wydaje mi się żeby to tematyka decydowała o popularności Rubika - raczej iluzja że obcuje się z wyższą sztuką Do takiej muzyki nie pasują za bardzo poza tym inne teksty niż o bogu i miłości...
Nie wydaje mi się żeby to tematyka decydowała o popularności Rubika - raczej iluzja że obcuje się z wyższą sztuką Do takiej muzyki nie pasują za bardzo poza tym inne teksty niż o bogu i miłości...
Też fakt ale wydaje mi się, że w tym wypadku tematyka też ma wielkie znaczenie. A do tej muzyki można by i inne teksty podciągnąć, ale one by się tak nie sprzedawały, moim skromnym zadniem
Nie wydaje mi się żeby to tematyka decydowała o popularności Rubika - raczej iluzja że obcuje się z wyższą sztuką
dokładnie o to chodzi. "pop-klasyka". wpada w ucho, można bezproblemowo zanucić, a jednocześnie to coś "lepszego", bardziej patetycznego. zresztą miłość to temat przyciągający tłumy. ;> a swoją drogą....muzyki Rubika nie lubię, ale niektórzy wokaliści z tego drugiego składu wymiatają
_________________ "Milcz albo powiedz coś takiego co jest lepsze od milczenia."
niektórzy wokaliści z tego drugiego składu wymiatają
I tak Radek miażdży wszystkich innych, z Rubikiem czy solo Miecznikowski na drugim miejscu.
A jak już jesteśmy przy muzyce rozrywkowej, to:
najlepszy wokal męski - Cugowski
najlepszy wokal damski - Kora
...inni są dobrzy, ale tylko dobrzy :]
ps. nie uważam Manaamu ani wczesnej Budki za muzę rozrywkową, ale jednak nie jest to ani underground, ani mainstream jakiegoś hermetycznego nutru, więc zaklasyfikujmy ich jako "muzyka rozrywkowa"
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Do takiej muzyki nie pasują za bardzo poza tym inne teksty niż o bogu i miłości...
ale wydaje mi się, że w tym wypadku tematyka też ma wielkie znaczenie. A do tej muzyki można by i inne teksty podciągnąć, ale one by się tak nie sprzedawały, moim skromnym zadniem 
